1 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Powrót Drukuj Iran jako mocarstwo regionalne Od 2,5tys lat w stosunkach międzynarodowych na Bliskim Wschodzie czynnikiem dominującym był i pozostaje Iran. W epoce panowania dynastii Achemenidów Persja uzyskała status mocarstwa kontrolując manu militari przestrzeń geopolityczną od Egiptu do Indii. Kiedyś w Persepolis, Suzie, Pasargadae i Ktezyfoncie a później w Teheranie podejmowane były decyzje współkształtujące dzieje powszechne. Jak będzie w XXI wieku? Iran dysponujący arsenałem nuklearnym to jedno z największych wyzwań dla globalnego bezpieczeństwa. Rozwiązanie tego problemu wymaga synergii wielu podmiotów: Iranu, Stanów Zjednoczonych, Rosji, Unii Europejskiej i Organizacji Narodów Zjednoczonych. Ewentualny atak prewencyjny na Teheran byłby katastrofalnym scenariuszem nie tylko dla układu regionalnego lecz dla całego świata. Pogłębiłby antagonizm między Iranem a Zachodem oraz wzmocnił aspiracje państwa do rozwijania technologii atomowej. Bombardowania instalacji nuklearnych utwierdzą władze w Teheranie w przekonaniu o konieczności posiadania własnych sił uderzeniowych. I Od Achemenidów do ajatollahów. Iran wywodzi swą nazwę od indoeuropejskiego ludu Ariów. Plemiona te zamieszkujące olbrzymie przestrzenie nizin nadkaspijskich ok. 1500r p.n.e. rozpoczęły długotrwałą migrację. Wyraźna była od początku dychotomia kierunków wędrówki. Część skierowała się na półwysep Dekan wypierając tubylczą ludność drawidyjską oraz instalując nowy, hierarchiczny system społeczno-polityczny. Pozostali obrali kierunek południowo-zachodni na obszar Wyżyny Irańskiej podbijając miejscową ludność ok. 1200r p.n.e. Medowie osiedlili się w zachodniej części Wyżyny w pobliżu posiadłości Asyrii. Persowie zajęli ziemie nad Zatoką sąsiadując z wysoko rozwiniętą cywilizacją Elamu. Konfrontacja koczowniczych ludów aryjskich z wyższymi kulturami Mezopotamii była impulsem procesów asymilacyjnych. Medowie i Persowie zaczęli prowadzić osiadły tryb życia wzbogacając i przetwarzając na zasadzie kulturowej syntezy zastane ośrodki cywilizacji.3 Geopolitycznym produktem tych procesów było Imperium Perskie, które od VI do IV wieku p.n.e. stanowiło największą potęgę starożytnego Wschodu. Spośród etnosów i subetnosów aryjskich osiadłych w Iranie (Persowie, Medowie, Baktriowie, Partowie i Sogdowie) jako pierwsi na czoło wysunęli się Medowie.4 Czynnikiem przyspieszającym proces krystalizacji i rozwoju państwa medyjskiego na początku VII wieku p.n.e. było ciągłe zagrożenie ze strony Asyrii.5 Początkowo Asyryjczycy górowali militarnie i odnosili sukcesy. W jednej z bitew poległ król Medów Dajaukku. Supremacji Niniwy nie przezwyciężył też Fraortes. Dopiero jego następca Kyaksares skutecznie przeciwstawił się hegemonii Asyrii i po zajęciu Niniwy w 612r p.n.e. na trwale zatrzymał ekspansję tego państwa. Medowie po uporaniu się z najgroźniejszym sąsiadem rozpoczęli walkę z Babilonią. W
2009-09-01 23:50
2 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
585r. p.n.e. nad rzeką Halys doszło do zażartej bitwy, która znacznie osłabiła adwersarzy. Długoletnie i wyczerpujące wojny stanowiły ogromny wysiłek dla młodego organizmu geopolitycznego jakim było państwo medyjskie. Wykorzystali to Persowie osiągając w VI wieku p.n.e. dominującą pozycję na obszarze Wyżyny Irańskiej i Mezopotamii. 6 Armia perska dowodzona przez Cyrusa Wielkiego (558-529p.n.e.) z dynastii Achemenidów pokonała wojska króla Medów Astiagesa w 550r p.n.e. W ciągu niespełna 25 lat Cyrus stał się najpotężniejszym władcą starożytnego Wschodu. Jego następca Kambizes II (529-522p.n.e.) rozszerzył granice Imperium na Egipt zajęty w 525r p.n.e. Persja rozciągała się teraz od Nilu na zachodzie po Indus na wschodzie. Od Morza Aralskiego na północy po Morze Arabskie na południu.7 Olbrzymie terytorium państwa zorganizowane było pod względem administracyjnym na 20 satrapii.8 Każda satrapia zobowiązana była płacić określoną ilość talentów srebra jako należność podatkową. Z wszelkich ciężarów fiskalnych zwolniony był okręg Persji. Imperium będące konglomeratem rożnych narodów, kultur, języków i religii zagrożone było ciśnieniem dążeń separatystycznych i odśrodkowych. Starał się temu zapobiec Dariusz I (522-485p.n.e.). Innowacją w stosunku do jego poprzedników była liberalizacja metod eksploatacji ekonomicznej podbitych ludów i prowincji. Dariusz I popierał ideę tolerancji religijnej. W ten sposób Persja broniła wewnętrznego ładu swego imperium zagrożonego tendencjami separatystycznymi. Należy podkreślić, że w epoce starożytnej Babilonia, Asyria bądź Egipt prowadziły o wiele bardziej bezwzględną politykę w stosunku do zajętych obszarów. O rozwoju i potędze Persji jako mocarstwa Wschodu świadczyły też reformy gospodarcze wprowadzone przez Dariusza I zwłaszcza w kwestiach podatkowych i monetarnych. Symbolami Imperium były stolice i główne miasta: Persepolis, Pasargadae i Suza pełne monumentalnych gmachów, obiektów państwowych i miejsc kultu religijnego. Persja słynęła też z dobrej i nowoczesnej sieci dróg łączącej największe ośrodki urbanistyczne. Słynny był szlak z Suzy do Sardes. Wyższość Persów nad innymi państwami starożytnymi przejawiała się również w dziedzinie osiągnięć militarnych. Irańczycy po mistrzowsku posługiwali się na polu walki oddziałami bardzo mobilnej konnicy, rydwanów pełniących rolę masy przełamującej oraz świetnie wyszkolonych łuczników z ,,gwardii nieśmiertelnych”. Królowie perscy po zdobyciu dominium nad starożytnym Wschodem skierowali swoją ekspansję na Grecję. Kserkses (485-465p.n.e.) zorganizował wyprawę w 490r p.n.e. (bitwa pod Maratonem) i 480r p.n.e. (bitwy pod Termopilami, u przylądka Artemizjon, pod Salaminą i pod Platejami). Grecja i Persja jeszcze raz stanęły naprzeciw siebie w krwawej konfrontacji w IV wieku p.n.e. w czasie wojen Aleksandra Macedońskiego. Niepokonana w ówczesnym świecie armia grecko-macedońska złamała potęgę wojsk perskich króla Dariusza III Kodomanusa. Bitwy nad rzeką Granik (334), Issos (333) i Gaugamelą (331) doprowadziły do upadku mocarstwowej pozycji Persji. Starożytny Wschód wszedł w epokę supremacji Hellenów. Z rozkazu Aleksandra Macedońskiego spalono pałac Kserksesa w Persepolis.9 Po śmierci władcy Greków i Macedończyków w 323r p.n.e. ogromne
2009-09-01 23:50
3 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Imperium, które stworzył uległo dezintegracji i dostało się pod panowanie tzw. diadochów.10 Persję otrzymał w zarząd Seleukos. Monarchia Achemenidów zmiażdżona w wojnie z Grekami ulegała kolejnym katastrofom w wyniku wewnętrznych walk i tarć w łonie uniwersalistycznego państwa hellenistycznego. Powolny renesans polityczno-gospodarczy Persji nastąpił za panowania partyjskiej dynastii Arsacydów (240p.n.e. – 226n.e). Pod rządami wybitnych władców Mitrydatesa I i Mitrydatesa II obalono narzucony i obcy reżim Seleucydów. Ekspansja państwa partyjskiego na zachód doprowadziła do długoletniej konfrontacji z Rzymem. Starcia z potężnym cesarstwem wykrwawiły Partów. Wykorzystali to Persowie. Ardaszir syn Sasana pobił wojska ostatniego władcy partyjskiego Artabana V dając początek nowej dynastii Sasanidów (226-652). Rozpoczęła ona proces odbudowy Imperium Achemenidów i ponownego wprowadzenia Iranu do koncertu mocarstw Wschodu.11 Za panowania następcy Ardaszira Szapura I (242-272) Persowie zadali Rzymianom druzgocące klęski. W walce zginął cesarz Julian, do niewoli dostał się cesarz Walerian. Mocarstwową pozycję państwa sasanidzkiego zdołali utrzymać kolejni władcy: Szapur II (309-379) i Jezdegerd (399-420). Do szczytu potęgi doprowadził Persów Chosroes I Anuszirwan (531-579). Rozszerzono terytorium państwa aż po Jemen. Przeprowadzono wiele forsownych reform, które wpłynęły stymulująco na ogólny rozwój. Należy tu wymienić reformę wojskową, administracyjną i podatkową.12 W epoce sasanidzkiej kultura perska przeżywała apogeum swojego rozkwitu kulturowego. Szczególne osiągnięcia nastąpiły w dziedzinie literatury, architektury i sztuki. Nastąpiło też upowszechnienie w cesarstwie zoroastrianizmu.13 Upadek Cesarstwa Sasanidów spowodowany był ekspansją Arabów w VII wieku. Plemiona beduińskie pojawiły się nagle na areopagu dziejów powszechnych niesione energią i egzaltacją nowej wiary. Wojska muzułmańskie miały bardzo ważny choć nie materialny oręż – sztandary proroka. Agresja Arabów zabarwiona była silnym prozelityzmem. Na drodze do zwycięstwa islamu stały dwie potęgi: chrześcijańskie Bizancjum oraz zoroastriańskie Cesarstwo Sasanidów. W 636r bitwa pod Jarmuk przesądziła o ostatecznym zwycięstwie Arabów nad Grekami. W tym samym roku doszło do decydującego starcia z armią sasanidzką. Pod Kadisijją wojska perskie zostały rozbite przez oddziały arabskie. Stolica państwa Ktezyfont znalazła się w rękach wroga. Cesarstwo Sasanidów nie od razu uległo islamizacji. Jeszcze przez długie stulecia stare wierzenia zachowały się wśród ludu. Dopiero w czasie panowania dynastii Safawidów (1501-1732) Iran stał się główną twierdzą szyizmu.14 W potocznym wyobrażeniu to Persowie kojarzeni są z tym odłamem islamu. Nie do końca odpowiada to prawdzie historycznej. Szyizm ukształtował się w VII wieku wśród plemion arabskich. Dopiero w XVI wieku islam w Persji stał się oficjalną religią państwową. Dzisiaj 90% Irańczyków to szyici a takie miasta jak Qom, Meszhed, Isfahan i Teheran są przewodnimi centrami teologicznymi.15 W XVIII wieku nasiliły się problemy w stosunkach bilateralnych z
2009-09-01 23:50
4 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
państwami ościennymi oraz konflikty wewnętrzne. Władca Persji Nadir-szach chcąc rozszerzyć granice państwa prowadził wiele wojen. W l. 1736-39 jego wojska wyprawiły się do Indii dokonując rzezi na ludności Dehli. W l. 1739-41 przedsięwziął wyprawy do Sindu, Buchary i Chorezmu. W okresie 1743-45 walczył z Turcją o hegemonię w Mezopotamii. Ogromny wysiłek militarny dodatkowo obciążył i tak dotknięte pauperyzacją społeczeństwo perskie. Masy ludowe coraz częściej zrywały się do buntu. Nadir-szach odpowiedział krwawymi represjami. Zaostrzyło to konflikt wewnętrzny w państwie. W 1744r szach został zabity przez przeciwników politycznych. Od 1796r władzę w Persji przejęła dynastia Kadżarów.16 W XIX wieku zaczęła się gra mocarstw o wpływy w Persji. Państwo to miało kluczową pozycję strategiczną. Rosja chcąc rozszerzyć swoje posiadłości na Zakaukaziu wchodziła w konflikt z Iranem. Petersburgowi zależało również na geopolitycznym zabezpieczeniu się od strony Turcji. Anglia chcąc zapewnić bezpieczeństwo własnym koloniom w Indiach pragnęła dobrych stosunków z Iranem lub jego wasalizacji. Persja i Afganistan stanowiły swoistą bramę do Indii.17 Sojusz z Persami był w interesie Francji. Napoleon zamierzał uderzyć na Indie wspólnie z Iranem osłabiając w ten sposób Wielką Brytanię. Obszarem gdzie krzyżowały się interesy Anglików i Persów był Afganistan. W 1856r Teheran wykorzystał zaangażowanie Anglików w wojnie krymskiej 1853-56 i wysłał swoje oddziały do Heratu. W odpowiedzi Londyn podjął kroki odwetowe. W 1857r podpisano w Paryżu traktat, który zobowiązywał Persów do wycofania swoich wojsk z Afganistanu i wyrzeczenia się w przyszłości wszelkich roszczeń do tego kraju. Stopniowo Iran pogrążał się w politycznej i ekonomicznej zależności od mocarstw europejskich. Zauważalny był zwłaszcza protektorat angielski i rosyjski. Brytyjczycy otrzymali w l. 1862-74 koncesję na wybudowanie linii telegraficznych umożliwiających łączność między Londynem a Indiami. Liniami tymi zarządzali Anglicy korzystając z prawa eksterytorialności. W 1889r Wielka Brytania uzyskała pozwolenie na zorganizowanie Banku Emisyjnego, stworzenie żeglugi na rzece Karun, zakup, przerób i sprzedaż tytoniu oraz wyłączną eksploatację złóż ropy naftowej. W procesie stopniowej wasalizacji Iranu konkurentką Anglii była Rosja. Petersburg bardzo szybko wygospodarował sobie własną strefę wpływów. Już w 1879r w stolicy Persji szkolona i dowodzona przez oficerów carskich Brygada Kozacka – najnowocześniejszy i najlepiej wyposażony oddział w armii szacha Nasir ad-Dina. W 1890r rosyjski przedsiębiorca Polakow założył w Teheranie DyskontowoPożyczkowy Bank Persji.18 Symbolem perfidii Anglii oraz Rosji w stosunku do Persji było wspólne stanowisko w sprawie uniemożliwienia budowy w Iranie linii kolejowych. Petryfikacja niedorozwoju gospodarczego ułatwiała prowadzenie polityki podporządkowania tego państwa. Uzależnienie od obcego kapitału, zastój ekonomiczny oraz konflikty wewnętrzne osłabiły pozycję szacha Nasira ad-Dina. Wzrósł ferment społeczny. Ludność domagała się reform i większej partycypacji w rządzeniu państwem oraz w podziale dochodu narodowego.
2009-09-01 23:50
5 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Perspektywa rewolucyjnych zmian wzbudziła zaniepokojenie w Londynie i w Petersburgu. Anglia i Rosja dążyły do zachowania status quo w Persji by móc ją łatwiej eksploatować. Interwencja wojsk rosyjskich i brytyjskich wsparła kręgi zachowawcze w Iranie, którym udało się zdławić w zarodku wszelkie nurty progresywne. W 1907r dokonał się de facto akt rozbioru Persji i odebrania jej resztek iluzorycznej suwerenności.19 Podpisano układ wprowadzający podział Iranu na strefy wpływów. Była to ewidentna ingerencja w sprawy niepodległego de iure państwa. Na północy przewidywano protektorat rosyjski, w centrum obszar neutralny i na południu protektorat angielski.20 Dynastia Kadżarów panowała w Iranie do lat 20 XX-go stulecia. W 1925r płk Reza Khan został oficjalnie proklamowany przez Madżlis (perski parlament) nowym władcą Persji jako Szach Reza Pahlavi I. Rozpoczęło się trwające blisko 55 lat panowanie dynastii Pahlavi w Iranie. Szach Reza opierał się na armii i rządził w sposób typowy dla orientalnych despocji. W latach jego panowania nastąpiła jednak widoczna modernizacja Iranu. Budowano szkoły, drogi i linie kolejowe. Nakazano ubierać się po europejsku, kobiety bez groźby ukarania mogły zdjąć czador. Ideałem szacha było państwo świeckie oddzielone od religii i struktur teologicznych. Ograniczono wpływy duchowieństwa islamskiego i zamknięto wiele szkół koranicznych. Po wybuchu II wojny światowej Szach Reza popierał państwa osi. Zaniepokoiło to aliantów obawiających się, że Iran może stać się przyczółkiem hitlerowskich Niemiec na Bliskim Wschodzie. Interwencja wojsk brytyjsko-rosyjskich w 1941r doprowadziła do abdykacji szacha. Na tronie zasiadł jego 22-letni syn Muhammad Reza Pahlavi. Po wojnie Iran zyskał status strategicznego sojusznika USA na Bliskim Wschodzie. Używając kolokwialnego określenia amerykańskiej geopolityki, traktowano to państwo jako ,,policjanta” Zatoki Perskiej. Od czasów Achemenidów, Sasanidów i Safawidów nikt nie domagał się bardziej mocarstwowego statusu Iranu jak Muhammad Reza Pahlavi. Z dzisiejszego punktu widzenia może wydać się to paradoksalne, ale dokonywało się to z aprobatą i poparciem Waszyngtonu.21 W 1962r monarcha przyspieszył proces unowocześnienia i okcydentalizacji kraju ogłaszając tzw. ,,Białą Rewolucję”. W jej ramach przeprowadzono podział wielkiej własności ziemskiej, znacjonalizowano lasy i pastwiska, popierano świecki charakter sądownictwa i szkolnictwa. Przyznano ponadto prawa wyborcze kobietom. Szach Muhammad Reza Pahlavi miał też ogromne ambicje do przewodzenia całemu obszarowi Bliskiego i Środkowego Wschodu. W tym celu popierał forsowną rozbudowę potencjału militarnego państwa. Zakupiono bardzo duże ilości nowoczesnego sprzętu na Zachodzie (czołgi, samoloty bojowe, okręty, środki łączności). Potęga tego arsenału była jednak iluzoryczna bowiem w Iranie nie było odpowiednio wyszkolonych kadr do obsługi. Iran był natomiast niekwestionowanym mocarstwem naftowym w regionie Zatoki. Potężny wzrost dochodu narodowego nastąpił zwłaszcza w okresie tzw. kryzysu naftowego” (1973-78). Spowodowało to skok inwestycyjny i importowy. ,,Biała Rewolucja” spotkała się z gwałtownym odrzuceniem ze strony
2009-09-01 23:50
6 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
duchowieństwa muzułmańskiego, które wzywało naród do obrony islamskich wartości. Dodatkowo represyjny charakter państwa zwłaszcza zbrodnie policji bezpieczeństwa SAVAK oraz sybarytyzm rodziny Szacha i jego kamaryli dworskiej w konfrontacji z ubóstwem milionów obywateli zniechęciły większość Irańczyków do monarchy. Przeciwko szachowi zorganizował się bardzo silna opozycja. Z jednej strony były to ugrupowania islamskie na czele z ajatollahem Chomeinim (od 1964r na przymusowej emigracji w Paryżu), z drugiej strony ruch komunistyczny Tudeh. W styczniu 1979r Muhammad Reza Pahlavi opuścił kraj uciekając przed nieuchronną rewolucją. 1 II 1979r powrócił triumfalnie Chomeini. 1 IV 1979r uroczyście proklamowano utworzenie Islamskiej Republiki Iranu. Przemiany te doprowadziły do radykalnego przewartościowania w stosunkach międzynarodowych na Bliskim i Środkowym Wschodzie. Cesarstwo Iranu przestało być kluczowym sojusznikiem i gwarantem ładu władczego w regionie Zatoki Perskiej. Nastąpiło odwrócenie sojuszy. Islamski Iran stał się jednym z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych. Waszyngton rozszerzył więc pomoc wobec Izraela i Arabii Saudyjskiej. W amerykańskiej strategii mieściło się również popieranie sunnickiego Iraku mogącego być geopolityczną przewagą dla państwa perskiego.22 Iran rządzony przez ajatollaha Chomeiniego również wykazywał aspiracje do odgrywania przewodniej roli w regionie Zatoki i w całym świecie muzułmańskim. Persowie chcieli stworzyć państwo–archetyp mogące służyć za wzór dla wszystkich wyznawców Proroka. Imperium ziemskie Allaha. Wzbudziło to zaniepokojenie w sąsiednim Iraku.23 Jego przywódca Saddam Husajn obawiał się, że idea rewolucji szyickiej może ulec proliferacji i dotrzeć nad Eufrat i Tygrys. Postanowił działać prewencyjnie i w sprowokowanej wojnie maksymalnie osłabić przeciwnika. Stosunki bilateralne na linii Bagdad-Teheran uległy nagłemu zaostrzeniu. W kwietniu 1980r w Iraku aresztowano przywódcę tamtejszych szyitów Muhammada Bakira as-Sadra. Wydalono też z kraju ponad 30tys szyitów. Jako casus belli posłużyły spory terytorialne. Saddam Husajn wysuwał roszczenia do irańskiej prowincji Chuzestan zamieszkałej w dużej części przez Arabów. Obszar ten obfituje w bogate złoża ropy naftowej. Kolejnym spornym obszarem było wspólne ujście trzech rzek: Eufratu, Tygrysu i Karun do Zatoki Perskiej. Ten szlak wodny nazywany Szatt al.-Arab ma strategiczne znaczenie dla żeglugi obu państw. Usytuowane są tu porty: Basra (Irak), Khorramshahr i Abadan (Iran). Układ z 1937r między zainteresowanymi stronami ustanawiał granicę państwową wzdłuż najgłębszego koryta rzeki. Gwarantował swobodę nawigacji oraz przewidywał wspólne oczyszczanie dna i konserwację urządzeń rzecznych. W 1969r ogłoszono Szatt al.-Arab rzeką iracką ograniczając żeglugę statków zagranicznych bander. Tymczasowo udało się wypracować modus vivendi w tej kwestii. W 1975r podpisano w Algierze porozumienie przewidujące swobodne korzystanie drogi wodnej Szatt al.-Arab przez Irak i Iran. W 1980r dwa państwa stanęły na progu wojny. 22 IX siły irackie zaatakowały terytorium Iranu. Konflikt trwał 8 lat i wyczerpał obydwu adwersarzy. Nie było też w nim jednoznacznych zwycięzców i przegranych. Poległo ponad 450tys. żołnierzy irańskich i 150tys. Irakijczyków. Ogromne były straty gospodarcze.
2009-09-01 23:50
7 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Obejmowały one nie tylko zniszczoną w ramach działań wojennych infrastrukturę ale również zmniejszenie dochodów z eksportu ropy naftowej. Konflikt udowodnił, że w regionie Zatoki Perskiej nadal utrzyma się system dwóch podmiotów dominujących (Iran, Irak) nie posiadających odpowiedniego potencjału do odgrywania roli hegemona. II Mahmud Ahmadineżad – nowy szachinszach Persji Ajatollah Chomeini zmarł w 1989r. Na czele państwa stanął Ali Akbar Haszemi Rafsandżani mający opinię zwolennika koncesjonowanej liberalizacji oraz syntezy nowoczesności z tradycją. Funkcję prezydenta sprawował do 1997r przez dwie kadencje. Nurt reformatorski uległ wzmocnieniu w 1997r gdy na czele państwa stanął Muhammad Chatami postrzegany przez ośrodki zagraniczne jako zdecydowany kontynuator zapoczątkowanej przez Rafsandżaniego nowej wizji Iranu i narodu perskiego. 24 Jednak w irańskiej strukturze władzy kompetencje prezydenta są bardzo ograniczone. Chatami będący ,,kamieniem węgielnym” obozu progresywnego skupiał w swoim ręku 10-20% władzy w zakresie spraw politycznych, gospodarczych i wojskowych.25 W Iranie ogromną role pełnią organy niewybieralne. Najwyższy Przywódca – Rahbar powoływany jest przez 96-osobową Radę Ekspertów. Jego prerogatywy są bardzo rozbudowane. Mianuje członków Sądu Najwyższego, 6 członków Rady Strażników, dowódcę armii, szefa radia i telewizji, sprawuje kontrolę nad milicją miejską Basidż (90-tys członków, wielokrotnie w historii Republiki wykazali się oni bezwzględnością w walce przeciwko nurtom demokratycznoliberalnym) oraz mianuje dowódcę bardzo wpływowej w Iranie organizacji paramilitarnej Strażnicy Rewolucji (tzw. Pasdarani, 120tys członków : Sepah-e pasdaran-e enqelâb-e eslâmi). Struktury skupione wokół przywódców religijnych posiadają sieć tajnych organizacji kontrolujących i inwigilujących partie polityczne i ruchy społeczne. Funkcję taką pełni quasi kontrwywiadowcza organizacja Anzar-e Hezbollah oraz wszechwładne Ministerstwo Informacji zatrudniające 30tys. urzędników.26 Strażnicy Rewolucji posiadają w swej strukturze wyspecjalizowane formacje: Bataliony Aszura oraz Legion Al.-Quds. Zadaniem ich jest proliferacja szyizmu oraz wspieranie szyitów na całym świecie. Beneficjentami ich działalności są przede wszystkim wspólnoty szyickie w Libanie, Syrii, Bahrajnie, Kuwejcie i w Arabii Saudyjskiej. Filarem omnipotencji Najwyższego przywódcy i frakcji ajatollahów jest posiadanie fundacji rewolucyjnych (bonyad), które dysponują ogromnymi zasobami finansowymi ocenianymi na kilkanaście miliardów dolarów. Kolejnym organem niewybieralnym w irańskim systemie politycznym jest Rada Strażników składająca się z 6 przedstawicieli duchowieństwa i 6 prawników. Weryfikuje kompatybilność ustaw z konstytucją oraz sprawdza czy kandydaci do parlamentu głoszą hasła zgodne z nauką islamu. W układzie podmiotów niewybieralnych irańskiego systemu wymienić jeszcze należy Radę Arbitrażową. Utworzona przez ajatollaha Chomeiniego w 1988r liczy 31 członków i stanowi ciało rozjemcze w sporach między Parlamentem a Radą Strażników. Podstawową zasadą życia politycznego w Islamskiej Republice Iranu
2009-09-01 23:50
8 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
jest zwierzchnictwo autorytetu prawno-religijnego welajat-e fakih co w praktyce oznacza, że w jakichkolwiek sporach decyzja mułłów jest ostateczna.27 Zainicjowana przez Ali Akbar Haszemi Rafsandżaniego oraz Muhammada Chatamiego polityka pełzającej liberalizacji oraz uchylenia drzwi na świat zewnętrzny zaniepokoiła gremia konserwatywne na czele z szyickim duchowieństwem28 obawiające się postępującej laicyzacji i ateizacji społeczeństwa perskiego na wzór państw zachodnich. Struktura władzy pozostała zdominowana przez obóz zachowawczy, któremu udało się zmobilizować po swojej stronie szerokie masy ludowe. Konserwatyści wygrali wybory lokalne w 2003r i parlamentarne w 2004r. Należy jednak stwierdzić, że pomimo ograniczonego pola manewru prezydentura Muhammada Chatamiego 1997-2005 otworzyła okna, których zamknąć już się nie da. Wielu Irańczyków zrozumiało, że islam nie zabrania wiernym dążyć do dobrobytu i sprawiedliwości. Nie zamyka ich przed światem zewnętrznym i zachęca do pokojowego współistnienia ze wszystkimi państwami. Naród uwierzył w swoją godność i moc w stosunku do rządzących. Na ziemi gdzie od 2,5tys lat despocja była stanem naturalnym jest to z pewnością epokowe osiągnięcie.29 Iran w l. 90-tych konsekwentnie wzmacniał swoją pozycję w regionie. Sprzyjało temu osłabienie głównego konkurenta Persów Iraku, który z powodu dwóch wojen (1990-91, 2003) utracił jakąkolwiek możliwość odgrywania roli hegemona w regionie Zatoki. Aksjomatem polityki bezpieczeństwa Iranu nie była i nie jest chęć zagrożenia interesom Stanów Zjednoczonych bądź Unii Europejskiej. Stratedzy w Teheranie mają na uwadze przede wszystkim arsenały nuklearne Izraela i Pakistanu. Sytuacja Iranu wpisuje się w szerszy kontekst stosunków międzynarodowych. Dychotomia Iran-Rosja-Indie versus Chiny-Pakistan to niezwykle istotny determinant perskiej strategii. Geopolityczne położenie Iranu na początku XXI wieku jest wyjątkowo niekorzystne i sprawia wrażenie całkowitego okrążenia. Afganistan po obaleniu Talibów w 2001r znajduje się w strefie politycznych wpływów USA. Pakistan od 1999r rządzony jest przez proamerykańskiego gen. Perveza Musharrafa. Siły amerykańskie pojawiły się też na Zakaukaziu oraz przede wszystkim w Iraku. Przywódcy w Teheranie mają prawo czuć się osaczeni. Sen z powiek każdemu Irańczykowi spędza też arsenał nuklearny Izraela. Narzędziami służącymi ugruntowaniu mocarstwowej pozycji było systematyczne zwiększenie obecności politycznej i wojskowej Iranu w sprawach państw ościennych. Chodzi zwłaszcza o finansowanie i szkolenie ugrupowań fundamentalistów islamskich: libańskiego Hezbollahu i palestyńskiego Hamasu. Zdaniem wielu komentatorów Persowie wspierają rewoltę irackich szyitów. Opinia międzynarodowa jest również zaniepokojona irańskimi planami stworzenia własnej broni atomowej. Politolodzy amerykańscy z obawą obserwują kształtujący się ,,półksiężyc państw szyickich” w którym Iran pełni rolę paternalistyczną. Oceniając politykę bezpieczeństwa Teheranu sine ira et studio należy z jednej strony stwierdzić, że każde
2009-09-01 23:50
9 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
państwo ma prawo do samoobrony. Skoro Izrael ma sto głowic to dlaczego Iran nie ma takiego prawa?30 Persowie pamiętają okrutną lekcję z czasów wojny z Irakiem 1980-88. Nie chcą więcej doznać podobnych ciosów. Pragną uchronić swoją niezależność w przyszłości w obliczu takich nieobliczalnych dyktatorów jak Saddam Husajn. Dlatego się zbroją. Znany francuski komentator międzynarodowy Philippe Moreau-Defarges zauważa, że tak samo postąpili Francuzi. Pamiętając porażkę w wojnie z Niemcami w 1940r dążyli do zapewnienia sobie autarkii w zakresie bezpieczeństwa w przyszłości. Było to przewodnim motywem gen. Charlesa de Gaulle’a domagającego się dla Francji prawa do broni nuklearnej.31 Frakcja ajatollahów w Iranie odniosła spektakularny sukces w wyborach prezydenckich w 2005r. Odbyły się one w dwóch turach. 17 czerwca najwięcej głosów uzyskał Ali Akbar Haszemi Rafsandżani (21%). Na mera Teheranu Mahmuda Ahmadineżada głosowało 19,5% uprawnionych. Mehdi Karroubi – były przewodniczący Madżlisu otrzymał 17% głosów. Kandydaci obozu reformatorskiego Mostafa Mo’in (14%) głosów i Mohsen Mehralizadeh (4,4%). Frekwencja w pierwszej turze była bardzo wysoka i wyniosła ok. 63%.32 Druga tura wyborów odbyła się 24 czerwca 2005r. Zakwalifikowano do niej dwóch kandydatów: Ahmadineżada i Rafsandżaniego. Zwycięstwo odniósł Mahmud Ahmadineżad. Zaufaniem obdarzyło go prawie 62% wyborców. Interesująca wydać się może geografia elektoratu nowego prezydenta. W wyborach 2005r swoją wolę przedstawił Iran prowincjonalny, małomiasteczkowy i wiejski dokąd nie dochodzi bogactwo wielkich miast. Ludzie ci nie przedstawili swojego votum nieufności wobec programu reform Rafsandżaniego i Chatamiego. Jednoznacznie sprzeciwili się niesprawiedliwemu podziałowi dochodu narodowego.33 Z takiego środowiska wywodzi się sam zwycięzca. Urodził się w 1956r w miejscowości Aradan w prowincji Semnan na wschód od Teheranu. Dla 17mln Irańczyków Ahmadineżad symbolizuje skromnego trybuna ludowego, który zatroszczy się o losy upośledzonych ekonomicznie. Poprawi dolę narodu żyjącego poniżej stopy ubóstwa w czasie gdy w Teheranie buduje się kolejne dzielnice willowe. Jest uosobieniem silnego człowieka i racjonalnie myślącego inżyniera. To wierzący i praktykujący szyita co gwarantuje zachowanie Republiki Islamskiej. Duża część Irańczyków miała już dość teologicznych dysput ajatollahów. Domagano się języka prostego, zrozumiałego dla ludu. Ahmadineżad brał udział w wojnie z Irakiem 1980-88. To dodatkowo podnosi jego patriotycznomoralne kwalifikacje. W 1993r został mianowany gubernatorem prowincji Ardebil. W 2003r objął stanowisko mera Teheranu. Z jednej strony komentatorzy podkreślają, że osobą numer jeden w państwie pozostaje nadal ajatollah Ali Chamenei sprawujący kontrolę nad policją, wojskiem, Basidż i Pasdaranami. W rękach duchowieństwa Ahmadineżad może być marionetką o srogim obliczu, którą można straszyć świat, a przede wszystkim USA i Izrael.34 Z drugiej strony światowe media zauważają, iż nowy prezydent pragnie dla siebie więcej autonomii i kompetencji. Może on zainicjować proces odchodzenia od autorytaryzmu konfesjonalnego na rzecz autorytaryzmu konwencjonalnego
2009-09-01 23:50
10 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
budowanego w oparciu o część struktur siłowych. Niewykluczone, że na irańskiej scenie politycznej dojdzie do wewnętrznych ruchów frakcyjnych. Aspiracje Ahmadineżada – pierwszego od 1979r irańskiego przywódcy bez turbanu – mogą wzbudzić obawy w kręgach religijnych ultrasów.35 System polityczny państwa może ewoluować w stronę despocji wojskowej gdzie władza skoncentrowana będzie w rękach oficerów oraz służb specjalnych. W administracji Ahmadineżada nawet duchowni wywodzą się z tajnych służb: Pour Mohammadi i Ghalam Hossein Mohseni Ejeie. Światowe media i ośrodki analityczne zastanawiają się czy Iran jest zdolny do implementacji modelu chińskiego: liberalizm gospodarczy przy równoczesnej dyktaturze politycznej. Nie można jednak nakreślać tak upraszczających paralelizmów. Gospodarka chińska rozwija się wielotorowo i wielopłaszczyznowo. Iran uzależniony jest od eksportu ropy naftowej co minimalizuje partycypację społeczeństwa w ekonomice państwa. Zamożny naród nie interesuje się reżimem politycznym (casus Korei Południowej, Singapuru i Tajwanu).0 W Iranie jest 16% bezrobocie, miliony obywateli żyją poniżej progu ubóstwa. Wzorzec chiński raczej nie zostanie wprowadzony w życie. Ahmadineżad najprawdopodobniej stanie w obliczu dwóch wyzwań: po pierwsze, może dojść do rywalizacji między frakcją ,,siłowników” a frakcją ajatollahów. Konsekwencją będzie polaryzacja i rosnący antagonizm na scenie politycznej oraz w szerokich kręgach społecznych. Po drugie, monostrukturalna gospodarka oparta tylko o eksport ropy naftowej nie zapewni milionów miejsc pracy. Administracja prezydenta musi zwrócić uwagę na większą aktywizację ekonomiczną w branżach pozanaftowych. Jednak pomimo wewnętrznych antagonizmów obecnie najważniejszym spoiwem cementującym naród wokół swojego przywódcy jest obrona prawa do posiadania technologii jądrowej. III Irański program nuklearny W 1974r jeszcze za czasów szacha Muhammada Rezy Pahlaviego Iran podpisał Traktat o Nierozprzestrzenianiu Broni Atamowej.36 Jednak wbrew swym deklaracjom rozwijał technologię jądrową. Początkowo infrastruktura atomowa służyła celom cywilnym jako alternatywne źródło energii. W 1974r zawarto kontrakt z niemiecką firmą Siemens na konstrukcję w mieście Busher reaktorów o mocy 1000 MW. Podobną umowę podpisano z francuskim przedsiębiorstwem Framatomie, które miało wybudować dwa reaktory o mocy 900 MW w Darkuin. Inna firma znad Sekwany – Technicatome otrzymała zlecenie na utworzenie w Iranie Centrum Studiów Nuklearnych. Firma francuska Eurodif skonstruowała w Iranie fabrykę wzbogacania uranu do celów pokojowych. W 1976r szach zawarł układ z rządem Republiki Południowej Afryki na dostarczenie wzbogaconego uranu oraz podobną umowę z rządem Argentyny na zaopatrzenie w zaawansowaną technologię jądrowa za pośrednictwem Algierii. Wszelkie projekty atomowe Iranu zostały zamrożone po objęciu władzy przez ajatollaha Chomeiniego. Sądził on, że energia jądrowa oznacza odrzucenie ortodoksyjnego islamu oraz akceptację
2009-09-01 23:50
11 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
nowoczesności i stosunków z niewiernym Zachodem. Ambicje nuklearne Iranu dały o sobie znać po zakończeniu wojny z Irakiem (1980-88), w której Saddam Husajn wielokrotnie używał broni chemicznej przenoszonej za pomocą radzieckich rakiet SCUD. W Teheranie zdawano też sobie sprawę z faktu, że arsenały atomowe posiadają Izrael i Pakistan. Na początku lat 90-tych Iran rozpoczął budowę infrastruktury niezbędnej do wyprodukowania rakiet balistycznych mogących przenosić głowice z ładunkami jądrowymi. Operację tę okryto kryptonimem ,,Plan Jerozolima”. Nawiązano wtedy szeroką współpracę z Chinami i Rosją. W 1999r Korea Północna sprzedała Iranowi śruby napędowe rakiet ,,Nodong”. Dzięki technicznemu wsparciu Korei, Rosji i Chin Teheran mógł skonstruować własną rakietę ,,Shahab-3” (zasięg 1300km). Zmodernizowaną jej wersją jest rakieta ,,Shahab-4” (zasięg 2000km) wzorowana na koreańskiej ,,Taepodong-1”. Naukowcy irańscy pracują też nad wersją ,,Shahab-5” (zasięg 5000km), która byłaby odpowiednikiem koreańskiej ,,Taepodong-2”. Weryfikację irańskich instalacji nuklearnych powierzono Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA). Funkcjonariusze Agencji alarmowali, że władze w Teheranie utrudniają przeprowadzenie rzetelnych badań. Wobec powyższego MAEA wezwała Iran do bezwarunkowego podporządkowania się zaleceniom jej wysłanników. Sytuacja groziła poważnym kryzysem międzynarodowym. Chcąc uniknąć powtórzenia scenariusza irackiego do Iranu udali się szefowie dyplomacji Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec. W czasie rozmów z prezydentem Muhammadem Chatamim (14-15 X 2003r) ministrowie Jack Straw, Dominique de Villepin i Joschka Fischer uzyskali zapewnienie, że władze w Teheranie udostępnią wszystkie informacje dotyczące laboratoriów atomowych. Na wiosnę 2004r Iran ujawnił, że posiada odpowiednie instrumentarium technologiczne (centryfugi) do uzyskania uranu nadającego się do produkcji bomby atomowej. Wkrótce inspektorzy MAEA odkryli, że w niektórych obiektach produkuje się wzbogacony uran-235 i polon-210 (Isfahan i Natanz). Są to niezbędne komponenty przy konstruowaniu broni jądrowej. Świadczyło to, że reżim irański prowadzi z ONZ nieuczciwą grę. Oficjalnie twierdzi i w wielu enuncjacjach zapewnia o pokojowym wykorzystaniu energii atomowej, a faktycznie rozwija programy zbrojeniowe. Dowodem irańskiej ambiwalencji było podpisane 15 XI 2004r tzw. ,,porozumienie paryskie”. Teheran zobowiązał się do całkowitego zaprzestania wysiłków zmierzających do uzyskania wzbogaconego uranu. Równocześnie do- chodziły informacje o rozwijaniu tego typu badań. Kolejne inspekcje wysłanników Agencji oraz doniesienia światowych mediów37 weryfikowały konfabulacje władz irańskich. 1 VI 2006r na spotkaniu w Wiedniu ministrowie spraw zagranicznych Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Rosji i Chin z udziałem Wysokiego Przedstawiciela Unii Europejskiej osiągnęli konsensus odnośnie dalszego postępowania wobec Iranu. Porozumienie stypulowało, że Persowie posiadają suwerenne prawo do rozwijania energetyki jądrowej w czym państwo to powinno być w dobrej wierze wspierane przez wspólnotę międzynarodową.
2009-09-01 23:50
12 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Ponadto wyraźnie zaznaczono, że Teheran musi wykazać się całkowitą transparentnością swojego postępowania w powyższym zakresie. Niejako suplementem do tych postanowień było uchwalenie przez Radę Bezpieczeństwa 31 VII rezolucji nr 1696 żądającej bezwarunkowej współpracy Iranu z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej. Kolejnym wymogiem było zaprzestanie rozwoju technologii atomowej w celach militarnych. Rezolucja ostrzegała iż w przypadku niezastosowania się do decyzji Rady Bezpieczeństwa podjęte zostaną środki nacisku bezpośredniego określone w artykule 41 Karty Narodów Zjednoczonych38 Na odpowiedź Iranu nie trzeba było długo czekać. 22 VIII Teheran wydał enuncjację potwierdzającą kontynuację programu wzbogacania uranu.39 W tej sytuacji wspólnota międzynarodowa zobligowana została do ustanowienia kolejnych nakazów. 23 XII 2006r Rada Bezpieczeństwa jednogłośnie uchwaliła rezolucję 1737. Wzywała ona władze w Teheranie do jednoznacznego zaprzestania wysiłków zmierzających do uzyskania ,,twardej wody” również w celach cywilnych. Zakazano prowadzenia wszelkiej współpracy z Iranem w zakresie technologii jądrowej. Strategia powstrzymywania nuklearnych zapędów Iranu poprzez nakładanie kolejnych zobowiązań prawno-międzynarodowych nie zdawała egzaminu. Politycy w Teheranie traktowali wezwania ONZ jako spisek antyperski sterowany przez USA i Izrael. 24 III 2007 Rada Bezpieczeństwa podjęła kolejną decyzję. Uchwalona jednogłośnie rezolucja 1747 nakazywała wstrzymanie przez Iran eksportu i importu wszelkich materiałów wojskowych. Postulowano również ograniczenie stosunków finansowych między Teheranem a innymi państwami lub instytucjami międzynarodowymi. Groźby te nie spowodowały jednak uelastycznienia stanowiska władz perskich. 2 IX 2007r prezydent Mahmud Ahmadineżad potwierdził instalację i uruchomienie 3000 centryfug. Zapowiedział równocześnie, iż każdego tygodnia podejmowane będą podobne działania. Dodatkowo komentatorzy międzynarodowi podkreślali, że polityka Iranu ulegnie zapewne dalszej radykalizacji ze względu na zmiany personalne w dowództwie niezwykle wpływowej organizacji paramilitarnej Strażnicy Rewolucji. Nowym szefem ,,Pasdaranów” został zagorzały pretorianin Ahmadineżada gen. Muhammad Ali Dżafari.40 Państwem odczuwającym największe zagrożenie ze strony Iranu jest Izrael. Rząd w Tel-Avivie zdecydował się nawet na szybki zakup 500 bomb ,,bunker busters” rażących cele silnie ufortyfikowane lub ukryte w ziemi. Sugerowałoby to prewencyjny atak Izraela na irańskie instalacje podobnie jak w 1981 gdy lotnictwo izraelskie zbombardowało irackie obiekty w Osiraku.41.,,Kwestia irańska” powoli zdominowała rozmowy polityczne w gabinetach przywódców państw Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Od początku zauważalna była dychotomia tych dwóch podmiotów w stosunku do problemu. Bruksela preferuje rozwiązania koncyliacyjne. Zachęca Iran do kontynuowania współpracy z organizacjami międzynarodowymi i utrzymuje reżim inspekcyjny. Waszyngton oraz Tel-Aviv postulują opcję siłową – zmuszenie Teheranu do zaprzestania prowadzenia działań nad technologią nuklearną.
2009-09-01 23:50
13 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Zaczęły się również pojawiać koncepcje prewencyjnego uderzenia na Iran.42 Politycy w Tel Awiwie obawiają się z jednej strony śmiercionośnych arsenałów Iranu, z drugiej strony z niepokojem obserwują krystalizującą się geopolityczną hegemonię Persów w regionie Bliskiego Wschodu. 43 Głęboki sprzeciw Państwa Żydowskiego przybiera postać apokaliptycznych scenariuszy. W wywiadzie udzielonym hiszpańskiemu dziennikowi ,,El País” jeden z liderów partii Kadima Haim Ramon stwierdził, że Ahmadineżad przygotowuje drugi holokaust.44Prezydent USA George W. Bush na spotkaniu z kombatantami w Newadzie w sierpniu br. posłużył się równie kasandrycznym sformułowaniem odnośnie konsekwencji nabycia przez Persów technologii jądrowej do celów wojskowych mówiąc, iż grozi światu ,,nuklearny holokaust.”45Niestety przywódca irański potwierdza te obawy swoimi często nieprzemyślanymi i ekspresywnymi wypowiedziami. 5 X 2007r na spotkaniu ze studentami Uniwersytetu Teherańskiego z okazji ,,Dnia Jerozolimy” po raz kolejny kwestionował prawo Izraela do istnienia oraz zapowiedział, że państwa muzułmańskie nie spoczną dopóki całą Palestyna nie zostanie wyzwolona.46 Persowie posiadając arsenał nuklearny zdobyliby z pewnością pozycję hegemona na Bliskim i Środkowym Wschodzie. Jakie byłyby tego konsekwencje? Zapewne wyścig zbrojeń w regionie.47 Zagrożone poczułyby się takie państwa jak: Arabia Saudyjska, Egipt, Syria i Turcja. Parafrazując słynne stwierdzenie Tukidydesa z ,,Wojny Peloponeskiej” można by powiedzieć, że wzrost znaczenie Iranu wzbudził zaniepokojenie u Arabów.48 Znany francuski komentator spraw międzynarodowych François Heisbourg w wydanej niedawno książce ,,Iran le choix des armes?” wysuwa tezę, iż od zachowania się Teheranu zależy przyszłość regionu Bliskiego Wschodu oraz całego świata. Broń atomowa może stać się ,,standardowym” narzędziem zapewnienia autarkii w zakresie bezpieczeństwa.49 Prawdopodobna wydaje się interwencja zbrojna Izraela w postaci chirurgicznego uderzenia lotniczego na obiekty produkujące wzbogacony uran. Zdecydowane stanowisko Żydów ma swoje uzasadnienie. W enuncjacjach prezydenta Mahmuda Ahmadineżada bardzo często pojawia się groźba ,,wymazania Izraela z mapy świata”. Jednak Iran nie dokonał agresji. Dlatego Tel-Aviv też nie ma takiego prawa. Pamiętać należy, że arsenał nuklearny Państwa Żydowskiego jest takim samym zagrożeniem dla Persów jak domniemana wciąż bomba nuklearna Iranu dla Izraela. Po II wojnie światowej Izrael atakował swoich sąsiadów, Iran nie. Persowie słusznie pytają: skoro w 1998r Indie oraz Pakistan przeprowadziły próby nuklearne i społeczność międzynarodowa na to nie zareagowała, dlaczego tak wiele nieufności w stosunku do Iranu? Publicysta ,,The New Yorker” Seymour Hersh w artykule ,,The coming wars” stwierdził, że administracja prezydenta Busha już opracowała plan uderzenia.50 Taki scenariusz byłby katastrofalny dla stosunków międzynarodowych w regionie Zatoki Perskiej i dla całego świata.
2009-09-01 23:50
14 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Przede wszystkim, samo precyzyjne uderzenie z powietrza nie wystarczy, żeby zlikwidować wszystkie instalacje nuklearne. Atak konwencjonalny na Iran doprowadziłby do długoletniej wojny na wyczerpanie, która mogłaby się przerodzić dla USA w ,,drugi Irak.”51 Obiekty podlegające ewentualnemu uderzeniu są doskonale zakamuflowane i ukryte w ziemi. Amerykanie dokonując agresji na Teheran utraciliby poparcie szyitów irackich, którzy od wielu lat opowiadają się po stronie USA. Zbombardowany Iran byłby męczennikiem dla całego świata muzułmańskiego.52 Zakłócony zostałby tranzyt ropy naftowej przez Cieśninę Ormuz, co wpłynęłoby na globalny poziom cen nośników energii.53 Politycy i politolodzy amerykańscy nie mogą zrozumieć, że Iran mógłby tak jak w czasach szacha pełnić rolę oświeconego mocarstwa regionalnego broniącego interesów Zachodu w tym newralgicznym regionie świata. To nie Persowie są członkami najniebezpieczniejszych organizacji terrorystycznych lecz Arabowie (Usama Ibn Ladin, mułła Omar, Ajman al.-Zawahiri, Abu Musab al.-Zarqawi). Oś zła (axis of evil) nie przecina Teheranu. Obejmuje raczej Arabię Saudyjską, Jemen, Egipt, Sudan i Pakistan. To w tych państwach bardzo intensywnie rozwijają się ekstremistyczne ruchy sunnickie wzywające do dżihadu, zniszczenia Izraela i utworzenia globalnego kalifatu. Iran bez względu na stanowisko opinii światowej posiądzie technologię nuklearną. USA i Unia Europejska powinny raczej prowadzić pozytywistyczną strategię long-term. Starać się wpłynąć czynnikami nie wojskowymi na społeczeństwo irańskie, by popierało reformatorów takich jak Ali Akbar Haszemi Rafsandżani i Muhammad Chatami. Iran prozachodni posiadający broń atomową nie byłby zagrożeniem dla Zachodu podobnie jak prozachodnie i dysponujące bombami nuklearnymi Indie czy Pakistan. Niezmiennie od dwudziestu pięciu wieków Persja-Iran kreuje rzeczywistość w regionie i w skali globalnej. W sposób konstruktywny i destruktywny. Używając arsenału narzędzi pokojowych i militarnych. Nigdy w historii nie udało się tego państwa rzucić na kolana. Wielokrotnie w dziejach był on podbijany bądź rozdzierany jednak ani razu nie dał się w pełni skolonizować. Podobnie będzie w XXI wieku. Jeżeli dojdzie do agresji na Iran naród poprze swoich przywódców i zjednoczy się w obronie ojczyzny. Należy pamiętać, że posiadając ogromne środki finansowe z tytułu eksportu ropy naftowej Persowie mogą długofalowo zwalczać ekonomiczne skutki sankcji gospodarczych podobnie jak w swoim czasie Rodezja i RPA. Historia najnowsza daje nam wiele przykładów na wewnętrzną konsolidację państw w obliczu zewnętrznego wroga. Władze w Teheranie mogą wychodzić z założenia, że atak amerykański zjednoczyłby cały naród w obozie pro prezydenckim.54Obserwując upór i dumę manifestowaną często przez prezydenta Mahmuda Ahmadineżada55 pamiętać trzeba, że Persowie świadomi swej starożytnej historii liczącej 2,5tys lat nie ugną się w obliczu dyktatu państwa, które istnieje 230 lat (USA) lub 60 lat (Izrael). Większym wyzwaniem dla światowego bezpieczeństwa są głowice Izraela i Pakistanu. Uregulowanie ,,kwestii palestyńskiej” bardziej wsparłoby proces pokojowy na Bliskim Wschodzie niż bombardowanie Iranu. W Persji wiele jeszcze
2009-09-01 23:50
15 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
musi się zmienić na lepsze i należy ten trudny proces wesprzeć. Jest to płaszczyzna działania dla takich podmiotów jak: Stany Zjednoczone, Unia Europejska, Rosja i ONZ. Najgorszym poparciem byłaby agresja. Si vis pacem para pacem. Pozostaje żywić nadzieję, że furtka konsensusu nadal jest niedomknięta. Ostatnio reżim Ahmadineżada wykazał się dużą tolerancją na wartości ,,zgniłego Zachodu”. Pierwszy raz od 1979r odbył się koncert muzyki poważnej. Orkiestra z Niemiec zagrała w sierpniu 2007r w Teheranie Beethovena i Brahmsa. Może przy tych dźwiękach złagodnieją nastroje polityczne.56 Szymon Niedziela Przypisy 1 B. Rubin, Iran: the Rise of a Regional Power, ,,The Middle East Review of International Affairs” september 2006 2 Une nouvelle étude britannique met en garde contre les dangers de frappes militaires sur l’Iran, ,,Le Monde” 5 III 2007. Zob. też: Los expertos temen que un ataque a Irán acelere su programa nuclear, ,,El País” 5 III 2007 3 J. Wolski, Historia Powszechna Starożytność, Warszawa 1992, s. 97 4 Obecnie potomkami starożytnych Medów są żyjący na Bliskim Wschodzie Kurdowie 5 Asyria w VII wieku p.n.e. osiągnęła apogeum swojej mocarstwowości. Twórcami potęgi państwa byli władcy: Sanheryb (705-681p.n.e.), Assarhaddon (681-669p.n.e.) i Assurbanipal (669-630p.n.e.). Śmierć Assurbanipala oznaczała kres Asyrii jako pana Wschodu. Jego synowie Assuretiliani i Sinsariskun musieli stawić czoło ekspansji Medów i Babilończyków. W 612r padła stolica Asyryjczyków Niniwa. Za: J. Wolski, Historia..., op. cit., s. 81-88 6 Ibidem, s. 98 7 S. L. Utczenko (red.), Historia Powszechna, Tom II, Warszawa 1964, s. 23-24 8 I Jonia, II Lidia, III Kapadocja, IV Cylicja, V Asyria, VI Egipt i Cyrenajka, VII Sattagidia i Gandhara, VIII Elam, IX Babilonia, X Media, XI Kaspiana, XII Baktria, XIII Armenia, XIV Drangiana i Karmania, XV Sakowie i Kaspiowie, XVI Partia, Chorezm, Aria i Sogdiana, XVII Etiopia Azjatycka, XVIII Armenia, XIX plemiona czarnomorskie, XX Indie. Za: Ibidem, s. 28-29 9 N.G.L. Hammond, Dzieje Grecji, Warszawa 1994, s. 718 10 Diadochowie – następcy (z gr. diadochoi) Aleksandra Macedońskiego. Przeważnie generałowie jego armii. Po śmierci swojego władcy dokonali parcelacji Imperium. Ptolemeusze przejęli Egipt, Seleucydzi Syrię i Persję, Attalidzi Pergamon, Antygonidzi Macedonię. 11 B. Gafurow, Dzieje i kultura ludów Azji Centralnej, Warszawa 1978, s. 205 12 Ibidem, s. 206 13 J. Wolski, Historia...op. cit., s. 468-469 14 Zasadniczy podział w islamie na szyitów i sunnitów dokonał się na tle sporów o sukcesję po śmierci proroka Mahometa w 632r.
2009-09-01 23:50
16 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Członkowie pierwszej wspólnoty muzułmańskiej uważali, że na czele ummy powinien stanąć zięć Proroka - Ali, mąż jego córki Fatimy. Wypadki potoczyły się jednak inaczej. Pierwszym kalifem został teść Mahometa, ojciec jego żony Aiszy – Abu Bakr. Zwolennicy Alego (Szi’at Ali – szyici) nie zaakceptowali tej decyzji. Ich przeciwnicy to sunnici. Sunnizm powstał z określenia ahl as-sunna wa al.-dżamaa (ludzie trzymający się tradycji). 15 S. Niedziela, Kwestia szyicka w Iraku, ,,Znaki Nowych Czasów” lipiec-październik 2004 16 Historia Nowożytna Krajów Azji i Afryki, Warszawa 1980, s. 250-251 17 W. Dobrzycki, Historia Stosunków Międzynarodowych w Czasach Nowożytnych, Warszawa 1996, s. 267 18 Historia Nowożytna...op. cit., s. 584-585. Zob. też: A. Bartnicki, Rewolucja Perska 1905-1911, [w:] Idem (red.), Zarys Dziejów Afryki i Azji 1869-1996, Warszawa 1998, s. 86-93 19 Potraktowanie Persji jako łupu obu zainteresowanych państw (Anglii i Rosji) stanowi ciekawy przykład w historii stosunków międzynarodowych. Dzieje powszechne dowodzą, że dwa państwa chcąc zdobyć to samo terytorium mogą prowadzić ze sobą wojnę. Mogą dla utrzymania pokoju pozwolić, aby sporne terytorium istniało jako niepodległy podmiot (casus Belgii jako bufora między Niemcami i Francją, Urugwaju jako bufora między Brazylią i Argentyną i Nepalu jako bufora między Indiami i Chinami). Mogą też na zasadzie porozumienia podzielić się tym obszarem (tak było w przypadku rozbiorów Polski w XVIII wieku i w przypadku paktu RibbentropMołotow z 23 VIII 1939r). 20 A. Bartnicki, Rewolucja...op. cit., s. 91 21 B. Rubin, Iran: the rise... op. cit. 22 J. Kukułka, Historia Współczesna Stosunków Międzynarodowych 1945-1996, Warszawa 1996, s. 256 23 Szyici stanowią 60% społeczeństwa Iraku. Byli zawsze dyskryminowani przez sunnickie reżimy. Działo się tak w czasie panowania dynastii Umajadów (661-750), Abbasydów (750-1258), w epoce osmańskiej (1516-1918), za panowania brytyjskiego (1920-1932) i w czasie dyktatury Saddama Husajna (1979-2003). Dla ukształtowania się doktryny szyickiej bardzo duże znaczenie miały ośrodki intelektualno-teologiczne znajdujące się na terenie dzisiejszego Iraku: tzw. szkoła bagdadzka i szkoła z Al.-Hilli. W Mezopotamii znajdują się też czczone przez wszystkich szyitów święte miejsca i mauzolea: An-Nadżaf (mauzoleum pierwszego imama Alego; największy cmentarz szyicki), Karbala ( mauzoleum Al.- Husajna), Bagdad (meczet Al.-Kazimani gdzie znajdują się mauzolea dwóch imamów: Musy al.-Kazima i Muhammada al.-Dżawada), Samarra (niegdyś tymczasowa stolica kalifatu Abbasydów . Tu w 873r miał zaginąć dwunasty imam Muhammad al.-Muntazar). 24 F. Tellier, L’Iran ? l’heure du réformisme, ,,Politique Étrang?re” 3/2002 25 Ibidem 26 Ibidem 27 S. Niedziela, Trwoga na ziemi ajatollahów, ,,Dziś” 6/2004 28 W przeciwieństwie do sunnizmu szyici posiadają rozbudowaną
2009-09-01 23:50
17 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
hierarchię duchownych. Pierwszym etapem do zdobycia prestiżowej funkcji jest ukończenie jednej z najznamienitszych uczelni koranicznych. W Iranie są to: Teheran, Qom, Meszhed i Isfahan. W Iraku An-Nadżaf i Karbala. Najlepsi absolwenci otrzymują tytuł mudżtahed – autorytet w dziedzinie prawa muzułmańskiego władny do rozstrzygania tego, co jest dozwolone w islamie (haram), a co zakazane (halal). Zdolny, wyróżniający się i ambitny mudżtahed może zostać hodżdżatuleslamem – tym, który jest dowodem islamu. Kiedy natomiast działalność, opinie prawne i dzieła religijne jakiegoś hodżadżatuleslama stają się powszechnie znane, nadaje mu się tytuł ajatollaha – odblasku Allaha. Ostatnim stadium tej hierarchii jest tytuł mardża taqlid. Otrzymują go najwybitniejsi ajatollahowie, obdarzeni wyjątkową charyzmą. W Iranie był nim Chomeini, w Iraku Abu al.-Kasim al.-Choi z An-Nadżafu. Zob. więcej: M. Stolarczyk, Iran. Państwo i religia, Warszawa 1997, s. 78-81 29 Iran: les confidences d’un réformateur. Un entretien avec Muhammad Khatami, Président de la République Islamique d’Iran, ,,Politique Internationale” printemps 2005 30 P. Moreau Defarges, L’Iran et la bombe. Un faux probl?me, ,,Politique Internationale’’ printemps 2006 31 Ibidem 32 B. Hourcade, Iran: retour ? l’islamisme, ,,Politique Internationale” automne 2005 33 Ibidem 34 D. Minoui, Ahmadinejad: enfant mod?le de la révolution iranienne, ,,Le Figaro” 10 IV 2006 35 E. Hen-Tov, Understanding Iran’s New Authoritarianism, ,,The Washington Quarterly” winter 2006-2007 36 Traktat o Nierozprzestrzenianiu Broni Atomowej (Non-Proliferation Treaty NPT ) – podpisany 1 VII 1968r w Londynie, Moskwie i Waszyngtonie. Wszedł w życie 5 III 1970r. Sygnatariuszami jest ponad 170 państw. Państwa dysponujące bronią jądrową zostały zobowiązane do jej nieprzekazywania innym państwom. Obowiązuje je również zakaz pomagania i nakłaniania innych państw do produkcji lub uzyskania broni atomowej. Państwa nieatomowe zrezygnowały z uzyskania takiej broni. Układ został podpisany na 25 lat. W 1995r został przedłużony bezterminowo. Zob. więcej: G. Michałowska (red.), Mały Słownik Stosunków Międzynarodowych, Warszawa 1996, s. 182-183 37 19 IX 2005 angielski dziennik ,,The Guardian” poinformował powołując się na sprawdzone źródła, że ,,ojciec” pakistańskiej bomby atomowej Abdul Qadeer Khan dostarczał centryfugi Iranowi. Zob. ,,Rocznik Strategiczny 2005/2006”, s. 129 38 Art. 41 - ,,Rada Bezpieczeństwa może zadecydować jakie środki, nie pociągające za sobą użycia siły zbrojnej należy zastosować dla wykonania jej decyzji oraz może zażądać od członków Organizacji Narodów Zjednoczonych zastosowania takich środków. Środki te mogą obejmować całkowite lub częściowe zerwanie stosunków gospodarczych oraz komunikacji: kolejowej, morskiej, lotniczej, pocztowej, telegraficznej, radiowej i innej, jak również stosunków dyplomatycznych. Za: S. Bieleń, Prawo w Stosunkach Międzynarodowych Wybór dokumentów, Warszawa 1996, s. 31 39 http://www.diplomatie.gouv.fr/fr/pays-zones-geo_833
2009-09-01 23:50
18 z 18
http://www.mpp.org.pl/20/20_4.html Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
/iran_question-nucleaire_4050/chronologie-relationsiran-aiea_2023.html 40 Le président iranien défie le Conseil de l’ONU, ,,Le Monde” 3 IX 2007 41 ,,Rocznik Strategiczny 2004/2005”, s. 116 42 How the West can avert war with Iran, ,,Financial Times” 14 II 2007 43 Peres warns of iranian ambitions, ,,Financial Times” 8 IX 2007 44 Iran es una amenaza para todos, no solo para Israel, ,,El País” 3 X 2007 45 Bush hausse le ton contre l’Iran, ,,Le Figaro” 28 IV 2007 46 Ahmadineyad promete luchar hasta liberar Palestina, ,,El País” 6 X 2007 47 G. Le Guelte, Tentés par la bombe, ,,Le Monde Diplomatique” novembre 2005 48 U Tukidydesa było - ,,Wzrost znaczenia Aten wzbudził zaniepokojenie u Lacedemończyków.” 49 L’Iran et la bombe, la guerre ou la paix, ,,Le Monde” 11 IX 2007 50 I. Ramonet, Iran la cible, ,,Le Monde Diplomatique” février 2005 51 Iran z pewnością nie byłby łatwym przeciwnikiem. Oprócz potencjału militarnego ogromnym atutem Persów jest ukształtowanie terenu. Górzysty i wyżynny teatr działań wojennych nie sprzyja rozwinięciu ataków pancerno-zmotoryzowanych ( Inaczej jest w Iraku. Dominują tam pustynne niziny). W takim terenie można prowadzić bardzo długą obronę. Armia irańska liczy 545tys. żołnierzy (350tys. w służbie czynnej, 125tys. ,,Strażników Rewolucji”, inne struktury paramilitarne). Na wyposażeniu znajduje się m.in. 1693 czołgów (T-54, T-55, T-72, M-48, M-60, czołgi rodzimej konstrukcji ,,Zulfiqar” zbliżone pod względem danych taktyczno-technicznych do amerykańskich M1A1 ,,Abrams” lub brytyjskiego ,,Challengera”). Lotnictwo posiada 281 samolotów bojowych (F-4 ,,Phantom”, F-5 ,,Tiger”, Su-24, Su-25, MiG-29). Ponadto Iran posiada ok. 300 rakiet SCUD. Zob. więcej: ,,The Military Balance 2006”, s. 187-189 52 F. Khosrokhavar, Revirement de la politique nucléaire et contestation de l’ordre occidentale, ,,RAMSES 2007 Rapport annuel mondial sur le syst?me économique et les stratégies”, s. 252-254 53 P. Moreau Defarges, L’Iran et la bombe...op. cit. 54 L’Iran préf?rerait un affrontement direct ? des sanctions, ,,Le Monde” 18 IX 2007 55 Ahmadineżad stał się idealnym ,,chłopcem do bicia” dla wielu zachodnich mediów, które przedstawiają go wręcz jako apokaliptyczne zagrożenie dla całej ludzkości. Należy jednoznacznie stwierdzić, że prezydent Iranu to nie Hitler, a Persja po 2005r to nie Niemcy po wyborach w 1933 kiedy zwyciężyła NSDAP. Zob. G. Kemp, Iran: the next Hegemon?, ,,Survival”, spring 2007 56 Orchestra reaches for harmony with Iran, ,,Financial Times” 29 VIII 2007 Powrót Drukuj
2009-09-01 23:50