Disputatio: Tom I - Ii Rzeczpospolita

  • May 2020
  • PDF

This document was uploaded by user and they confirmed that they have the permission to share it. If you are author or own the copyright of this book, please report to us by using this DMCA report form. Report DMCA


Overview

Download & View Disputatio: Tom I - Ii Rzeczpospolita as PDF for free.

More details

  • Words: 22,968
  • Pages: 66
Redaktor Naukowy:

dr Oktawian Nawrot Redaktor Naczelny:

Jakub Szlachetko-Jusis Rada Redakcyjna:

Tomasz Lewandowicz Paweł Szczepański Karol WaŜny Konsultacja naukowa:

Prof. dr hab. Dariusz Szpoper Mgr Przemysław Dąbrowski

Publikacja sfinansowana została przez: Parlament Studentów Uniwersytetu Gdańskiego, oraz Radę Samorządu Studenckiego WPiA UG .

Skład i redakcja techniczna: Członkowie Koła Naukowego „Rhetoricus” Okładka: Karol WaŜny

Disputatio Rzeczpospolita Polska w latach 1918-1939

1. Słowo wstępu 2. Od Redakcji 3. Paweł Szczepański, „Przez trupa Białej Polski...” powstrzymana rewolucja czy kolejna wojna o kresy? 4. Jakub Szlachetko-Jusis, ToŜsamość konstytucyjna II Rzeczypospolitej Polski 5. Jakub Knabe, Ewolucja pozycji ustrojowej głowy państwa w Polsce w latach 1921-1947 6. Karol WaŜny, Administracja terytorialna II Rzeczypospolitej 7. Tomasz Karasek, Krótka historia gospodarki 8. Paweł Mazurek, Wpływ Polski na ogólnoświatowy rozwój nauki 9. Marta Tymińska, Groteskowe dwudziestolecie – Witkacy, Gombrowicz, Schulz 10. Tomasz Lewandowicz, Powstanie harcerstwa w Polsce w latach 1911-1920 11. Łukasz Mackiewicz, Liga Narodów – pierwszy system światowego bezpieczeństwa

Od Redakcji II Rzeczpospolita Polska była efektem wieloletnich starań Narodu Polskiego. Powstała dzięki ofierze złoŜonej przez setki tysięcy anonimowych często osób. Osób, które oddały dla Niej to co miały najcenniejsze – Ŝycie. Powstała po długotrwałej Wojnie Światowej, w latach 1918–1921 przetrwała sześć równolegle toczących się wojen: z Ukrainą, w Wielkopolsce, na Śląsku, o Wilno, z Czechosłowacją oraz z Rosją radziecką. Była wartością samą w sobie. Dla Polaków rzecz jasna. Przywódcy państw europejskich, czołowe postacie dwudziestolecia międzywojennego nie rozumieli tego, bądź zrozumieć nie chcieli. Często nie widzieli sensu Jej istnienia. Mołotow zwał Ją „potwornym bękartem traktatu wersalskiego”, Stalin mówił o niej jako o „przepraszam za wyraŜenie, państwie”. Hitler stwierdził, iŜ jest „śmiesznym państwem, w którym (…) sadystyczne bestie dają upust swoim perwersyjnym instynktom”, iŜ jest „sztucznie poczętym państwem”, „ulubionym pokojowym pieskiem zachodnich demokracji”, „państwem pozbawionym wszelkich podstaw narodowych, historycznych, kulturowych czy moralnych”. Słowa wroga nie bolą jednak tak srodze jak słowa utrzymane w tym samym tonie, a wypowiedziane przez wpierw potencjalnego, a z czasem rzeczywistego sojusznika. Lloyd George mówił o powstaniu państwa polskiego jako o „defekcie historii”, powiedział, Ŝe prędzej oddałby „małpie zegarek” niŜ Polsce Górny Śląsk. W końcu w 1939 roku rzekł, Ŝe Polska „zasłuŜyła na swój los”. Keynes twierdził, Ŝe „była ekonomiczną niemoŜliwością, której jedynym przemysłem było ŜydoŜerstwo”. Padało wiele innych, równie krzywdzących epitetów: „farsa”, „patologia”. Opinie te z grubsza były podtrzymywane i pielęgnowane w czasie komunistycznych rządów. Twierdzono, Ŝe Polska w latach 1918 – 1939 była „niesprawnym, pseudofaszystowskim reŜimem”. Józefa Piłsudskiego traktowano jako imperialistycznego, kolaborującego z Niemcami antysemitę. Kierowani chęcią ukazania II Rzeczpospolitej Polskiej w prawdziwym świetle, taką jaką była, przy uwzględnieniu wad, ale i zauwaŜeniu zalet. W oparciu o źródła historyczne i rzetelną pracę, nawiązując do profilu Wydziału, na którym działalność publikacyjną prowadzimy, Redakcja poświęca niniejszy numer „Disputatio” Rzeczypospolitej Polskiej w latach 1918-1939.

Jakub Szlachetko-Jusis Redaktor Naczelny

Paweł Szczepański

"Przez trupa Białej Polski..." - powstrzymana rewolucja czy kolejna wojna o kresy? Temat wojny polsko-radzieckiej nawet dziś, mimo ogromnego upływu czasu od jej zakończenia, budzi wiele emocji i kontrowersji. Specyfika konfliktu i jego rola w kształtowaniu się mapy politycznej Europy Wschodniej po I Wojnie Światowej sprawiają, Ŝe nie sposób zaliczyć go do "regionalnej potyczki", jak czyniła to większość ówczesnych zachodnich polityków i komentatorów. Dziś, gdy nasza wiedza jest nieporównywalnie większa, moŜemy postarać się spojrzeć obiektywnie na zdarzenia, które zadecydowały o losach wielu europejskich narodów. Podczas zawieszenia broni na froncie zachodnim, Winston Churchill, w rozmowie z brytyjskim premierem, Lloydem Georgiem stwierdził: Wojna olbrzymów skończyła się, rozpoczęły się utarczki karzełków. I rzeczywiście, po przegranej kajzerowskich Niemiec, carskiej Rosji i rozpadzie Cesarstwa AustroWęgierskiego, Europa Środkowa i Wschodnia rozpadała się na kawałki, stając się areną walk pomiędzy narodami dąŜącymi do odzyskania niepodległości. Warto jednak zauwaŜyć, Ŝe choć większość tych konfliktów miała rzeczywiście charakter regionalnych sporów granicznych, to walki toczone przez Polskę i Rosję Sowiecką miały o wiele większe, międzynarodowe znaczenie. Ich wyjątkowość polega na tym, Ŝe nie miały na celu zaboru tylko ograniczonego terytorium, lecz rozstrzygały o istnieniu Polski oraz przyszłości innych państw tej części kontynentu. Wojna polsko-radziecka była nie tylko zbrojnym sporem o charakterze politycznym czy teŜ narodowościowym. Doniosłą rolę odgrywały w niej idee, wśród których moŜna wyróŜnić trzy wiodące: polską federacyjną i inkorporacyjną oraz radziecką ideę rewolucji światowej. Idea federacji była szczególnie bliska Józefowi Piłsudskiemu, który twierdził, Ŝe: Jedynie Polacy potrafią doprowadzić do otwartej walki i pociągnąć za sobą resztę podbitych przez Rosjan narodowości (...) Ta siła Polski i jej znaczenie wśród części składowych państwa rosyjskiego daje nam śmiałość stawiania sobie jako celu politycznego rozbicie państwa rosyjskiego na główne części składowe i usamodzielnienie przemocą wcielonych w skład imperium krajów; uwaŜamy to nie tylko jako spełnienie kulturalnych dąŜeń naszej ojczyzny do samodzielnego bytu, lecz i gwarancję tego bytu, gdyŜ Rosja pozbawiona swych podbojów będzie o tyle osłabiona, Ŝe przestanie być groźnym i niebezpiecznym sąsiadem (...). Piłsudski zamierzał wykorzystać rodzącą się świadomość narodową ludów na wschodzie i stworzyć szereg "państw buforowych", które sprzymierzone z Polską, miały stać się jej sojusznikami przeciwko Rosji. Marszałek miał przede wszystkim na myśli federację z Litwą i Białorusią oraz sojusz tej federacji z narodową Łotwą i Ukrainą. Taki stan rzeczy byłby gwarancją nie tylko skutecznego i długotrwałego osłabienia zakusów komunistycznego sąsiada, lecz takŜe trwałą podstawą bezpieczeństwa i pokoju w regionie. Idea inkorporacji, popierana przez Romana Dmowskiego i endecję, zakładała 1

wcielenie do Polski nie tylko tych ziem na wschodzie, gdzie Polacy stanowili duŜy odsetek ludności, ale takŜe tych, gdzie polska mniejszość odgrywała istotną rolę kulturalną i gospodarczą. Inkorporacja nie zakładała jednak osiągnięcia granicy wschodniej zbliŜonej do tej z 1772 roku. Lider endecji w swoim "Memoriale o terytorium państwa polskiego" złoŜonego w marcu 1917 roku brytyjskiemu ministrowi spraw zagranicznych, Arthurowi Balfourowi, stwierdził: Odbudowanie Polski w jej granicach historycznych z roku 1772 nie jest bodaj moŜliwe dzisiaj i nie dałoby bardzo silnego państwa. Podstawą siły Polski jest obszar, na którym masa ludności mówi po polsku, jest świadoma swej narodowości polskiej i przywiązana do polskiej sprawy. Ten obszar nie zamyka się w granicach Polski z 1772 roku. Są to ziemie polskie w Niemczech i Austrii, które nie naleŜały do Polski w czasie rozbiorów, ale na których masa ludności mówi po polsku, jest polską w swych myślach i uczuciach. Lider endecji uwaŜał, Ŝe do Polski, prócz Pomorza, powinny naleŜeć: Górny Śląsk, Księstwo Cieszyńskie i południowa część Prus Wschodnich. Przesunięcie granic w kierunku zachodnim skutkować miało rezygnacją z niektórych ziem na wschodzie, na których niepolska ludność, której asymilacja przebiegałaby z duŜymi trudnościami, stanowiłaby podatny materiał do antypolskiej agitacji. Mimo to w obrębie odrodzonej ojczyzny miały się znaleźć takie obszary etnograficznie niepolskie, jak: cała Litwa z Kownem i Kłejpadą, część byłych Inflant Polskich, połowa Białorusi z Dryssą, Połockiem i Mińskiem, Wołyń z Równem i Podole z Płoskirowem i Kamieńcem. Przyczyną takiego kształtu wschodniej granicy była nie tylko chęć stworzenia moŜliwie jak najsilniejszego organizmu państwowego, ale takŜe przekonanie narodowców o cywilizacyjnej misji Polski w tej części Europy. Idea rewolucji światowej, lansowana przez radzieckich komunistów, zakładała podanie "bratniej ręki masom pracującym" w Niemczech, Austrii, na Węgrzech i w Rumunii. Było to jednoznaczne z importem idei komunizmu do tych państw i uzaleŜnieniu ich od Rosji. Zanim jednak czerwony sztandar zawisnąć miał nad tymi krajami, trzeba było zlikwidować wszystkie przeszkody, które stały na drodze do wykonania tego planu. Pierwsza z nich – „Oberost” - zaczął powoli „znikać” w listopadzie 1918 roku, zostawiając broń i sprzęt wojskowy, który skwapliwie przejmowany był zarówno przez Polaków jak i Sowietów. Wtedy teŜ, 17 listopada 1918 roku, nowo utworzona Armia Zachodnia rozpoczęła „czerwony marsz” za Zachód, celem „niesienia internacjonalistycznej pomocy walczącemu proletariatowi”. W związku z tym Lenin zobowiązał naczelne dowództwo Armii Czerwonej do aktywnego wspierania poczynań komunistów na trasie przemarszu: Wraz z posuwaniem się naszych wojsk na Zachód i na Ukrainę powstają terytorialne tymczasowe Rady Radzieckie, powołane do umacniania Rad w terenie. (...) Wobec tego prosimy o wydanie kadrze oficerskiej odnośnych jednostek wojskowych dyrektyw, aŜeby wojska nasze udzielały wszechstronnego poparcia tymczasowym Rządom Radzieckim Łotwy, Estonii, Ukrainy i Litwy, ale rzecz oczywista, tylko Rządom Radzieckim. Jak stwierdzał komisarz do spraw narodowości, Józef Stalin: Jesteśmy przeciw oddzieleniu kresów obcoplemiennych od Rosji, poniewaŜ oddzielenie w tym wypadku oznacza imperialistyczną niewolę dla kresów, osłabienie mocy rewolucyjnej Rosji, wzmocnienie pozycji imperializmu. Nie trudno się domyślić, Ŝe przyszły przywódca ZSRR wspominając o imperialistycznej niewoli miał na myśli polskie 2

władztwo nad tymi ziemiami. W tej sytuacji stało się jasne, Ŝe kolejną "przeszkodą" na drodze ku światowej rewolucji będzie odradzająca się Rzeczpospolita. Wojna polsko-bolszewicka nie została nigdy oficjalnie wypowiedziana. Gdy listopadzie 1918 roku ustały walki, pod protektoratem Niemców zaczęły tworzyć się lokalne władze narodowe. Komuniści, mając poparcie niemieckich Rad śołnierskich, na wpół jawnie przygotowywali się na przyjście Armii Czerwonej. Polacy, przeczuwając nadchodzące zagroŜenie, rozpoczęli formowanie zbrojnych oddziałów Samoobrony. Składały się one z byłych oficerów i Ŝołnierzy z rozbrojonych przez Niemców polskich korpusów, członków POW i patriotycznej młodzieŜy. Wobec słabości i małej liczebności polskiej armii, Naczelnik Państwa Dekretem z 7 grudnia 1918 r., uznał Samoobrony za część składową Wojska Polskiego. Wraz z ewakuacją „Oberostu”, dystans pomiędzy Polakami, a Sowietami zmniejszał się, prowadząc do nieuchronnej konfrontacji. Do pierwszych starć doszło na przełomie grudnia 1918 i stycznia 1919 roku - pokonane zostały Samoobrony Święcian i Lidy W kolejnych dniach Armia Czerwona zdobyła Wilno, Mińsk i Zamość, ustanawiając LitewskoBiałoruską Republikę Rad, co było zapowiedzią losu czekającego Polskę. Lenin, pewny szybkiego zwycięstwa rewolucji, 26 stycznia 1919 roku w mowie do radzieckiego kierownictwa stwierdził: Odnieśliśmy szereg zwycięstw zarówno na froncie zewnętrznym, wojennym jak i na froncie wewnętrznym (...). Jesteśmy bliscy całkowitego i zdecydowanego zwycięstwa w skali nie tylko rosyjskiej lecz i międzynarodowej. W tym samym czasie dowództwo Armii Czerwonej wydało rozkaz do II fazy „czerwonego marszu” - wykonania planu „Operacja Wisła”. Piłsudski, zdając sobie sprawę z powagi sytuacji, zarządził obowiązkowy pobór do wojska. W praktyce dało to w lutym armię liczącą 100 tys. Ŝołnierzy wysłanych na wszystkie fronty, z czego na rosyjski zostało skierowane 10 tys. W początkach kwietnia Naczelnik, gromadząc na północnym wschodzie większą siłę, uderzył na Lidę, Nowogródek, Baranowicze i Wilno, ostatecznie zdobywając je 20 dnia tegoŜ miesiąca. Piłsudski, realizując ideę federacji, wydał w Wilnie odezwę do mieszkańców Wielkiego Księstwa Litewskiego, w której zapowiedział: Na tej ziemi jakby przez Boga zapomnianej, musi zapanować swoboda (...). Chcę dać wam moŜność rozwiązywania spraw wewnętrznych, narodowościowych i wyznaniowych tak, jak sami sobie Ŝyczyć będziecie. W mieście wprowadzono zarząd cywilny oraz zapowiedziano przeprowadzenie wyborów. Mimo prób odbicia Wilna przez Armię Czerwoną, Polacy wytrwali na swoich pozycjach i przeszli do kontrataku. Wobec niewątpliwego sukcesu, jakim było opanowanie ziem litewskich, 23 maja Sejm Rzeczypospolitej zaaprobował federacyjną politykę Marszałka. Swój sprzeciw zgłosił jednak obóz narodowy pragnący bezpośredniego wcielenia tych ziem do Polski w myśl idei inkorporacyjnej. We wrześniu Polacy osiągnęli linię Dźwina-BerezynaPolesie-Wołyń-Zbrucz, zdobywając m.in. Mińsk. W stolicy przyszłej Białorusi Naczelnik przyjął delegację Polaków, Białorusinów i śydów, zachęcając ich do tworzenia samorządów, mających tworzyć zręby przyszłego państwa. Mimo duŜej niechęci i bierności mieszkańców, Piłsudski liczył na to, Ŝe ludność białoruska stopniowo uzyska toŜsamość narodową i aktywność polityczną. Łatwiejszym zadaniem okazało się wskrzeszenie państwa Łotewskiego. JuŜ w sierpniu armia polska rozpoczęła działania zaczepne w kierunku Dyneburga i Połocka. Pierwsze z nich, 3

zdobyte w styczniu 1920 r., stało się podstawą budowy niepodległej Łotwy. Józef Piłsudski, który przybył tam pod koniec miesiąca, by osobiście udekorować gen. Rydza-Śmigłego za zwycięską akcję Orderem Virtuti Militari, powiedział podczas uroczystego obiadu z naczelnym wodzem armii łotewskiej gen. Ballodisem oraz gen. Burtem z misji angielskiej: Przyjemnie mi jest być w oddziale, który spotkało rzeczywiste szczęście walczyć zgodnie z tradycją polską za naszą i waszą wolność - nie tylko za wolność naszego narodu, ale i za wolność naszego sąsiada i przyjaciela. Mimo tego sukcesu, nadzieje na stworzenie na wschodzie Europy solidarnościowego bloku państw od Finlandii do Rumuni okazały się płonne. W realizacji planu przeszkodziła Wielka Brytania uwaŜająca kraje nadbałtyckie za swoją strefę wpływów. Anglicy mieli nadzieję na oŜywione kontakty handlowe z bolszewikami, dlatego teŜ wywierali presję na państwa bałtyckie, by te przystępowały do separatystycznych rozmów pokojowych z Rosją. W związku z tym Ententa postanowiła nie udzielać Polakom pomocy wojskowej, jak zrobiła to w wypadku Denikina czy Kołczaka, a Lloyd George 16 stycznia wypowiedział się za nawiązaniem stosunków handlowych z Krajem Rad. Zima 1919/1920 upłynęła głównie na zabiegach dyplomatycznych. Obie strony co rusz wznawiały i zrywały rozmowy, nie chcąc tak naprawdę zakończyć konfliktu w drodze negocjacji. Choć nie zawarto Ŝadnych uzgodnień w sprawie przyszłego pokoju, to Rosja uzyskała bardzo waŜne zapewnienie Polski - Piłsudski nie zamierzał w Ŝaden sposób popierać Denikina. Wynikało to z jego niechęci do carskiej Rosji, którą uwaŜał za większe zagroŜenie, niŜ krótkotrwałe, jak wtedy sądził, rządy komunistów. Dało to bolszewikom czas na pokonanie białych generałów i skierowania w lutym wszystkich sił na front polski, dając szacunkowa liczbę 2,8 mln. Ŝołnierzy. Naczelnik, zdając sobie sprawę z moŜliwości przerzucenia przez wroga większości wojsk na front polski, zawarł juŜ w listopadzie układ z ukraińskim przywódcą, Semenem Petlurą, na mocy którego ustalono granice przyszłej Ukrainy i zobowiązano się do współdziałania przeciw bolszewikom. W związku z tym 25 lutego Sejm Rzeczpospolitej ponownie zaaprobował federacyjną politykę rządu przy równieŜ ponownym sprzeciwie endecji. Rok 1920 zapowiadał wielką radziecką ofensywę. By ją utrudnić, Polacy zdobyli Mozyrz i Kalenkowicze, rozdzielając front na dwie części. 10 marca Komendant Naczelny Armii Czerwonej, Siergiej Kamieniew, zatwierdził plan wielkiego uderzenia na zachód siłami dwóch armii. Przeczuwając zagroŜenie, Piłsudski pragnął zastosować „uderzenie wyprzedzające”. Zgromadziwszy odpowiednie siły uderzył, wspólnie z wojskami Petlury, na południowy wschód i ostatecznie 7 maja opanowując Kijów. Sejm Rzeczpospolitej juŜ 4 maja wydał deklarację, w której czytamy m.in.: Orły nasze niosą dziś ludności zamieszkującej Wołyń, Podole i Kijowszczyznę porządek i wolność, niosą błogosławieństwo pokoju (...). Przez następny miesiąc trwała zacięta walka o utrzymanie zdobytych pozycji. Rozciągnięty front stawał się coraz trudniejszy do obrony. Sytuację pogorszył fakt ściągnięcia w czerwcu Konarmii Budionnego. Wdarła się ona na ziemie ukraińskie powodując odwrót polskich wojsk w tym rejonie. Gdy pod koniec miesiąca Armia Czerwona była gotowa do ofensywy, Michaił Tuchaczewski w rozkazie z dnia 2 lipca zapowiedział: Armia spod Czerwonego Sztandaru i armia łupieŜnego Białego Orła 4

stają twarzą w twarz, w śmiertelnym pojedynku. Ponad martwym ciałem Białej Polski jaśnieje droga ku ogólnoświatowej poŜodze. Na naszych bagnetach poniesiemy szczęście i pokój ludzkości pełnej mozołu. Na zachód! Wybiła godzina ataku. Do Wilna, Mińska, Warszawy! Naprzód Marsz!. 4 lipca na północnym wschodzie ruszyła ofensywa „demona wojny domowej”. RównieŜ i tam Polacy ulegli sile wroga i musieli się wycofać, co często przypominało paniczną i bezładną ucieczkę. 11 lipca Armia Czerwona zdobywa Mińsk, a 14 Wilno, przekazując je Państwu Litewskiemu. Do końca miesiąca Sowieci zajęli min. Grodno, Białystok, Brody i ŁomŜę. W sierpniu zaczęli zbliŜać się do linii Wisły... Warto się teraz zatrzymać i przyjrzeć reakcjom światowej opinii publicznej na konflikt polsko-radziecki. Wraz z pogarszającą się sytuacją Polski, w wielu krajach nastąpił wzrost nieprzychylności, a nawet otwarta wrogość wobec niej. JuŜ na przełomie 1919 i 1920 roku alianci zdecydowali, Ŝe nie udzielą pomocy w walce z bolszewikami. Uzyskane kredyty francuskie wyczerpały się juŜ w czerwcu 1920 roku. Godnym zauwaŜenia jest fakt, iŜ były one mniejsze niŜ wydawała Francja w czasie jednego dnia I Wojny Światowej i jednocześnie 6 razy mniejsze niŜ otrzymał od Ententy gen. Wrangel. Zaskakująco duŜą elastycznością kursu polityki zagranicznej wykazali się czescy przywódcy. Naturalnie niechętni bolszewikom, wobec polskich niepowodzeń stwierdzili, Ŝe dobrze jest się porozumieć z Sowietami. Mieli nadzieję, Ŝe rewolucja, po opanowaniu ziem polskich, zatrzyma się na granicy Czechosłowacji. Masaryk i Benesz powiadomili rząd radziecki, Ŝe z chwilą zajęcia Galicji Wschodniej przez Armię Czerwoną, przekaŜą Rosji, w dowód swej sympatii, Ruś Zakarpacką z miastem UŜohorodem. Co więcej, 24 lipca zatrzymano w Pradze brytyjsko-francuską misję lorda d’Abernona i Jusseranda, zdąŜającą do Warszawy, a 9 sierpnia Benesz oświadczył przedstawicielowi Polski, Ŝe nie przepuści przez kraj Ŝadnych transportów z bronią, sprzętem i amunicją. Podobnie postąpili Niemcy - 25 lipca ogłosili formalny zakaz przewozu przez swoje terytorium wszelkiego zaopatrzenia wojennego. Gen. Ludendorf zaproponował wystawienie armii przeciwko bolszewikom w zamian za zwrot Wielkopolski, jednak stanowczy protest marszałka Focha powstrzymał oficjalnie niemieckie roszczenia terytorialne. Nie uzyskawszy nic na tej drodze, zachodni sąsiedzi rozpoczęli potajemne pertraktacje z rządem radzieckim. Planując rozbiór Polski Niemcy chcieli uczynić wstęp do obalenia porządku wersalskiego. W Gdańsku z inspiracji Berlina wybuchł strajk dokerów, który przerwał ostatnie połączenie Polski z Zachodem. Tranzytu towarów przez swoje terytorium zabroniła równieŜ Austria, a takŜe Belgia, która pod wpływem Wielkiej Brytanii, zakazała nawet przewozu Ŝywności. W całej Europie powstawały komitety pod hasłem „Ręce precz od Rosji”, które za swój cel uznawały walkę z „polskim imperializmem”. Anglicy posunęli się jeszcze dalej tworząc Radę Czynu, której członkowie zagrozili strajkiem powszechnym, gdyby rząd chciał udzielić Polsce pomocy. Nie ulega wątpliwości, Ŝe choć Polska nie potrafiła zjednać sobie europejskiej opinii publicznej, to kreatorami tej sytuacji były państwa zachodnie, a główną rolę grała u nich ignorancja. Po wyczerpującej I Wojnie Światowej Anglia i Francja pragnęły pokoju, bez względu na wszystko. Nie interesowały i nie orientowały się w sprawach związanych ze Wschodem. Ich przywódcy jak teŜ społeczeństwa nie znały panujących tam stosunków, historii, dąŜeń i aspiracji 5

tamtejszych narodów, a co najwaŜniejsze nie dostrzegały ogromnego zagroŜenia, jakim był komunizm. W tej sytuacji Polska, pozostawiona sama sobie, musiała przeciwstawić się sowieckiej agresji i stanąć do walki, w której stawką była przyszłość Europy. Tymczasem na froncie, wobec przewagi liczebnej jak teŜ z obawy przed okrąŜeniem, Polacy wciąŜ cofali się na zachód. Tuchaczewski, pewny zwycięstwa, podjął śmiały plan, wg którego zamierzał rozdzielić swoje siły. Jedna z jego armii miała szturmować Warszawę i w jej okolicy dokonać likwidacji polskiego wojska, a trzy kolejne sforsować Wisłę w pasie od Modlina do Torunia. Po przejściu na drugi brzeg, miały się rozdzielić - jedna na zachód, druga natomiast na południe, by wykonać manewr oskrzydlający stolicę. Brzemiennym w skutkach dla powodzenia tej koncepcji okazał się rozkaz komisarza Stalina, który nakazywał Budionnemu szturmowanie Lwowa. Wykonując go, dowódca Konarmii, doprowadził do rozejścia się radzieckich frontów i tym samym niemoŜliwą stała się jego ewentualna późniejsza pomoc dla wojsk szturmujących Warszawę. Piłsudski, zdając sobie sprawę z powagi sytuacji, 6 sierpnia zatwierdził plan kontrofensywy. Polegał on na wzmocnieniu odcinka Modlin - Toruń, a następnie dokonanie ataku grupą wojsk znad Wieprza na tyły nacierającej Armii Czerwonej. Ryzyko tego planu polegało głównie na tym, iŜ grupę manewrową trzeba było stworzyć z jednostek frontowych, co, wobec stałego naporu wroga, mogło okazać się katastrofą. Kolejne wydarzenia wojny polsko-bolszewickiej przesądziły o jej ostatecznym rezultacie. 12 sierpnia nacierające armie Tuchaczewskiego zostały powstrzymane i odparte pod Radzyminem, Zielonką i Ossowem, a następnie same musiały radzić sobie z polskimi kontratakami pod wodzą gen. F. Latinika. 14 sierpnia ofensywę znad Wkry rozpoczął gen. W. Sikorski, rozdzielając front radziecki na dwie części. Uderzeniem znad Wieprza pokierował sam Naczelny Wódz. 16 sierpnia, po zniesieniu słabej tzw. Grupy Mozyrskiej, grupa manewrowa wyszła na tyły wojsk Tuchaczewskiego i po 10-dniowej bitwie zwycięŜyła nad radzieckim dowódcą. Atakujący Zamość Budionny został odrzucony na wschód, a po nadejściu gen. S. Hallera poniósł klęskę pod Komarowem. Rozpoczęła się bezładna ucieczka. Pod koniec września front osiągnął linię Pińsk-Sarny-Płoskirów-Jampol. W październiku wojska gen. J. Rómmla dotarły w okolice Kijowa. 20 września na północy ruszyła kolejna ofensywa wojsk polskich. Po zdobyciu Grodna rozpoczęła się, druga co do wielkości bitwa w całej kampanii, bitwa nad Niemnem. Jej pozytywny wynik umoŜliwił odbicie z rąk Armii Czerwonej Mińska i dotarcie do linii Dźwiny. W ostatniej fazie pościgu za radzieckimi niedobitkami, Polacy osiągnęli linię MińskKajdanów-Słuck-Wizna na północy, a Sławuta-Zasław-Stary KonstantynówPłoskirów-Kamieniec. 15 października podpisano rozejm, a 18 zakończyły się walki. Piłsudski, choć osiągnął zamierzone zwycięstwo militarne, przegrał koncepcję federacyjną. W czasie wstępnych rozmów pokojowych, polska delegacja, złoŜona w większości z endeków, poczyniła znaczne ustępstwa w tej kwestii. Uznała, Ŝe rokowania odbywają się jednocześnie z Rosyjską Republiką Rad i Ukraińską Republika Rad, co oznaczało, Ŝe Rzeczpospolita rezygnuje ze starań o niezawisłość Ukrainy, co było powaŜnym ciosem dla koncepcji Marszałka. W zamian za to Rosjanie zamierzali oddać Białoruś, jednak Grabski, przewodniczący delegacji, 6

sprzeciwił się takiemu rozwiązaniu, gdyŜ obawiał się, Ŝe ułatwi to Piłsudskiemu realizację idei federacji. W wyniku tego ziemie białoruskie zostały przepołowione, a nadzieje na włączenie jej w orbitę polskich wpływów legły w gruzach. Wojna polsko-radziecka ostatecznie zakończyła się traktatem ryskim, podpisanym 18 marca 1921 roku, który dokładnie regulował sprawę granic i wzajemnych stosunków pomiędzy państwami. Od pierwszych dni po zwycięstwie na przedpolach Warszawy, rozpoczęła się zaŜarta dyskusja o to, komu przypisać jego autorstwo. Endecja zaczęła nazywać bitwę warszawską „cudem nad Wisła”, tłumacząc, Ŝe tylko cud i boska interwencja uratowały rodzącą się ojczyznę przed zagładą. Chcąc jeszcze bardziej umniejszyć zasługi Piłsudskiego, Narodowa Demokracja ogłosiła, Ŝe osobą, która najbardziej przyczyniła się do zwycięstwa, jest szef sztabu marszałka Focha, gen. Maxime Weygand. Przybył on do Polski z misją aliancką i był kandydatem, Anglii i Francji na stanowisko Naczelnego Wodza Wojsk Polskich, jednak nie przyjął go. Z powodu nacisków aliantów, 27 lipca 1920 r. został mianowany doradcą szefa Sztabu Generalnego, jednak, ignorowany przez Marszałka i gen. Rozwadowskiego, nie miał szans na przeforsowanie swoich koncepcji. Do jego ewidentnych zasług naleŜy umocnienie fortyfikacji na przedpolach Warszawy, wzmocnienie frontu północnego, wysłanie francuskich saperów do organizacji linii obronnej, a takŜe zwiększenie i przyśpieszenie dostaw sprzętu i amunicji z Zachodu. Był jednak przeciwny planowi kontrofensywy znad Wieprza. Jako zwolennik wojny pozycyjnej, uwaŜał, Ŝe Polacy wpierw powinni obsadzić linię Wisły, a dopiero potem myśleć nad dalszymi posunięciami. Weygand nie dostrzegał nadarzającej się okazji do uderzenia w momencie, gdy radzieckie linie zaopatrzenia były rozciągnięte, a odwody znajdowały się nad Dźwiną. Swoje doświadczenie wojskowe wyniósł z czasów I Wojny Światowej i nie dostrzegał specyfiki wschodniego teatru działań. Na wieść o wyjeździe Weyganda z Polski, polecił gen. Rozwadowskiemu poŜegnać go i wręczyć mu order Virtuti Militari. W czasie manifestacji zorganizowanych przez endecję, Francuski wojskowy Ŝegnany był entuzjastycznie jako "zbawca ojczyzny". Zgotowano mu równieŜ triumfalne powitanie w ParyŜu, gdzie uchodził za głównego pogromcę bolszewików i człowieka, który uratował Polskę. Według wielu uczestników wojny, głównym sprawcą zwycięstwa był Szef Sztabu, gen Rozwadowski, który został mianowany na to stanowisko 22 lipca 1920 roku. Pełen optymizmu i wiary w zwycięstwo kontrastował z załamanym i noszącym się z zamiarem popełnienia samobójstwa Piłsudskim. Wizytując osobiście na zagroŜone odcinki na froncie, potrafił przelać swoją energię i pogodę ducha na Ŝołnierzy, którym imponowało to, Ŝe wspólnie z nimi znosi trudy wojny. W pierwszych dniach sierpnia, gdy Naczelny Wódz w samotności rozmyślał nad nową strategią, to Rozwadowski faktycznie kierował polską armią. Podobnie miała się rzecz w dniach 12 - 17 sierpnia, gdy Piłsudski, dowodziwszy grupa uderzeniową, zostawił generała w stolicy, by ten kierował całością działań. Warto przypomnieć opinię Wincentego Witosa: Cokolwiek będzie się pisać i mówić, kogo się będzie chciało ubierać w laury i zasługi, to rok 1920 "Cud nad Wisłą" i zwycięstwo nad bolszewikami odniesione, pozostać muszą z nazwiskiem gen. Rozwadowskiego związane. Wg wielu To Piłsudski przyczynił się do ostatecznego zwycięstwa. To on 7

przecieŜ opracował ogólny zarys planu bitwy na przedpolach Warszawy oraz wybrał optymalny wariant miejsca koncentracji Grupy Uderzeniowej, co umoŜliwiło uderzenie nie tylko na lewą flankę wroga, ale teŜ ich okrąŜenie. Niewątpliwą zasługą Piłsudskiego było to, Ŝe w chwilach krytycznych, potrafił wznieść się ponad swoje ambicje, uprzedzenia i powierzyć odpowiedzialne stanowiska najbardziej utalentowanym i doświadczonym generałom. Dzięki swojemu autorytetowi potrafił utrzymać dyscyplinę na najwyŜszych szczeblach dowodzenia. Woskowym, którzy wywodzili się z trzech zaborczych armii, potrafił narzucić swoją wolę. Warto sobie uzmysłowić, Ŝe bez Piłsudskiego nie doszłoby do Bitwy Warszawskiej. To on podpisał historyczny rozkaz z 6 sierpnia 1920 roku i, jako Naczelny Wódz, wziął na siebie całą odpowiedzialność za jego wykonanie. Gdyby bitwa zakończyła się klęską, odpowiedzialność za upadek odradzającej się ojczyzny spadłaby nie na Weyganda i Rozwadowskiego, lecz wyłącznie na Piłsudskiego jako Naczelnego Wodza. Jak juŜ zostało to wspomniane na początku artykułu, a następnie udowodnione na wielu przykładach, wojna polsko-bolszewicka miała przede wszystkim międzynarodowe znaczenie. Podkreślają to zgodnie ludzie oceniający ją z róŜnych pozycji. W.I. Lenin: Gdyby Polska stała się radziecka, gdyby robotnicy warszawscy otrzymali od Rosji Radzieckiej pomoc, na którą oczekiwali i którą radośnie witali, Pokój Wersalski zostałby rozbity i cały system międzynarodowy, ustanowiony dzięki zwycięstwu nad Niemcami, runąłby (...). Oto na czym polega międzynarodowe znaczenie tej wojny polskiej. M. Tuchaczewski: Nie ulega najmniejszej wątpliwości, Ŝe gdybyśmy byli wyrwali z rąk burŜuazji polskiej jej burŜuazyjną armię szlachecką, wówczas rewolucja klasy robotniczej w Polsce stałaby się faktem dokonanym. A poŜar ten nie dałby się ograniczyć ścianami polskimi. Jak wzburzony potok rozlałby się po całej Europie. D’ Abernon, ambasador brytyjski zakwalifikował bitwę warszawską jako 18 decydującą bitwę w dziejach świata. W swojej, wydanej w Polsce w 1932 roku, ksiąŜce stwierdził: Współczesna historia cywilizacji zna mało wydarzeń, posiadających znaczenie większe od bitwy pod Warszawą w roku 1920. nie zna zaś ani jednego, które byłoby mniej doceniane (...). gdyby bitwa pod Warszawą zakończyła się była zwycięstwem bolszewików, nastąpiłby punkt zwrotny w dziejach Europy, nie ulega bowiem najmniejszej wątpliwości, iŜ z upadkiem Warszawy środkowa Europa stanęłaby otworem dla propagandy komunistycznej i dla sowieckiej inwazji (...). W wielu sytuacjach historycznych Polska była przedmurzem Europy przeciw inwazji azjatyckiej. W Ŝadnym atoli momencie zasługi połoŜone przez Polskę nie były większe, w Ŝadnym momencie niebezpieczeństwo nie było groźniejsze. Louis A. Faury, francuski wojskowy pisał w artykule ogłoszonym w 1928 roku: Przed dwustu laty Polska pod murami Wiednia uratowała świat chrześcijański od niebezpieczeństwa tureckiego; nad Wisłą i nad Niemnem szlachetny ten naród oddał ponownie światu cywilizowanemu usługę, którą nie dość oceniono. PapieŜ Benedykt XIV, który podczas wojny aktywnie wspierał Polskę na arenie międzynarodowej, zarówno w drodze apeli do poszczególnych państw jak teŜ materialnej pomocy, w osobnym liście skierowanym do biskupów polskich 8 września 1920 roku niezwykle mocno uwypuklił znaczenie Bitwy Warszawskiej: (...) 8

dobrodziejstwo Boga WspomoŜyciela dziwnie na dobre wyszło nie tylko narodowi waszemu, lecz i innym ludom. KomuŜ bowiem nie wiadomo, Ŝe szalony napór wroga to miał na celu, aby zniszczyć Polskę, owo przedmurze Europy, a następnie podkopać i zburzyć całe chrześcijaństwo i opartą na nim kulturę, posługując się do tego krzewieniem szalonej i chorobliwej doktryny?. Mało znanym faktem jest iŜ w czasie bitwy warszawskiej, w stolicy przebywał Charles de Gaulle. Warto przyjrzeć się zapisom w jego dzienniku: 14 sierpnia: Ogólna ofensywa została postanowiona (...). W tej samej chwili wydaje się, Ŝe wszystko do najdrobniejszego szczegółu jest jasne. Wierne wojska polskie, których wyŜsze kadry były jednymi z najlepszych na świecie, odczuwają natychmiast, Ŝe silna i logiczna wola ma zamiar skoordynować wysiłki (...). Jeszcze zanim rozpoczęła się bitwa, czuję, jak tych Ŝołnierzy znaczy powiew zwycięstwa, który tak dobrze znam (...). 17 sierpnia: Ofensywa rozpoczęła się świetnie. Grupa manewrowa, którą dowodzi szef Państwa, Piłsudski, zgrupowana pomiędzy Iwanogrodem a Chełmem, szybko posuwa się na północ. Nieprzyjaciel, całkowicie zaskoczony widokiem na swoim lewym skrzydle Polaków, o których myślał, Ŝe są w stanie rozkładu, nigdzie nie stawia powaŜnego oporu, ucieka w rozsypce na wszystkie strony albo poddaje się całymi oddziałami (...). 20 sierpnia: Tak, to jest zwycięstwo kompletne, triumfujące zwycięstwo. Z innych armii rosyjskich, które groziły Warszawie, niewiele co powróci. Mimo szybkości, z jaką uciekały, Polacy je przeganiali i zachodzili od lasu". Wojna polsko-bolszewicka stała się dla Polski kolejnym powodem do dumy. Wygrywając tą batalię, uchroniła po raz kolejny, w swojej bez mała 1000-letniej historii, zachodnią cywilizację przed zagładą. Mimo wszystkich znanych dziś na ten temat faktów, smucić musi sytuacja, w której tak niewielu pamięta o tej ofierze z Ŝycia wielu Polaków złoŜonej na ołtarzu wolności – wolności, której tak bardzo broni współczesna Europa.

Literatura: Garlicki A., Drugiej Rzeczypospolitej początki, Wrocław 1999; Davies N., Orzeł Biały Czerwona Gwiazda, Kraków 1998; Szcześniak A.L., Wojna polskoradziecka 1918-1920, Warszawa 1989; Szczepański J., Kontrowersje wokół bitwy warszawskiej 1920 roku, artykuł zamieszczony w Portalu Magazynu Historycznego „Mówią wieki” – www.mowiawieki.pl; Nowak J. R., Jak uratowaliśmy Europę, artykuł zamieszczony na www.polonica.pl;

9

Jakub Szlachetko-Jusis

ToŜsamość konstytucyjna II Rzeczypospolitej Polski Na wymiar toŜsamości konstytucyjnej międzywojennych ustaw zasadniczych wpływ miało kilka głównych czynników. Wśród nich wyróŜnić moŜna koncepcje występujące w ówczesnej doktrynie prawa państwowego, istniejące w państwach zachodnich wzory ustrojowe, a takŜe dominujące po I Wojnie Światowej tendencje polityczno-ustrojowe ogarniające swym zasięgiem kontynent europejski. Konsekwencją współistnienia wspomnianych czynników była wielość wizji odrodzonej Rzeczpospolitej. Rząd Jędrzeja Moraczewskiego powołał w styczniu 1919 roku Biuro Konstytucyjne, którego owocem prac były trzy projekty konstytucji. Autorem tzw. projektu amerykańskiego był prof. Józef Buzek. Uznał on, iŜ Polska wzorem Stanów Zjednoczonych powinna przyjąć federacyjną budowę. Państwo składać się miało z około 70 ziem, których władze wyposaŜone miały być w szerokie kompetencje. Drugi projekt, zwany ludowym, został opracowany przez Mieczysława Niedziałkowskiego, polityka Polskiej Partii Socjalistycznej. Według tejŜe koncepcji władza ustawodawcza miała spoczywać w rękach jednoizbowego parlamentu. Władza wykonawcza miała być atrybutem prezydenta pochodzącego z wyborów powszechnych, pośrednich. Cechą charakterystyczną tego ustroju politycznego miała być szeroko rozumiana demokracja bezpośrednia, realizowana zwłaszcza poprzez instytucję inicjatywy obywatelskiej oraz moŜliwość rozwiązania parlamentu przez prezydenta na wniosek obywatelski. Obszary zamieszkałe w większości przez mniejszości narodowe miały uzyskać autonomię. Trzeci projekt wniósł Władysław Wróblewski. Był on wzorowany na francuskim modelu ustrojowym. Władza ustawodawcza naleŜeć miała do Izby Deputowanych i Senatu, które jako Zgromadzenie Narodowe dokonywać miało wyboru prezydenta. Prezydent wyposaŜony był w szerokie kompetencje wykonawcze oraz ustawodawcze (inicjatywa ustawodawcza, weto zawieszające). Na czele kolejnego rządu stanął Ignacy Paderewski. Nie nadał on biegu Ŝadnemu z wyŜej wymienionych projektów, natomiast powołał, pod koniec stycznia 1919 roku, zespół ekspertów zwany „Ankietą”. Jego głównym zadaniem była ocena dotychczasowego dorobku Biura. De facto „Ankieta” przygotowała takŜe własny projekt. Stanowił on kompilację projektu amerykańskiego oraz francuskiego. W zasadzie koncepcje „Ankiety” były bliskie poglądom Naczelnika Państwa. 14 lutego 1919 roku, świeŜo ukonstytuowany Sejm Ustawodawczy powołał Komisję Konstytucyjną. W skład jej prezydium wchodzili: przewodniczący Władysław Seyda, zastępca przewodniczącego Maciej Rataj, sekretarz Niedziałkowski. Ci trzej politycy reprezentujący trzy największe frakcje polityczne (odpowiednio: endecja; PSL „Wyzwolenie”, z czasem „Piast”; PPS) mieli 1

zagwarantować odpowiednie wpływy ich stronnictw na wymiar konstytucji. W kwietniu rząd przedstawił sejmowi własną deklarację konstytucyjną, która została opracowana przez Stanisława Wojciechowskiego, późniejszego Prezydenta RP. Nawiązywała ona do Konstytucji 3 Maja. Na czele państwa miał stanąć Naczelnik Rzeczypospolitej. Wraz z nim władze wykonawczą miała sprawować StraŜ Praw. Władzę ustawodawczą realizowałby jednoizbowy parlament. Równocześnie z deklaracją konstytucyjną własny projekt przedstawiło PSL „Wyzwolenie”. Państwo traktowano jako swoistego rodzaju federację opartą na samorządnych gminach oraz korporacjach. W maju 1919 roku wpłynęły kolejne projekty. Jednym z nich był projekt autorstwa Dubanowicza, wniesiony w grudniu, który został przyjęty przez Komisję Konstytucyjną. W czasie debaty konstytucyjnej, jaka miała miejsce w 1920 roku, wytworzyły się dwa główne modele ustrojowe. Pierwszy model przewidywał utworzenie republiki ludowej z jednoizbowym parlamentem, rozwiniętymi instytucjami demokracji bezpośredniej oraz pewnymi elementami demokracji społecznej. Drugi opierał się na wzorcach francuskich. Po długotrwałej i pełnej emocji debacie przyjęto rozwiązania kompromisowe. Ustawę z 17 marca 1921 roku ustanowiono znaczną większością głosów, bez konieczności ich liczenia. Konstytucja Marcowa opierała się na trzech podstawowych filarach: dominacji sejmu w Ŝyciu publicznym, szerokim samorządzie (funkcjonował samorząd terytorialny, gospodarczy oraz zawodowy), a takŜe szerokiej palecie praw i wolności. System dominacji sejmu był konsekwencją utarczek róŜnych stronnictw politycznych w procesie tworzenia konstytucji. Prawica była świadoma, iŜ rozwiązania niedemokratyczne nie mają początkowo Ŝadnych perspektyw. Poza tym obawiała się dominacji w Ŝyciu publicznym jakŜe zasłuŜonego Józefa Piłsudskiego. Lewica natomiast kładła nacisk na róŜne formy demokracji bezpośredniej i o stosunkowo silną pozycję ustrojową głowy państwa. Naczelnik Państwa w prace nad nową konstytucją nie ingerował. Rezultatem prac Sejmu Ustawodawczego była konstytucja, której toŜsamość określały następujące zasady. Ustawa zasadnicza z 17 marca 1921 roku przeszła do historii jako Konstytucja Marcowa. Zawierała ona siedem rozdziałów poprzedzonych preambułą. Preambuła, autorstwa ks. Kazimierza Lutosławskiego, napisana w podniosłym, patetycznym tonie, nawiązywała stylistycznie do wstępu Konstytucji 3 Maja. Preambułę rozpoczynało invocatio dei, czyli odwołanie do Boga – „W imię Boga Wszechmogącego!”. Z treści samej preambuły wynikała zasada ciągłości państwa polskiego. Stanowiła ona, iŜ Rzeczpospolita Polska nie jest nowym tworem politycznym, a contrario, jest ona państwem z wielowiekową tradycją, państwem, które po latach niewoli zostało wskrzeszone. Dzieła odbudowy dokonał Naród Polski, w którym przetrwała świadomość narodowa. Preambuła: „My, Naród Polski, dziękując Opatrzności za wyzwolenie nas z półtora wiekowej niewoli, wspominając z wdzięcznością męstwo i wytrwałość ofiarnej walki pokoleń, które najlepsze wysiłki swoje sprawie niepodległości bez przerwy poświęcały (…) – tę oto Ustawę Konstytucyjną na Sejmie Ustawodawczym Rzeczypospolitej Polskiej uchwalamy i stanowimy.” 2

Konstytucja artykułem 1: „Państwo Polskie jest Rzecząpospolitą” wprowadza zasadę republikańskiej formy państwa. Primo. Nawiązano tym samym do tradycyjnej terminologii ustrojowej, znanej przed rozbiorami, co korespondowało z zasadą ciągłości państwa polskiego. Secundo. Przyjęto republikańską formę państwa równieŜ z tego względu, iŜ monarchiści nie cieszyli się szerokim poparciem społecznym. Artykuł 2 mówi, iŜ: „Władza zwierzchnia w Rzeczpospolitej Polskiej naleŜy do narodu”. Z tego wynika, Ŝe to Naród Polski został uznany na fundamentalne źródło władzy (zasada zwierzchnictwa narodu). WiąŜe się to z koniecznością dopuszczenia do udziału w Ŝyciu publicznym Narodu, który w sensie politycznym był rozumiany jako zbiór wszystkich obywateli państwa. Obywatele, będący podmiotem władzy, decydują o kierunku rozwoju państwa w róŜnorodny sposób. Mogą to czynić poprzez swobodę tworzenia i działania w partiach politycznych. Mogą to czynić takŜe w drodze wyborów. Organami przedstawicielskim były Sejm oraz Senat. Konstytucja marcowa nie znała Ŝadnej z instytucji demokracji bezpośredniej. To róŜniło ją m.in. od Konstytucji Rzeszy Niemieckiej z 1919, czy teŜ Konstytucji Czechosłowacji z 1920, które przewidywały moŜliwość przeprowadzania referendum. Zasada zwierzchnictwa narodu była powszechnie uznawana w powojennej Europie. Ujmowały ją takŜe w sposób zbliŜony Konstytucje: Finlandii z 1919 roku, Łotwy z 1922 oraz Litwy z tego samego roku. W dalszej części artykuł 2 stanowi: „Organami narodu w zakresie ustawodawstwa są Sejm i Senat, w zakresie władzy wykonawczej – Prezydent Rzeczypospolitej łącznie z odpowiednimi ministrami, w zakresie wymiaru sprawiedliwości – niezawisłe sądy”. Owa regulacja określa strukturę organizacyjną państwa, w doktrynie przyjęło się ją nazywać zasadą podziału władzy. Jej treść wskazuje na konieczność przyporządkowania poszczególnym organom państwowym określonych kompetencji. Zasada podziału władzy tworzy system organów państwowych ściśle powiązanych ze sobą, równowaŜących się, hamujących, a takŜe wzajemnie kontrolujących. UniemoŜliwia ona koncentrację zbyt duŜej władzy w rękach jednej osoby oraz gwarantuje przestrzegalność praw obywatelskich. Z treści konstytucji wynika zasada państwa liberalnego. Koncepcja ta nakazuje traktować państwo jako organizację stworzoną, dla ochrony interesów indywidualnych obywateli, dla ochrony ich praw i wolności. Interes jednostki jest nadrzędny wobec interesu zbiorowego. Państwo gwarantuje obywatelom moŜliwość prowadzenia róŜnorodnej działalności, politycznej, gospodarczej, kulturalnej, społecznej. Ta zasada wiąŜe się równieŜ z prymatem praw nad obowiązkami. Katalog praw jest szeroki, moŜna wyróŜnić prawa: obywatelskie (równość wobec prawa; prawo do ochrony Ŝycia, zdrowia, mienia), społeczne (prawo do bezpłatnej nauki, prawo do szczególnej ochrony pracy młodocianych i kobiet), wolnościowe (wolność słowa i druku; wolność sumienia i wyznania; wolność nauki i nauczania), polityczne (czynne i bierne prawo wyborcze; prawo piastowania stanowisk publicznych). Obowiązki: wierność Rzeczypospolitej, przestrzeganie jej praw, płacenie podatków, nauka w zakresie szkoły podstawowej oraz słuŜba wojskowa. 3

Zasada jednolitości państwa. Rzeczpospolita Polska pod względem ustrojowym była krajem jednolitym. Wyjątkiem był Śląsk, który w drodze ustawy z 15 lipca 1920 roku uzyskał autonomię. Konstytucja Marcowa w pierwotnym brzmieniu obowiązywała do roku 1926. W 1926 roku doszło do zamachu stanu, zwanego majowym. Władzę przejął Marszałek Józef Piłsudski wraz z grupą piłsudczyków. Sztandarowym postulatem sanacji była zmiana konstytucji idąca w takim kierunku by wzmocnić egzekutywę kosztem legislatywy. Postulaty zaczęto realizować dosyć szybko. JuŜ 2 sierpnia 1926 roku przyjęto tzw nowelę sierpniową. JednakŜe był to tylko początkowy etap w drodze do całkowitej zmiany konstytucji, etap pozwalający na utrzymanie się przy władzy. Prace nad nową konstytucją rozpoczęły się w 1928 roku. Doniosłą rolę w sejmowej Komisji Konstytucyjnej odegrał bliski współpracownik Józefa Piłsudskiego, prawnik, reŜyser precedensów konstytucyjnych – Stanisław Car, zwany „Jego Interpretatorskoje Wieliczestwo”. Projekt konstytucji, z naruszeniem procedury zmiany konstytucji, przyjął Sejm, następnie Senat, Prezydent podpisał go 23 kwietnia 1935 roku. Konstytucja z 23 kwietnia 1935 roku przeszła do historii jako Konstytucja Kwietniowa. Zrywała ona z podstawowymi załoŜeniami ustrojowymi wprowadzonymi przez konstytucję marcową, tworzyła ona nowy model państwa. Warto, przed przedstawianiem zasad kształtujących toŜsamość konstytucyjną państwa polskiego w latach 1935-1939, określić podstawowe załoŜenia doktrynalne sanacji. Początkowo naleŜałoby stwierdzić, iŜ lekkim paradoksem jest uŜywanie sformułowania „załoŜenia doktrynalne sanacji”, gdyŜ sanacja wyraŜała niechęć do wszelakich doktryn. Józef Piłsudski: „Doktryna! To śmierć dla myślenia, to martwota, to zerwanie z rzeczywistością”, a takŜe: „doktryny słuŜą tylko do zaciemniania zdrowego rozsądku”1. Mimo tak jednoznacznego stanowiska sanacji w tej sprawie, proces tworzenia takiej doktryny stał się faktem. Fundamentem nowej koncepcji państwa stał a się krytyka mocnej pozycji ustrojowej parlamentu oraz konieczność wzmocnienia pozycji prezydenta. Doktryna balansowała pomiędzy dotychczasowymi rozwiązaniami ustrojowymi, a rozwiązaniami nie do końca demokratycznymi, wręcz autorytarnymi. Jest to jednak autorytaryzm nie noszący znamion faszyzmu, Józef Piłsudski: „Myślę, Ŝe nie mogłoby się przyjąć nic podobnego w Polsce…, nie, to nie dla nas.”2 W doktrynie sanacji zauwaŜa się sceptycyzm do doktryny liberalizmu gospodarczego i politycznego, sceptycyzm charakteryzujący w tym okresie wiele państw europejskich. Podstawowymi zadaniami państwa była ochrona granic, dbanie o powszechne bezpieczeństwo, „piecza nad ogólnym dobrobytem obywateli.”3 Konstytucja kwietniowa składała się z 14 rozdziałów, nie posiadała preambuły. Rolę preambuły odgrywał rozdział pierwszy – „Rzeczpospolita Polska” – z racji tego, iŜ zawierał 10 artykułów zwanych dekalogiem.

1

Cyt. za J. Jędrzejewiczem, W słuŜbie idei. Fragment pamiętników i pism, Londyn 1972. Piłsudski J., Pisma, mowy, rozkazy, t. IX, Warszawa 1933, s.21. 3 Kallas M., Konstytucje Polski, Warszawa 1990. 2

4

Artykuł 1 Konstytucji kreowała nową koncepcję państwa, koncepcją opartą na doktrynie solidaryzmu – „Państwo Polskie jest wspólnym dobrem wszystkich obywateli”. Państwo stało się wartością ponadindywidualną. W relacji interesu jednostki do interesu państwa prymat uzyskał ten drugi. Z doktryny solidaryzmu wynikało przekonanie o harmonijnej współpracy państwa ze społeczeństwem, o współdziałaniu jednostek wchodzących w ich skład. Twórcy konstytucji chcieli, by stała się ona czymś innym niŜ zwyczajna ustawa zasadnicza. Konstytucja miała być „wyrazem moralnych więzi wszystkich obywatel.”4 Państwo miało „być państwem stanowiącym własność całego narodu; (…) wyrazem jego interesów, jego aspiracji, jego utęsknień; ma ono być wspólnym dobrem, które naleŜy do wszystkich obywateli.” 5 Artykuł 2 i 3 uchylały zasadę podziału władzy wprowadzając zasadę koncentracji władzy w rękach Prezydenta. „Na czele Państwa stoi Prezydent Rzeczpospolitej”. Prezydent uzyskał silną pozycję ustrojową. „W jego osobie skupia się jednolita i niepodzielna władza państwowa”. Prezydent poza władzą wykonawczą i administracyjną uzyskał szereg kompetencji ustawodawczych, kontrolnych oraz na okres wojny. Parlament bez zgody Prezydenta nie mógł zmienić konstytucji. „Na nim spoczywa odpowiedzialność wobec Boga i historii za losy Państwa”. Prezydent nie ponosił odpowiedzialności konstytucyjnej, politycznej, ani Ŝadnej innej. Artykuł 3 Konstytucji wylicza organy państwowe pozostające pod zwierzchnictwem Prezydenta. Były nimi: Rząd, Sejm, Senat, Siły Zbrojne, Sądy, Kontrola Państwowa. Ograniczeniu uległ dotychczasowy katalog praw i wolności. Artykuł 5 wymienia: „swobodny rozwój, (…) wolność sumienia, słowa i zrzeszeń”. Granicą tych wolności stało się „dobro powszechne”. Zwiększono liczbę obowiązków obywatelskich – artykuł 6: „Obywatele winni są Państwu wierność oraz rzetelne spełnianie nakładanych przez nie obowiązków” . Koncepcja elitaryzmu znalazła oparcie w artykule 7: „Wartością wysiłku i zasług obywatela na rzecz dobra powszechnego mierzone będą jego uprawnienia do wpływania na sprawy”. Uprawnienia te, o czym mówi dalsza część tego artykułu, nie mogą być ograniczone ani pochodzeniem, ani wyznaniem, ani płcią, ani narodowością. Ordynacja wyborcza do Senatu opierająca się na tych rozwiązaniach nadawała czynne prawo wyborcze tylko obywatelom, którzy spełniali jeden z poniŜszych cenzusów: zasług, wykształcenia lub społecznego zaufania. Warto równieŜ zwrócić uwagę, iŜ w konstytucji termin „naród” został zastąpiony takimi określeniami jak „społeczeństwo”, „obywatel”, „pokolenia”. Rozwiązanie to przeciwstawia doktrynę „państwową” doktrynie „narodowej”, propagowanej przez endecję. Doktryna sanacji rezygnowała z suwerenności narodu, wychodząc z załoŜenia, „Ŝe nie moŜna opierać państwa na lotnym piasku masowych nastrojów.”6 Doktryna „państwowa” jest w pewnym stopniu odzwierciedleniem 4

Kallas M., Konstytucje Polski, Warszawa 1990. Car S., Uzasadnienie tez konstytucyjnych, Druk sejmowy, nr 820, okres III, s.11. 6 Peretiatkowicz A., Nowa konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, Lwów-Warszawa 1935. 5

5

uczuć Józefa Piłsudskiego do Narodu, który zawodził go wielokrotnie w dobie walk o Ojczyznę. Poza tym rozwiązanie to podkreśla stosunek obozu sanacyjnego do mniejszości narodowych i brak jakiegokolwiek nacjonalizmu. KaŜdy obywatel, mimo róŜnic w pochodzeniu, moŜe znaleźć się w jednakowej sytuacji prawnej, pod warunkiem pozytywnego stosunku do państwa. Konstytucja Kwietniowa była tworzona w przekonaniu, iŜ przyjdzie jej obowiązywać w kontekście dwóch ściśle korespondujących z polityką sanacji okoliczności. Primo. Pozycja ustrojowa prezydenta była kształtowana z przekonaniem, iŜ urząd ten obejmie wielki autorytet, charyzmatyczny przywódca Józef Piłsudski. Secundo. Miała obowiązywać w warunkach braku partii politycznych, negowano sens ich istnienia, przypisywano im wiele złego. Na tym załoŜeniu opierały się ordynacje wyborcze do Sejmu oraz Senatu z 1935 roku. Sanacja, a w zasadzie lojalniejsza Józefowi Piłsudskiemu część obozu z Walerym Sławkiem na czele, wykazała się duŜą konsekwencją. W 1935 roku rozwiązano bowiem Bezpartyjny Blok Współpracy z Rządem, tak by móc zadość uczynić postulatom doktryny. Ostatecznie z tych zamierzeń nie wiele wyszło. Bowiem oba przytoczone fakty w rzeczywistości nie miały miejsca.

Literatura: Ajnenkiel A., Konstytucje Polski 1791-1997, Warszawa 2001; Maciejewski T., Historia ustroju i prawa sądowego Polski, Warszawa 2003; Łaszewski R., Salmanowicz S., Historia ustroju Polski, Toruń 1997; Kallas M., Konstytucje Polski, Warszawa 1990; Bardach J., Leśnodorski B., Pietrzak M., Historia ustroju i prawa polskiego, Warszawa 2000.

6

Jakub Knabe

Ewolucja pozycji ustrojowej głowy państwa w Polsce w latach 1921-1947 Pozycja ustrojowa polskiej głowy państwa w latach 1921 – 1947 nie kształtowała się jednolicie. W okresie tym nastąpiły kilkukrotne zmiany statusu politycznego tego organu władzy państwowej. W związku z tym, czas ten podzielić moŜna na cztery podokresy, które stały się podstawą systematyki niniejszego artykułu. W moich rozwaŜaniach pragnę przede wszystkim skupić się na aspektach prawnych prezydentury, do praktyki ustrojowej odwołując się tylko pomocniczo. Po raz pierwszy instytucja Prezydenta Rzeczypospolitej pojawiła się w Konstytucji z dnia 17 marca 1921 r. (tzw. Konstytucja marcowa). Do tego czasu funkcję głowy państwa pełnił początkowo Tymczasowy Naczelnik Państwa (od 22 listopada 1918 r.), a następnie Naczelnik Państwa (od 20 lutego 1919 r.) – Józef Piłsudski. Pełnił on tę rolę takŜe po wejściu w Ŝycie Konstytucji marcowej, aŜ do czasu wyboru pierwszego Prezydenta Rzeczypospolitej Gabriela Narutowicza w grudniu 1922 roku. Prezydent Rzeczypospolitej w Konstytucji marcowej1 (19211926) Konstytucja marcowa, przyjmując w art. 2 zasadę trójpodziału władzy (ustawodawcza, wykonawcza i sądownicza), określała prezydenta, łącznie z odpowiedzialnymi ministrami, jako organ narodu w zakresie władzy wykonawczej. Był on wybierany bezwzględną większością głosów przez Sejm i Senat, obradujące w izbach połączonych jako Zgromadzenie Narodowe. Urząd prezydenta mógł zostać opróŜniony wskutek śmierci, zrzeczenia się lub z innej przyczyny. W takim przypadku Zgromadzenie Narodowe zbierało się natychmiast, na zaproszenie Marszałka Sejmu i pod jego przewodnictwem, w celu wyboru nowego prezydenta. W razie konieczności prezydenta zastępował Marszałek Sejmu. Kadencja prezydenta trwała siedem lat, przy czym istniała moŜliwość ponownego wyboru tej samej osoby na następną kadencję. Konstytucja nie stawiała Ŝadnych warunków wybieralności na ten urząd, takŜe co do wieku kandydata. JednakŜe rota przysięgi składanej przez prezydenta przed objęciem urzędu, oparta na formule religii chrześcijańskiej, faktycznie wyłączała od piastowania tego urzędu przedstawicieli innych wyznań. W trakcie swej kadencji prezydent nie mógł piastować Ŝadnego innego urzędu ani naleŜeć do 1

Dz. U. z 1921 r., nr 44, poz. 267

1

Sejmu lub Senatu. Kompetencje w zakresie władzy wykonawczej prezydent wykonywał przez odpowiedzialnych przed Sejmem ministrów i podległych im urzędników. Mianował i odwoływał Prezesa Rady Ministrów, a na jego wniosek takŜe pozostałych członków rządu. Natomiast na wniosek Rady Ministrów obsadzał wskazane w ustawie urzędy cywilne i wojskowe. Prezydent podpisywał ustawy wraz z odpowiedzialnymi ministrami i zarządzał ich ogłoszenie w Dzienniku Ustaw. W celu ich wykonania, z powołaniem się na upowaŜnienia ustawowe, mógł wydawać rozporządzenia wykonawcze, zarządzenia, rozkazy i zakazy, jak teŜ zapewnić ich wykonanie przy uŜyciu przymusu państwowego. Dla swej waŜności wszystkie akty rządowe prezydenta wymagały kontrasygnaty Prezesa Rady Ministrów i odpowiedniego ministra, którzy ponosili przed Sejmem odpowiedzialność polityczną za ich treść. Zgody premiera i właściwego ministra wymagały takŜe jego ustne oświadczenia, podawane w publicznych wystąpieniach czy w rozmowach z przedstawicielami dyplomatycznymi innych państw. Prezydent za czynności urzędowe nie był odpowiedzialny ani parlamentarnie, ani cywilnie. Nie mógł być zatem odwołany z urzędu w ciągu kadencji, na jaką został wybrany. Było to konsekwencją przyjęcia zasady kontrasygnaty wszystkich jego aktów urzędowych przez członków rządu. Konstytucja przewidywała odpowiedzialność prezydenta jedynie za zdradę kraju, pogwałcenie konstytucji lub przestępstwo karne. Z chwilą postawienia go przez Sejm w stan oskarŜenia przed Trybunałem Stanu, musiał być zawieszony w urzędowaniu. Choć prezydent sprawował funkcję najwyŜszego zwierzchnika sił zbrojnych, nie mógł jednak sprawować naczelnego dowództwa w czasie wojny. Na taką okoliczność, na wniosek Rady Ministrów, mianował on Naczelnego Wodza sił zbrojnych. Prezydent pełnił równieŜ funkcje reprezentacyjne. Przede wszystkim przyjmował przedstawicieli dyplomatycznych państw obcych i wysyłał przedstawicieli Państwa Polskiego za granicę. Do jego kompetencji naleŜało takŜe zawieranie umów z innymi państwami i podawanie ich do wiadomości Sejmu. Niektóre z nich (m.in. umowy handlowe i celne oraz umowy, które stale obciąŜały państwo pod względem finansowym) wymagały ratyfikacji ze strony Sejmu. RównieŜ tylko za zgodą Sejmu mógł wypowiedzieć wojnę i zawrzeć pokój. W zakresie władzy ustawodawczej prezydent zwoływał, otwierał, odraczał i zamykał zwyczajne i nadzwyczajne sesje Sejmu i Senatu. Przysługiwało mu prawo rozwiązania Sejmu, jednak tylko za zgodą 3/5 ustawowej liczby senatorów, przy czym w takim przypadku rozwiązaniu ulegał takŜe Senat. W zakresie władzy sądowej prezydent mianował sędziów i decydował o stosowaniu prawa łaski. Nie mógł jednak stosować tego prawa wobec ministrów postawionych w stan oskarŜenia przez Sejm i skazanych 2

przez Trybunał Stanu. Prezydent Rzeczypospolitej w noweli sierpniowej2 (1926-1935) Umocnienie pozycji prezydenta nastąpiło w sposób istotny na skutek uchwalenia 2 sierpnia 1926 r. „Ustawy zmieniającej i uzupełniającej Konstytucję Rzeczypospolitej z dnia 17 marca 1921 r.”, określanej powszechnie jako nowela sierpniowa. Nowela sierpniowa przyznawała prezydentowi kilka niezwykle istotnych uprawnień, zwłaszcza w zakresie władzy ustawodawczej. Prezydent został wyposaŜony w samodzielne prawo rozwiązywania Sejmu i Senatu przed upływem kadencji na jaką zostały wybrane, na wniosek Rady Ministrów umotywowanym orędziem, jednakŜe tylko jeden raz z tego samego powodu. Jednocześnie Sejm utracił prawo rozwiązania się mocą własnej uchwały. Umocnienie pozycji prezydenta nastąpiło jednak przede wszystkim przez przyznanie mu prawa do wydawania rozporządzeń z mocą ustawy. Uprawnienie to prezydent mógł realizować w okresie między kadencjami izb ustawodawczych w razie nagłej konieczności państwowej (z wyjątkiem spraw enumeratywnie wyliczonych w noweli, m.in. takich jak: zmiana konstytucji, budŜetu, stanu liczebnego wojska, nakładania podatków, wypowiadania wojny i zawierania pokoju) lub w okresie kadencji na podstawie upowaŜnienia ustawowego (z wyjątkiem zmiany konstytucji). Rozporządzenia te mogły być wydawane tylko na wniosek Rady Ministrów i musiały być podpisane przez wszystkich członków rządu, a traciły moc obowiązującą, jeŜeli nie zostały przedstawione Sejmowi w ciągu 14 dni na najbliŜszym posiedzeniu Sejmu lub jeŜeli zostały przez Sejm uchylone. Nowela przyznawała prezydentowi specjalne uprawnienia budŜetowe. JeŜeli bowiem Sejm i Senat w określonym przez nowelę terminie nie uchwaliły projektu ustawy budŜetowej ani go nie odrzuciły, prezydent ogłaszał rządowy projekt budŜetu jako ustawę. Wnioski Pozycja Prezydenta Rzeczypospolitej w Konstytucji marcowej układała się zgodnie z koncepcją trójpodziału władzy oraz zgodnie z zasadami systemu parlamentarno - gabinetowego. Warto jednak zaznaczyć, iŜ chociaŜ prezydent posiadał wiele waŜnych kompetencji w zakresie władzy wykonawczej, a za swą działalność nie ponosił odpowiedzialności politycznej, to uprawnienia te wykonywał wyłącznie w porozumieniu i za zgodą premiera i właściwych ministrów. W ten sposób pozbawiono go samodzielności funkcjonalnej i uzaleŜniono od Rady Ministrów. Było to wyrazem dąŜenia twórców Konstytucji marcowej do utrwalenia modelu słabej prezydentury w Polsce. Zamierzeniom tym zaprzeczyła nowela sierpniowa będąca daleko idącym wzmocnieniem egzekutywy, jednakŜe wciąŜ jeszcze w ramach systemu parlamentarnego.

2

Dz. U. z 1926 r., nr 78, poz. 442

3

Prezydent Rzeczypospolitej w Konstytucji kwietniowej3 (19351944) Zupełnie inaczej została ukształtowana pozycja ustrojowa Prezydenta Rzeczypospolitej w Ustawie Konstytucyjnej z dnia 23 kwietnia 1935 r., określanej powszechnie mianem Konstytucji kwietniowej. Przyjęła ona zasadę koncentracji władzy państwowej w osobie prezydenta, o czym świadczy art. 2 Konstytucji: ,,1) Na czele Państwa stoi Prezydent Rzeczypospolitej. 2) Na nim spoczywa odpowiedzialność wobec Boga i historii za losy Państwa. 3) Jego obowiązkiem naczelnym jest troska o dobro Państwa, gotowość obronną i stanowisko wśród narodów świata. 4) W Jego osobie skupia się jednolita i niepodzielna władza państwowa.” Z kolei w art. 3 przyznawała ona prezydentowi nadrzędną pozycję nad pozostałymi organami państwa, wśród których na pierwszym miejscu wymieniony został Rząd, a w następnej kolejności Sejm i Senat, dalej zaś Siły Zbrojne i sądy. W porównaniu z obowiązującym w Konstytucji marcowej, zasadniczo zmieniony został sposób wyboru prezydenta. Kandydata na prezydenta wybierało Zgromadzenie Elektorów, z tym Ŝe ustępującemu prezydentowi przysługiwało prawo wyznaczenia własnego kandydata. JeŜeli we wskazanym trybie zgłoszeni zostali dwaj kandydaci, wtedy ostatecznego wyboru dokonywali obywatele w głosowaniu powszechnym. JeŜeli ustępujący prezydent nie zgłosił swego kandydata, prezydentem zostawał kandydat Zgromadzenia Elektorów. Zgromadzenie to składało się z 80 osób: 50 elektorów wybieranych przez Sejm, 25 wyłanianych przez Senat (w obu przypadkach spośród „obywateli najgodniejszych”), a takŜe z 5 wirylistów, to jest: Marszałka Senatu (przewodniczący Zgromadzenia), Marszałka Sejmu, Prezesa Rady Ministrów, Pierwszego Prezesa Sądu NajwyŜszego i Generalnego Inspektora Sił Zbrojnych. Zgromadzenie Elektorów zwoływać miał ustępujący prezydent. Konstytucja kwietniowa, podobnie jak jej poprzedniczka, ustalała długość kadencji głowy państwa na siedem lat. Nie uległ zmianie równieŜ chrześcijański charakter roty przysięgi składanej przed objęciem urzędowania. OpróŜnienie urzędu prezydenta następowało w razie jego śmierci lub zrzeczenia się urzędu. W przypadku gdyby prezydent nie mógł trwale sprawować swych funkcji, Marszałek Senatu miał obowiązek zwołania połączonych izb ustawodawczych w celu rozstrzygnięcia, czy urząd prezydenta naleŜy uznać za opróŜniony. W przypadku powzięcia takiej uchwały, Marszałek Senatu zwoływał Zgromadzenie Elektorów w celu wyboru nowego prezydenta. W czasie, gdy urząd prezydenta był opróŜniony, jego funkcje sprawował zastępczo nie Marszałek Sejmu, jak to było pod rządami Konstytucji marcowej, lecz Marszałek Senatu. Prezydent jako czynnik nadrzędny w państwie dysponował uprawnieniami w zakresie wszystkich funkcji państwowych - jemu 3

Dz. U. z 1935 r., nr 30, poz. 227

4

Konstytucja kwietniowa powierzyła zadanie harmonizowania działalności naczelnych organów państwowych. Kompetencje prezydenta ustawa zasadnicza podzieliła na dwie kategorie: uprawnienia zwykłe oraz osobiste (prerogatywy). Do pierwszej grupy zaliczyć moŜna kompetencje wymienione w art. 12 Konstytucji. Zgodnie z tym przepisem prezydent mianował, według swego uznania, Prezesa Rady Ministrów, a na jego wniosek pozostałych członków rządu; zwoływał i rozwiązywał Sejm i Senat; zarządzał otwarcie, odroczenie i zamknięcie sesji Sejmu i Senatu; był Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych; reprezentował państwo na zewnątrz, przyjmował przedstawicieli państw obcych i wysyłał przedstawicieli Polski za granicę; decydował o wojnie i pokoju; zawierał i ratyfikował umowy z innymi państwami, z tym Ŝe niektóre z nich mógł ratyfikować dopiero na podstawie wcześniejszego aktu ustawodawczego (m.in. umowy handlowe, celne, obciąŜające stale Skarb Państwa); obsadzał urzędy państwowe jemu zastrzeŜone. Ponadto Konstytucja kwietniowa przyznawała mu szereg dalszych uprawnień, zamieszczonych w przepisach innych rozdziałów konstytucji, dotyczących Rządu, Sejmu, Senatu, ustawodawstwa, budŜetu i Sił Zbrojnych (m.in. art. 28, 32, 54, 58, 62, 65). Do najwaŜniejszych naleŜy zaliczyć: prawo do odwoływania w kaŜdym czasie członków rządu; zarządzanie wyborów do Sejmu i Senatu; prawo weta zawieszającego w stosunku do ustaw uchwalonych przez Sejm i Senat; ogłaszanie ustaw i dekretów w Dzienniku Ustaw; zarządzanie poboru rekruta w granicach ustalonego kontyngentu; mianowanie sędziów; prawo uprzywilejowanej inicjatywy w sprawie zmiany konstytucji. Do uprawnień zwykłych naleŜało równieŜ wydawanie dekretów z mocą ustawy, których przewidziano trzy rodzaje: dekrety z upowaŜnienia ustawy (wydawane w czasie i zakresie przez nią określonym); dekrety wydawane w czasie, gdy Sejm był rozwiązany (wydawane w razie konieczności państwowej) oraz dekrety dotyczące organizacji rządu, zwierzchnictwa Sił Zbrojnych i organizacji administracji rządowej, które mogły być wydawane w kaŜdym czasie, a zmieniane lub uchylane tylko przez dekrety prezydenta. Wszystkie akty urzędowe, wydawane w ramach uprawnień zwykłych prezydenta, wymagały dla swej waŜności podpisów Prezesa Rady Ministrów i właściwego ministra. Natomiast w przypadku aktów wydawanych w ramach prerogatyw kontrasygnata nie była konieczna. Do uprawnień osobistych prezydenta, enumeratywnie wymienionych w art. 13, naleŜało: wskazywanie jednego z kandydatów na prezydenta i zarządzanie głosowania powszechnego; wyznaczanie na czas wojny następcy prezydenta; mianowanie i odwoływanie Prezesa Rady Ministrów, Pierwszego Prezesa Sądu NajwyŜszego i Prezesa NIK; mianowanie i zwalnianie Naczelnego Wodza i Generalnego Inspektora Sił Zbrojnych; powoływanie sędziów Trybunału Stanu; powoływanie senatorów piastujących mandaty z jego mia5

nowania; mianowanie i zwalnianie szefa i urzędników Kancelarii Cywilnej; rozwiązywanie Sejmu i Senatu przed upływem kadencji; oddawanie członków rządu pod sąd Trybunału Stanu; stosowanie prawa łaski. Konstytucja kwietniowa ustalała ponadto zakres nadzwyczajnych kompetencji głowy państwa na czas wojny, które dotyczyły: wyznaczania następcy; mianowania Naczelnego Wodza; zarządzania stanu wojennego, podczas którego prezydent mógł wydawać dekrety z mocą ustawy w zakresie niemal całego ustawodawstwa państwowego. W ten sposób w rękach głowy państwa została skupiona władza niemal absolutna. Na czas wojny okres urzędowania prezydenta, a takŜe jego następcy (jeŜeli został wyznaczony), zostawał przedłuŜony do upływu trzech miesięcy od dnia zawarcia pokoju (art. 24). Prezydent za swe czyny urzędowe nie był odpowiedzialny ani politycznie, ani konstytucyjnie. Nie mógł być zatem odwołany w okresie kadencji, na jaką został wybrany, ani teŜ podlegać odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu. TakŜe za pozostałe czyny, nie związane ze sprawowaniem urzędu, nie mógł być pociągnięty do odpowiedzialności w okresie urzędowania. Konstytucja przewidywała jedynie odpowiedzialność moralną głowy państwa „wobec Boga i historii”. Zasadę nieodpowiedzialności politycznej znała co prawda juŜ Konstytucja marcowa, lecz pod jej rządami kaŜdy akt urzędowy prezydenta dochodził do skutku nie inaczej, jak tylko pod warunkiem kontrasygnaty przez członka rządu, który w ten sposób brał na siebie polityczną odpowiedzialność za ten akt. Konstytucja kwietniowa zaś, wprowadzając nową kategorię aktów urzędowych – prerogatyw, doprowadziła do sytuacji, iŜ nikt nie ponosił Ŝadnej odpowiedzialności za decyzje podejmowane przez głowę państwa. Wnioski Konstytucja kwietniowa uznawała prezydenta za źródło i nosiciela władzy państwowej. Odrzucała tym samym, głoszoną przez Konstytucję marcową, zasadę zwierzchnictwa narodu, a w konsekwencji równieŜ zasadę podziału władz. Prezydent utracił charakter politycznie neutralnej głowy państwa, a stał się czynnikiem suwerennym, któremu podporządkowane zostały pozostałe organy państwowe. Doprowadziło to do odrzucenia systemu rządów parlamentarno – gabinetowych i zbliŜenia się do systemu prezydenckiego. Zasada koncentracji władzy państwowej w osobie prezydenta, przy jego całkowitej nieodpowiedzialności za podejmowane decyzje, nadawała ustrojowi Rzeczypospolitej charakter bliski autorytarnemu. Prezydent Rzeczypospolitej na emigracji (1939-1944) Po klęsce wrześniowej i agresji Związku Radzieckiego na Polskę 17 września 1939 r. ciągłość państwowości polskiej na płaszczyźnie prawnej została utrzymana na mocy postanowień Konstytucji kwietniowej, w szczególności w oparciu o przepis art. 24. W zgodzie z tymi normami 6

nastąpiło przejęcie władzy przez rząd emigracyjny we Francji – 17 września 1939 r. prezydent Ignacy Mościcki wyznaczył swoim następcą Władysława Raczkiewicza, a następnie sam - przebywając w Rumunii - złoŜył rezygnację z urzędu. Na nowego prezydenta została przeniesiona sukcesja suwerenności Państwa Polskiego. W ten sposób utrzymano konstytucyjną ciągłość i legalność (takŜe na arenie międzynarodowej) funkcjonowania polskich władz państwowych na emigracji. Uznanie mocy obowiązującej Konstytucji kwietniowej nie oznaczało jednak jej literalnego stosowania i wiązało się z przeprowadzeniem częściowych zmian modelu ustrojowego. Było to spowodowane warunkami wojennymi i emigracyjnymi, a częściowo wynikało z nowego układu sił politycznych. Prezydent W. Raczkiewicz na mocy tzw. „umowy paryskiej” z 30 września 1939 r. zobowiązał się do wykonywania swoich prerogatyw „w ramach konstytucji”, ale w ścisłym porozumieniu z Prezesem Rady Ministrów. Oznaczało to faktyczne ograniczenie pozycji ustrojowej prezydenta. NaleŜy jednak pamiętać, iŜ po rozwiązaniu Sejmu i Senatu zarządzeniem prezydenta z 2 listopada 1939 r., uzyskał on na czas wojny moŜliwość wydawania dekretów z mocą ustawy. W końcowym okresie funkcjonowania władz na emigracji, zwłaszcza po śmierci gen. W. Sikorskiego, jego pozycja uległa wzmocnieniu. W praktyce parokrotnie dochodziło do ujawniania się rozbieŜności politycznych pomiędzy prezydentem a premierem. Legalizm polskiego rządu emigracyjnego wypływający z Konstytucji kwietniowej, a takŜe moc prawną tej konstytucji odrzuciły władze Polski Ludowej. W programie działania nowej władzy ludowej, wyraŜonym w deklaracji Krajowej Rady Narodowej z 1 stycznia 1944 r. i w Manifeście PKWN z 22 lipca 1944 r., odmówiono rządowi londyńskiemu podstaw prawnych do dalszego funkcjonowania, przyjmując za podstawę jej działania zasadnicze załoŜenia Konstytucji marcowej. Głowa państwa w okresie Krajowej Rady Narodowej (19441947) Konstytucja kwietniowa nie odegrała w praktyce Ŝadnej roli w kształtowaniu formy ustrojowej Polski Ludowej. We wszystkich podstawowych dokumentach politycznych i aktach prawnych nowej władzy potraktowana została jako konstytucja „faszystowska i nielegalna”, narzucona narodowi siłą, wbrew postanowieniom zawartym w art. 125 Konstytucji marcowej (regulującym sposób jej zmiany), a tym samym jako konstytucja nieobowiązująca. Do czasu opracowania nowej ustawy zasadniczej przez przyszły Sejm Ustawodawczy obowiązywać miały podstawowe załoŜenia Konstytucji marcowej, jako konstytucji demokratycznej i uchwalonej legalnie. W związku z tym, aŜ do momentu uchwalenia Małej Konstytucji z 1947 roku formalnie nie przywrócono urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej.

7

Na ukształtowanie się instytucji głowy państwa w okresie Krajowej Rady Narodowej istotny wpływ miało przyjęcie zasadniczych załoŜeń Konstytucji marcowej oraz uchwalenie ustawy z dnia 11 września 1944 r. o kompetencji Przewodniczącego Krajowej Rady Narodowej4, noszącego od dnia 31 grudnia 1944 r. tytuł Prezydenta KRN. Zgodnie z jej postanowieniami, Prezydentowi KRN przysługiwały wszystkie uprawnienia Marszałka Sejmu przewidziane w Konstytucji Marcowej. Jednocześnie pełnił on funkcję głowy państwa, gdyŜ powierzono mu zastępowanie Prezydenta Rzeczypospolitej uznając, iŜ urząd ten został opróŜniony. Z tego tytułu spełniał on enumeratywnie wymienione w Ustawie kompetencje, które obejmowały: podpisywanie ustaw wraz z odpowiednimi członkami PKWN (później ministrami Rządu Tymczasowego a następnie ministrami Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej) i zarządzanie ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw; wydawanie rozporządzeń wykonawczych i zarządzeń w celu wykonania ustaw; zwierzchnictwo nad Siłami Zbrojnymi (sprawowane poprzez Naczelne Dowództwo Wojska Polskiego); wykonywanie prawa łaski; reprezentowanie państwa na zewnątrz; przyjmowanie i wysyłanie przedstawicieli dyplomatycznych; zawieranie umów międzynarodowych; mianowanie sędziów (o ile ustawy nie zawierały innych postanowień w tej sprawie); nadawanie orderów i odznaczeń (przy braku odmiennych regulacji). Wymienione wyŜej uprawnienia nie stanowiły jednak wszystkich kompetencji Prezydenta Rzeczypospolitej, jakie sprawował on pod rządami Konstytucji marcowej, szczególnie po jej zmianie nowelą sierpniową. Prezydent KRN nie miał m.in. prawa zwoływania, zamykania i odraczania sesji oraz rozwiązywania parlamentu, a więc Krajowej Rady Narodowej, podobnie jak i prawa wydawania rozporządzeń z mocą ustawy. W ten sposób organy wykonawcze pozbawione zostały środków oddziaływania na parlament w systemie wzajemnego ograniczania się władz. Z drugiej jednak strony, kompetencje Prezydenta KRN w pewnym względzie były szersze niŜ kompetencje Prezydenta Rzeczypospolitej w Konstytucji marcowej. Stanowisko Prezydenta KRN ściśle łączyło się bowiem z Prezydium KRN, zajmującym w systemie organów państwowych waŜne miejsce. Prezydent przewodniczył Prezydium KRN i był przewodniczącym Krajowej Rady Narodowej. Przewodnictwo to miało charakter czynny, nie ograniczając się jedynie do przewodnictwa w obradach, lecz polegało w równym stopniu na kierowaniu pracami obu tych organów. Stanowisko prawno - polityczne Prezydenta KRN wyznaczała takŜe jego odpowiedzialność przed parlamentem. Był on nie tylko wybierany przez KRN, ale mógł być przez nią w kaŜdej chwili odwołany ze swego stanowiska. Natomiast Prezydent Rzeczypospolitej w Konstytucji marcowej, chociaŜ wybierany przez Zgromadzenie Narodowe, w ciągu kadencji nie 4

Dz. U. z 1944 r., nr 5, poz. 23

8

ponosił odpowiedzialności politycznej przed parlamentem i nie mógł być odwołany ze stanowiska. Ten brak odpowiedzialności był konsekwencją i zarazem gwarancją neutralności politycznej prezydenta, ściśle powiązanej z instytucją kontrasygnaty. Wnioski Instytucję Prezydenta KRN nie jest łatwo jednolicie scharakteryzować z uwagi na róŜne funkcje w niej ucieleśniane. Przyjęty w latach 1944 - 1947 model odbiega od koncepcji prezydenta w systemie parlamentarno – gabinetowym Konstytucji marcowej. Charakter ustrojowy Prezydenta KRN znamionują nowe rozwiązania. W modelu tym krzyŜują się wpływy Konstytucji marcowej oraz koncepcji systemu rad, a zwłaszcza szczególnej roli organu prezydialnego. W praktyce konstytucyjnej wpływy tej drugiej koncepcji były większe, powodując, iŜ Prezydent KRN działał przede wszystkim jako przewodniczący nowego organu - Prezydium KRN. MoŜna więc przypuszczać, iŜ odwołanie się do konstrukcji prawnych Konstytucji marcowej było działaniem pozornym, mającym na celu ukrycie stalinowskich koncepcji ustrojowych, które zamierzano realizować w Polsce po II wojnie światowej. Podsumowanie Za datę zamykającą omawiany okres ewolucji pozycji ustrojowej głowy państwa pragnę przyjąć dzień określenia przez Sejm Ustawodawczy (wybrany 19 stycznia 1947 r.) nowej procedury wyboru prezydenta, zawartej w Ustawie Konstytucyjnej z dnia 4 lutego 1947 r. o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej, moment ten otwiera bowiem nowy etap przekształceń polskiej prezydentury. W latach 1921 – 1947, podzielonych na cztery okresy historyczne, mamy do czynienia z kształtowaniem się czterech odmiennych pozycji ustrojowych głowy państwa. Jakie wnioski moŜna wysnuć z jej ewolucji? Przede wszystkim naleŜy stwierdzić, iŜ instytucja prezydenta w poszczególnych okresach zaleŜała od przyjętej przez twórców konstytucji, obowiązujących w tych okresach, koncepcji organizacji państwa. Autorzy Konstytucji marcowej za podstawę organizacji naczelnych organów władzy państwowej uznali zasadę trójpodziału władzy oraz system parlamentarno gabinetowy, dostosowując do tego pozycję prezydenta, sposób jego powoływania oraz kompetencje. Twórcy Konstytucji kwietniowej przyjęli w tym względzie zupełnie inne rozwiązania, a mianowicie oparcie organizacji całego aparatu państwowego na zasadzie pełni władzy skupionej w osobie głowy państwa, której zostały podporządkowane wszystkie pozostałe organy państwowe, łącznie z Sejmem i Senatem. W latach 1944 1947, a więc w okresie Krajowej Rady Narodowej, przyjęto koncepcję tymczasowych rozwiązań w zakresie organizacji naczelnych organów państwowych, nawiązując zarazem do postanowień Konstytucji marcowej, jako demokratycznej i uchwalonej w sposób legalny. Postąpiono tak z uwagi

9

na to, iŜ był to okres szybkich, niezakończonych przeobraŜeń ustroju politycznego i społeczno - gospodarczego. MoŜna takŜe wysnuć wniosek, iŜ ewolucja instytucji prezydenta jak i zmiany ustroju politycznego państwa, następowały w wyniku przeobraŜeń zachodzących w rzeczywistym układzie sił społecznych, a więc w rzeczywistej konstytucji państwa. Proces zmian w tym układzie powodował, iŜ zwycięŜały określone koncepcje polityczno - ustrojowe, one zaś stawały się podstawą do odpowiedniego kształtowania instytucji państwowych i prawnych oraz ich określonego stosowania w praktyce. Oddziaływanie tych czynników w połączeniu z niekorzystną sytuacją Państwa Polskiego na arenie międzynarodowej wywarło decydujący wpływ na formowanie się instytucji głowy państwa na emigracji w okresie II wojny światowej.

Literatura: Banaszak B., Prawo konstytucyjne, Warszawa 2004; Bardach J., Leśnodorski B., Pietrzak M., Historia ustroju i prawa polskiego, Warszawa 2003; Garlicki L., Polskie prawo konstytucyjne, Warszawa 2006; Górecki D., Pozycja ustrojowo – prawna Prezydenta Rzeczypospolitej i rządu: w ustawie konstytucyjnej z 23 kwietnia 1935 roku, Łódź 1995; Kallas M., Historia ustroju Polski X – XX w., Warszawa 1997; Konstytucje Polski, praca zbiorowa pod red. M. Kallasa, T. 2, Warszawa 1990; Łaszewski R., Salmonowicz S., Historia ustroju Polski, Toruń 2001; Mojak R., Instytucja Prezydenta RP w okresie przekształceń ustrojowych, Lublin 1995; Siemieński F., Ewolucja instytucji Prezydenta Rzeczypospolitej, Annales w UMCS, Sectio G Ius, 1990, t. XXXVII; Witkowski Z., Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej 1921 – 1935, Warszawa 1987

10

Karol WaŜny

Administracja terytorialna w II Rzeczypospolitej Odzyskana przez Polskę w 1918 roku, po 123 latach niewoli, suwerenność państwowa dała początek długiej i krętej drodze reform, jaką mieli przebyć Polacy przez kolejne 20 lat. Ich załoŜeniem było odzyskanie przez odrodzoną Rzeczpospolitą wewnętrznej spójności i szacunku na arenie międzynarodowej. Trudności, z jakimi musieli zmierzyć się reformatorzy, uwidaczniały się praktycznie na kaŜdym kroku, we wszystkich dziedzinach Ŝycia społecznego. Sprowadzały się one de facto do istnienia trzech odmiennych tworów państwowych o diametralnie róŜnej rzeczywistości gospodarczej, politycznej i prawnej, z których trzeba było utworzyć jedną całość. Elementem spajającym poszczególne części była toŜsamość narodowa, wspólna kultura i historia. To właśnie monteskiuszowski „duch narodu” zadecydował o sukcesie mozolnej i długotrwałej pracy Polaków przy odbudowie ich wspólnego dobra. Szczególną istotą, a zarazem trudem oraz czasochłonnością przy jej realizacji odznaczała się reforma administracji terytorialnej. W przeciwieństwie do administracji centralnej, gdzie zmiany dotyczyły organów obsadzanych przez garstkę ludzi, reformy w terenie wymagały ogromnego kapitału ludzkiego, a takŜe daleko idącej zmiany myślenia o organizacji władzy pośród wielu obywateli nowopowstałego państwa. Przez cały XIX wiek, zaborcy dąŜyli do wyplenienia pierwiastka polskiego z administracji publicznej. Ich celem było całkowite wchłonięcie oraz przystosowanie ziem polskich do warunków panujących w państwach zaborczych, a by go zrealizować, zmianom uległa nomenklatura, kompetencje i hierarchia poszczególnych organów i urzędów. Przeprowadzenie odwrotnego procesu wymagało zatem ogromnego wysiłku oraz dłuŜszego okresu czasu. JuŜ rozpoczęcie reformy administracyjnej natknęło się na powaŜną przeszkodę w postaci długotrwałego kształtowania granic II Rzeczpospolitej. W bólach rodził się kaŜdy, nowy odcinek, w wielu przypadkach rozstrzygnięcie przynosiła dopiero krwawa wojna. O granicy z Niemcami zadecydował traktat pokojowy z Wersalu, na którego mocy Polska uzyskała prawo do Pomorza i części Wielkopolski. Losy Warmii i Mazur oraz Górnego Śląska rozstrzygnęły plebiscyty (zakończone niepomyślnie dla Polski), a Gdańsk uznano za wolne miasto, pozostające pod opieką Ligi Narodów. Kosztem Austrii Polska zajęła Galicję Wschodnią po rzekę Zbrucz, natomiast podziału Śląska Cieszyńskiego dokonano na podstawie arbitraŜu wielkich mocarstw, przekazując większość Czechosłowacji. 1

Bardziej skomplikowana była kwestia granic wschodnich. Dwie, sprzeczne ze sobą koncepcje dotyczące wschodnich ziem, reprezentowane były przez największe polskie obozy polityczne. Federacyjna (Piłsudski), która zakładała powstanie stowarzyszonych z Rzeczpospolitą, a skierowanych przeciwko dominacji Bolszewików, państw narodowych Białorusinów, Ukraińców i Litwinów, konkurowała z inkorporacyjną (Dmowski), dąŜącą do wcielenia dawnych ziem polskich, obecnie zamieszkiwanych w duŜej mierze przez wspomniane narody oraz do ich spolonizowania. Kres rozwaŜaniom nad granicą wschodnią przyniosła wojna polsko – bolszewicka, która zakończyła się traktatem pokojowym w Rydze. Na jego mocy Polska co prawda utrzymała w posiadaniu sporą część terenów zamieszkałych przez ludność białoruską i ukraińską, jednak równocześnie doprowadził on do ustabilizowania się sytuacji na Wschodzie oraz ustania marzeń o wielkiej Polsce. Sytuację Wileńszczyzny unormowano z kolei podczas konferencji w Spa w 1920 roku. Litwini otrzymali Wilno, a wkrótce równieŜ Wileńszczyznę z rąk Rosji Radzieckiej. Jednak jeszcze w tym samym roku Polska zajęła cały okręg tworząc pseudo-państewko o nazwie Litwa Środkowa, który w 1922 został przez Rzeczpospolitą inkorporowany. Proces ustalania granic zakończył się zatem w 1922 roku, nie moŜna aczkolwiek pominąć roli Rady Ambasadorów złoŜonej z przedstawicieli Wielkiej Brytanii, USA, Francji i Włoch (przez krótki okres takŜe Japonii), która dopiero w 1923 roku ostatecznie uznała wschodnie i północne granice Rzeczpospolitej. PrzedłuŜający się stan niepewności w kwestii obrazu polskich granic sprawiał, Ŝe zasadnicze reformy administracji publicznej trzeba było odłoŜyć w czasie. Spory wpływ na kształt zmian, jakich doznała administracja państwowa miała doktryna prawnicza. Czas reform zbiegł się bowiem z procesem rozwoju rodzącej się od końca XIX wieku nauki prawa administracyjnego. Do jej podstawowych zadań naleŜały stworzenie podstaw naukowych pod zreformowaną administracje publiczną oraz określenie jej zadań i podstawowych instytucji. MoŜna wyróŜnić trzy podstawowe szkoły nauki prawa administracyjnego, które mieściły się w ośrodku warszawskim, krakowskim i lwowskim. Szczególnie istotna dla przedstawicieli doktryny była problematyka samorządu. Jej prekursorem był twórca pierwszego podręcznika prawa administracyjnego - Antoni Okolski, który, jak pisze M. Szubiakowski "głosił pogląd, Ŝe działający pod nadzorem samorząd powinien - ze względu na swoje rozeznanie w problemach lokalnych realizować te funkcje administracji, które nie wymagają centralizacji"1. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, decydujący wkład w rozwój problematyki samorządowej mieli Jerzy Panejka i Tadeusz Bigo. "Prace obu autorów stanowią interesujący przyczynek do toczonej w owym czasie i Ŝywej do dziś dyskusji w kwestii charakteru samorządu. Istotę tej dyskusji sprowadzić moŜna do przeciwstawienia dwu stanowisk. Pierwsze upatrywało w samorządzie czynnik pochodzący od państwa, drugie widziało 1

Wierzbowski M. (red.), Prawo administracyjne, Warszawa 2003, s. 59.

2

w samorządzie byt w stosunku do państwa pierwotny i niezaleŜny. Obaj wspomniani autorzy , podobnie jak i trzeci uczony - Maurycy Jaroszyński, stali na gruncie tzw. państwowej teorii samorządu."2 Zgodnie z klasyczną koncepcją władz administracji publicznej na szczeblu lokalnym, sformułowaną w XIX wieku, administracja terytorialna ma dualistyczny charakter, poniewaŜ tradycyjnie dzielimy ją na rządową i samorządową. Podstawowym kryterium podziału są realizowane przez obie struktury zadania. Podczas gdy pierwsza, będąca elementem aparatu państwowego, zajmuje się sprawami o wymiarze ogólnopaństwowym, do zainteresowań drugiej, składającej się z instytucji nie wchodzących w skład administracji państwowej, naleŜą sprawy o wymiarze lokalnym. W pewnym sensie struktura ta nawiązywała do czasów monarchii stanowej, co szczególnie widoczne jest w przypadku II Rzeczpospolitej, gdzie nie tylko sam fakt istnienia dualizmu władz, ale równieŜ nazwy poszczególnych organów mają pochodzenie przedrozbiorowe. To podobieństwo jest jednak złudne, poniewaŜ sposób działania oraz relacje między poszczególnymi podmiotami, ujawnia znaczne róŜnice względem XVIII-wiecznych pierwowzorów. Wspomniany dualizm istniał na terenach polskich juŜ od II poł. XIX wieku. Trend samorządowy naleŜy zauwaŜyć juŜ za czasów Księstwa Warszawskiego, gdzie powołano równolegle do władz państwowych rady wiejskie, miejskie, powiatowe i departamentowe. A. Korobowicz określa tę strukturę jednak jako „quasi-samorząd”, co związane było zwłaszcza z jego ograniczonymi kompetencjami.3 Z kolei na terytorium Królestwa Polskiego o dualizmie nie mogło być mowy aŜ do 1861 roku. Dopiero szerokie reformy społeczno – polityczne Aleksandra Wielopolskiego doprowadziły do powstania samorządu na szczeblu guberni, powiatu i miast. Został on jednak zlikwidowany juŜ po upadku powstania styczniowego. W 1864 powołano natomiast niewiele znaczący, acz trwały samorząd gmin wiejskich. Pozostał on „jedyną instytucją ustrojową dopuszczającą wpływ społeczności lokalnych na sprawy publiczne.”4 Szeroki rodzaj samorządu powstał na terenie zaboru pruskiego i Wielkiego Księstwa Poznańskiego. NajwyŜszym organem samorządowym był Sejm Prowincjonalny, który skupiał przedstawicieli sejmików powiatowych i rad miejskich. Organom uchwałodawczym odpowiadały wykonawcze (wydział prowincjonalny, dyrektor krajowy, wydział powiatowy i magistrat miejski). Samorząd lokalny nie wykształcił się z kolei w Rzeczpospolitej Krakowskiej, jednak znany był na pozostałych terenach zaboru austriackiego na szczeblu gminy i powiatu. We wszystkich powyŜszych przypadkach, kompetencje samorządów ograniczały się do uprawnień opiniodawczych w sprawach dotyczących danego terytorium lub drobnych spraw uchwałodawczych. Niekiedy 2

Wierzbowski M. (red.), Prawo administracyjne, Warszawa 2003, s. 62. Korobowicz A., Witkowski W., Historia ustroju i prawa polskiego (1772-1918), Kraków 2003, s. 79. 4 Korobowicz A., Witkowski W., Historia ustroju i prawa polskiego (1772-1918), Kraków 2003, s. 151. 3

3

przysługiwały im równieŜ kompetencje do składania petycji i próśb do władz rządowych. Równolegle istniejąca struktura administracji ogólnej, dopełniająca system administracji terytorialnej, miała charakter hierarchiczny i zbiurokratyzowany. Jej kompetencje były zróŜnicowane, najczęściej skupiające się na bieŜącej administracji, nadzorze nad podlegającymi im organami administracji rządowej i samorządowej oraz reprezentowaniu władz centralnych w terenie. Wspomnieć naleŜy równieŜ o wykształceniu się z administracji rządowej części aparatu, do której kompetencji naleŜały zadania spoza zakresu spraw wewnętrznych – tj. administracji specjalnej (niezespolonej). Ze względu na mnogość oraz nową systematykę funkcji administracyjnych państwa, jej rola stopniowo rosła – tworzono nowe piony aparatu państwowego w takich dziedzinach jak wojskowość, górnictwo, kolej, poczta, szkolnictwo. Proces ten nabrał szczególnego rozmachu na terenie Galicji. System władzy zaborczej zaczął się rozpadać jeszcze u schyłku I Wojny Światowej. Pierwszym etapem było powołanie dzielnicowych organów państwowych na terenach poszczególnych zaborów. W Krakowie istniała Polska Komisja Likwidacyjna, we Lwowie Tymczasowy Komitet Rządzący, na Śląsku Cieszyńskim – Rada Narodowa Księstwa Cieszyńskiego, w Lublinie Tymczasowy Rząd Ludowy, w Wielkopolsce Naczelna Rada Ludowa. KaŜdy z tych organów, ze względu na centralny charakter swojej władzy, posiadał swoich tymczasowych przedstawicieli w terenie, najczęściej na szczeblu powiatu. Po powrocie z więzienia w Magdeburgu, Józef Piłsudski, jako cieszący się ogromnym autorytetem (zwłaszcza w PPS i PSL – Wyzwolenie) Naczelny Dowódca Wojsk Polskich, przejął władzę z rąk nieudolnej Rady Regencyjnej oraz Tymczasowego Rządu Ludowego. Dekretem z 22 listopada 1918 r. Piłsudski ustanowił tymczasowe władze państwowe w postaci Tymczasowego Rządu Ludowego Republiki Polskiej oraz dzierŜącego najwyŜszą władzę w państwie Tymczasowego Naczelnika Państwa. Tę ostatnią funkcję pełnił sam Piłsudski do momentu zwołania Sejmu Ustawodawczego. W tym okresie administrację na szczeblu powiatów sprawowali tzw. komisarze ludowi, będący podlegli rządowi. Powstałe w Warszawie ogólnopolskie organy władzy zostały ostatecznie zalegalizowane na mocy uchwalonej 20 lutego 1919 r. przez Sejm Ustawodawczy Małej Konstytucji. Przy organizacji administracji przyjęto początkowo zasadę dwuinstancyjności. Na poziomie powiatów funkcjonowały urzędy powiatowe, które były bezpośrednio podporządkowane Ministerstwu Spraw Wewnętrznych. Ponadto niemal wszystkie centralne urzędy i ministerstwa posiadały swoje przedstawicielstwo w terenie, starające się za wszelką cenę pozostać niezaleŜne od innych organów na danym terytorium. Chaos w administracji terytorialnej ustał 28 sierpnia 1919 r. na mocy rozporządzenia Rady Ministrów. Uznano, Ŝe zarząd w powiecie sprawować ma jednoosobowo starosta, który stoi na czele starostwa, przekształconego z urzędu powiatowego. Starostowie byli mianowani i podlegli ministrowi spraw wewnętrznych, natomiast urzędników reprezentujących ministerstwa 4

i urzędy centralne przed reformą, zastąpili urzędnicy starostwa, odpowiedzialni za poszczególne działy administracji. W zakresie kompetencji starosty znajdowały się wszystkie sprawy administracji państwowej. Wyjątek stanowiły m.in. administracja wojskowa, skarbowa, szkolna, sądowa i kolejowej. Sprawowali oni równieŜ zwierzchnictwo oraz nadzór nad samorządem, będąc równocześnie kierownikami ich organów wykonawczych. Centralizacja władzy, którą osiągnięto poprzez bezpośrednie podporządkowanie starostów ministrowi spraw wewnętrznych, miała pozytywny wpływ na operatywność władzy oraz umoŜliwiła jej ogólnopaństwową koordynację. Wkrótce zauwaŜono jednak pewną lukę organizacyjną pomiędzy szczeblem powiatowym a centralnym. Objawiało się to głównie w powolności pracy ministerstw, które zasypywane były przez starostwa ogromną ilością szczegółowych spraw, o których urzędnicy nie mieli pojęcia. Starostwa popełniały z kolei sporą liczbę błędów, co doprowadziło do rozrostu aparatu kontroli na szczeblu centralnym. Niewydolność systemu doprowadziła do powołania przez Sejm 2 sierpnia 1919 r. instancji pośredniej pomiędzy powiatem a władzą centralną. Państwo podzielone zostało na 5 województw (białostockie, kieleckie, lubelskie, łódzkie i warszawskie) na czele z wojewodami. Mianowany przez Naczelnika Państwa na wniosek ministra spraw wewnętrznych uchwalony przez Radę Ministrów wojewoda był przedstawicielem rządu, wykonawcą zarządzeń ministrów oraz zwierzchnikiem podległych mu niŜszych urzędów oraz przełoŜonym ich urzędników. Aparatem pomocniczym wojewody, którym jednocześnie kierował, był urząd wojewódzki, podzielony na wydziały, a takŜe Rada Wojewódzka, składająca się z przedstawicieli samorządu powiatowego i miejskiego oraz wyŜszych urzędników odpowiedzialnych za działy administracji w województwie. Ta ostatnia była organem o charakterze opiniodawczym oraz uchwalającym, w zaleŜności od rodzaju spraw. W trzech miastach (Warszawa, Lublin, Łódź) ustanowiono odrębną organizację administracji – na ich czele stali komisarze rządowi, którzy byli organem pierwszej instancji. Komisarz lubelski oraz łódzki byli podlegli bezpośrednio wojewodzie, zaś warszawski posiadał pozycję równą wojewodzie i podlegał ministerstwu spraw wewnętrznych. W ten sposób wyróŜniono jego pozycję jako zarządcy miasta stołecznego. Na terenach byłego zaboru pruskiego organizacją władz terytorialnych zajęła się juŜ w 1918 r. wspomniana Naczelna Rada Ludowa, działająca poprzez swój Komisariat. Obok istniejącego, niemieckiego urzędu landrata, utworzono polskiego starostę. Po podpisaniu traktatu wersalskiego w 1919 r., przystąpiono do procesu przyłączania Pomorza do Rzeczpospolitej. W efekcie równocześnie z powstaniem 5 województw w dawnych zaborze rosyjskim, powołano dwa kolejne w byłym zaborze pruskim. Siedzibą władz województwa poznańskiego był Poznań, a pomorskiego – Toruń. Pierwszą instancją były powiaty, których granice oparte zostały na organizacji z 1879 r. 1 sierpnia 1919 r. mocą ustawy Sejmu Ustawodawczego utworzono ponadto Ministerstwo byłej Dzielnicy Pruskiej, 5

które stało się organem nadrzędnym wobec wojewódzkich władz terytorialnych. Zadaniem powstałego ministerstwa było zespolenie tego terytorium z resztą państwa. Najistotniejszymi celami było koordynacja prawa, monety, podatków i cen na terenie byłego zaboru pruskiego z panującymi w Rzeczpospolitej. Wiosną 1919 r. utworzono na terenie Galicji Urząd Generalnego Delegata Rządu na Galicję, który przejął uprawnienia po dawnym namiestniku. Sprawował on ogólne kierownictwo nad działami administracji, nie znajdującymi się w zakresie kompetencji władz centralnych. Natomiast po zakończeniu wojny polsko – bolszewickiej, w grudniu 1920 r. powołano na tych terenach 4 nowe województwa – krakowskie, lwowskie, stanisławowski i tarnopolskie. Podpisanie przez Rzeczpospolitą traktatu ryskiego pozwoliło na stworzenie kolejnych województw na Kresach Wschodnich – wołyńskiego (Łuck), poleskiego (Brześć) i nowogrodzkiego. Ostatnim, przed unifikacją, terytorium przekształconym w województwo była Wileńszczyzna, czego dokonano w 1925 r. Diametralnie odmienny ustrój wprowadzono na Śląsku. Na mocy ustawy o statucie organicznym województwa śląskiego z 15 lipca 1920 roku ustanowiono autonomię Śląska, która stała się wyjątkiem od zasady jednolitości terytorialnej państwa polskiego. W skład nowego województwa weszły dwie części – Górny Śląsk oraz polska część Śląska Cieszyńskiego. Odrębność ustrojowa wyraŜała się przede wszystkim w powołaniu Sejmu Śląskiego – organu ustawodawczego, składającego się z 48 posłów, któremu przyznano uprawnienia ustawodawcze z zakresu niemal wszystkich dziedzin administracji. Niektóre ustawy ogólnopolskie, mogły być zatwierdzane przez Sejm przed ich wprowadzeniem na teren Śląska. Na czele autonomii śląskiej stał wojewoda, który miał jednak szersze uprawnienia niŜ wojewodowie w innych częściach kraju. Organem pomocniczym względem wojewody była Rada Wojewódzka, złoŜona z wojewody oraz 5 członków, obieranych przez Sejm Śląski. Ponadto utworzono odrębny Skarb Śląski. Jak juŜ wyŜej wspomniano, oprócz administracji rządowej, od schyłku XIX wieku na terenach polskich istniał równieŜ samorząd terytorialny. W pierwszej fazie swego istnienia II Rzeczpospolita nie przyniosła w tej materii większych zmian – samorząd „oparty był bowiem na rozwiązaniach istniejących w byłych państwach zaborczych.”5 Konstytucja marcowa utrwaliła jedynie zasadę, Ŝe kierowanie jednostkami samorządowymi, częściowo powierzone ma być, odgrywającemu coraz większą rolę czynnikowi społecznemu. Na szczeblu gminy wiejskiej w byłym Królestwie Polskim wciąŜ funkcjonowały zebrania gminne, skupiające całą społeczność gminną. Na uwagę zasługuje prawo uczestniczenia w obradach zebrania gminnego, które przysługiwało kaŜdemu pełnoletniemu obywatelowi (takŜe kobietom). Pełniącego władzę wykonawczą wójta postawiono natomiast na czele nowej instytucji – rady gminnej. Rada gminna składała się z 12 członków, wybieranych przez 5

Maciejewski T., Historia administracji, Warszawa 2002, s. 273.

6

zebranie gminne spośród osób uprawnionych do udziału w zebraniu. Do jej kompetencji naleŜało wykonywanie uchwał zgromadzenia (w szczególności budŜetu) oraz zarządzanie dobrami i funduszami gminnymi, a takŜe pewne uprawnienia kreacyjno - nadzorcze (np. mianowanie i kontrolowanie urzędników gminnych). Wójta powoływał starosta, spośród dwóch kandydatów proponowanych przez zebranie, którzy ukończyli 25 lat oraz posiedli umiejętność czytania i pisania w języku polskim. Oprócz kompetencji wykonawczych, przewodniczył on takŜe zebraniom gminnym, zbierającym się 4 razy w roku. Zupełnie niezmieniona pozostała natomiast struktura gromad, istniejących od czasów „Kongresówki” (zebrania gromadzkie i sołtys). Na tzw. Ziemiach Zachodnich wprowadzono w czerwcu 1919 odmienną względem b. Królestwa Polskiego regulację samorządową w gminie. Władzę powierzono radzie gminnej (członkowie zarządu i radni) oraz zarządowi gminnemu (wójt, jego zastępca i ławnik). W b. zaborze pruskim modyfikacji dokonało rozporządzenie z 1920 r., ustanawiając zgromadzenie gminne oraz radę gminną jako organy uchwałodawczo – kontrolne, a takŜe zarząd gminy (sołtys i ławnik), wybierany przez zgromadzenie jako władza wykonawcza. Minimalnej zmianie względem czasów zaborczych uległ równieŜ samorząd w Galicji (wprowadzono dodatkowe kurie wyborcze). Samorząd gminny posiadał kompetencje zarówno własne, jak i poruczone (nadane). W zakresie zadań własnych organy działały samodzielnie, dbając jedynie o zgodność z przepisami prawa (np. zarząd majątkiem gminy, czuwanie nad bezpieczeństwem, budowa dróg), natomiast sprawy poruczone były gminom polecane przez administrację rządową w drodze zarządzeń (np. wymierzenia kar policyjnych, rejestracja poborowych, likwidacja chorób zakaźnych). Działalność gminna była kontrolowana przez organy nadrzędne, a finansowano ją z majątku własnego gminy. Kwestię samorządu gminy miejskiej w b. Kongresówce uregulowano dekretem o organizacji samorządu miejskiego z 1918 r. Akt wprowadzał pojęcie gminy miejskiej jako samodzielnej jednostki terytorialnej, posiadającej osobowość prawa publicznego. Członkiem gminy był kaŜdy, kto zamieszkiwał w niej od 6 miesięcy, co uprawniało do czynnego i biernego prawa wyborczego do urzędów gminnych oraz do pomocy społecznej. W przypadku samorządu gminy miejskiej mowa jest ponownie o zadaniach własnych i poruczonych, których wykonywania funkcjonowało na zasadach analogicznych do gminy wiejskiej. Organami władzy samorządowej były rada miejska oraz magistrat. Pierwsza, wybierana na trzyletnią kadencję miała uprawnienia uchwałodawcze (budŜet, decyzje o gospodarce nieruchomościami, lokalne podatki itp.) i kontrolne (wybór oraz nadzór nad członkami magistratu). Z kolei magistrat miał charakter wykonawczo – zarządzający. W jego skład wchodzili ławnicy na czele z burmistrzem lub prezydentem. Nadzór nad samorządem miejskim sprawował wojewoda oraz minister spraw wewnętrznych w II instancji. Na terenie pozostałych zaborów zmiany w organizacji samorządu gminy miejskiej były niewielkie. 7

Obejmowały one przede wszystkim nową, bardziej demokratyczną ordynację wyborczą. W powiecie samorząd istniał na terenie całej Rzeczpospolitej, z wyjątkiem Śląska Cieszyńskiego. Powiaty, podobnie jak gminy, tworzyły samodzielną jednostkę terytorialną z osobowością prawną i własnym majątkiem. Miasta, które liczyły więcej niŜ 25 tys. mieszkańców miały status odrębnego powiatu. Organami władzy samorządowej był uchwalający i kontrolujący sejmik powiatowy oraz wykonawczy i zarządzający wydział powiatowy. Sejmik składał się z przedstawicieli kaŜdej gminy (po 2) oraz miast niewydzielonych. Sześciu członków wydziału wybierał sejmik na 3 – letnią kadencję. Na czele obu organów stał starosta. Samorząd istniał równieŜ na szczeblu wojewódzkim. Dotyczył on jednak tylko b. zaboru pruskiego, w którym przed odzyskaniem niepodległości funkcjonował samorząd prowincjonalny. Uchwałodawczy sejmik wojewódzki wybierany był na 4 lata przez sejmiki powiatowe i rady miast wydzielonych. Przewodniczył mu starosta krajowy, który jednocześnie przewodził równieŜ wykonawczemu wydziałowi wojewódzkiemu. Odpowiednikiem pruskiego samorządu w b. zaborze rosyjskim były rady wojewódzkie. Nie znano ich jednak na terytorium Galicji. Przełomowym momentem w procesie ewolucji administracji terytorialnej II RP był przewrót majowy, do którego doszło w maju 1926 r. z rąk piłsudczyków. Nowy obóz tzw. „sanacji” doprowadził do wyeliminowania z aparatu państwowego większości przeciwników politycznych. Łącznie swe funkcję utraciło ok. 45% dotychczasowych starostów. Równolegle nowa Podział administracyjny II RP od 1928 r. władza pragnęła doprowadzić źródło: wikipedia.pl do ujednolicenia wszystkich odrębności prawnych w administracji, panujących w poszczególnych województwach. Kilka nieudanych prób wprowadzenia stosownego ustawodawstwa sejmowego ostatecznie zakończyło się sukcesem 19 stycznia 1928 r. Rozporządzenie prezydenta RP „O organizacji i zakresie działania władz administracji ogólnej” przewidywało w art. 2, Ŝe „władzami administracji ogólnej są wojewodowie, komisarz rządu [na m.st. Warszawę], starostowie powiatowi i starostowie 8

grodzcy [oraz] organa komunalne, które spełniają zadania administracji ogólnej (..)”6 Utrzymano podział administracyjny na województwa, powiaty i gminy. Państwo zostało podzielone na 16, 264 powiaty oraz 611 gmin miejskich i 3195 gmin miejskich (dane z 1939 r.) województw. Warszawę stolicę wyodrębniono jako samodzielną jednostkę na prawach województwa na czele z komisarzem rządowym. NajwyŜszą władzę terenową w województwie pełnił wojewoda, który mianowany był przez prezydenta na wniosek ministra spraw wewnętrznych (któremu podlegał słuŜbowo) uchwalony przez rząd. W zaleŜności od załatwianej przez wojewodę sprawy, jego zwierzchnikiem mógł być równieŜ inny minister resortowy. Stanowisko to cieszyło się prestiŜem w środowisku i przyciągało nierzadko ludzi o silnej osobowości i duŜej charyzmie. Wojewoda posiadał równieŜ skuteczne środki represyjne, których mógł uŜyć w walce z niewygodną opozycją, co doprowadziło do rychłego upolitycznienia tego urzędu. Funkcje wojewody moŜna podzielić na dwie podstawowe kategorie: jako przedstawiciela rządu na obszarze województwa oraz jako przełoŜonego administracji ogólnej. W pierwszym przypadku przypisać moŜna mu było następujące kompetencje: reprezentowanie rządu na terenie województwa, koordynacja działalności administracji rządowej, uprawnienia nadzorcze względem administracji niezespolonej, nadzór na polityką personalną oraz merytoryczną administracji województwa. Jako szef administracji ogólnej wykonywał zadania ze sfery spraw wewnętrznych (m.in. zapewnienie porządku i bezpieczeństwa publicznego), był zwierzchnikiem policji, nadzorował prasę, stowarzyszenia, samorząd itp. Wojewoda posiadał uprawnienie do wydawania rozporządzeń wykonawczych oraz porządkowych, których celem było zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego. W wyjątkowych, określonych przez przepisy szczegółowe, przypadkach (np. w razie ogłoszenia stanu wyjątkowego), wojewoda mógł objąć naczelne zwierzchnictwo nad całą administracją w terenie. Wojewoda powoływał swoje zastępcę (wicewojewodę), zaś jego aparatem pomocniczym był urząd wojewódzki, dzielący się na wydziału i oddziały. Ponadto przy wojewodzie funkcjonowały ciała kolegialne, reprezentujące tzw. czynnik obywatelski tj. Rada Wojewódzka oraz Wydział Wojewódzki. Rada miała charakter opiniodawczy i składała się członków delegowanych przez samorząd powiatowy. Wydział, posiadający cechy doradcze i stanowcze funkcjonował natomiast w składzie: wojewoda, 2 członków wybieranych przez radę oraz 2 wyŜszych urzędników. W województwie pomorskim oraz poznańskim rada i wydział wojewódzki zastąpione zostały sejmikiem oraz wydziałem wojewódzkim, którym przewodniczył starosta. Za odstępstwo od wspomnianej unitarności państwa wciąŜ uznawało się autonomiczne województwo śląskie. Oprócz istniejących odrębności, powstała kolejna w postaci kolegialnego organu – Śląskiej Rady Wojewódzkiej. W jej skład wchodzili: wojewoda, wicewojewoda oraz 5 członków. Organem 6

Malec J. (red.), Historia administracji. Wybór źródeł, Kraków 2002, s. 419

9

wykonawczym wojewody oraz Rady Wojewódzkiej został urząd wojewódzki. Zupełnie inny charakter ustrojowy cechował z kolei stolicę – Warszawę, która działała na prawach równych województwu. Terytorium miasta podzielono na powiaty grodzkie ze starostami grodzkimi na czele. Unifikacji uległa takŜe administracja ogólna na terenie powiatu. WciąŜ kierowali nimi starostowie mianowani przez ministra spraw wewnętrznych (choć podlegli słuŜbowo wojewodzie), jednak dzielono ich od 1932 r. na powiatowych i grodzkich. Ci ostatni sprawowali administrację w miastach powyŜej 75 tys. mieszkańców (wydzielonych). Kompetencje starosty kształtują się analogicznie do uprawnień wojewody – z jednej strony znajdował się on w roli przedstawiciela rządu, z drugiej działał jako przewodniczący administracji ogólnej w terenie. Oprócz standardowych zadań w postaci zapewnienia bezpieczeństwa i porządku, co realizował poprzez podległą sobie policję, starosta pełnił równieŜ funkcję orzeczniczą w sprawach wykroczeń karno – administracyjnych. Aparatem pomocniczym było w przypadku powiatu starostwo, a elementem społecznym organy samorządowe – sejmiki i wydziały powiatowe. Wspomnieć naleŜy takŜe o ustroju miasta Gdyni, gdzie, podobnie jak w stolicy, ustanowiono komisarza rządu. Był on jednocześnie przewodniczącym gminy miejskiej oraz organem administracji publicznej. Rada Miejska Gdyni składała się z członków w połowie rekrutujących się z miejscowej ludności, w połowie mianowanych przez administrację państwową. Pozwoliło to na kompromisowe rozwiązania, które zarówno rozwijały miejscowe okręgi gospodarcze, jak i słuŜyły interesom państwa. Dotychczas omówione organy naleŜały do rządowej administracji ogólnej. Miała ona charakter zespolony, co oznacza, Ŝe organy administracyjne działające na danym terytorium były zespolone w jednym urzędzie (np. wojewody). Podstawowa funkcja realizowana przez organy administracji zespolonej sprowadza się do wykonywania zadań z zakresu zainteresowania resortu spraw wewnętrznych. Administracja państwowa nie ogranicza się jednak do tej wąskiej dziedziny Ŝycia, co w konsekwencji wymusiło ustanowienie tzw. administracji specjalnej (niezespolonej) wykonującej Województwo funkcje wchodzące w zakres pomorskie w 1930 r. działania innych resortów. Jak juŜ wcześniej wspomniano, źródło: wikipedia.pl administracja specjalna istniała na terenach polskich juŜ podczas zaborów, co stało się punktem wyjścia dla jej ewolucji w czasach II Rzeczpospolitej. Działy administracji specjalnej w przeciwieństwie do administracji ogólnej 10

korzystały z odrębnych, niezaleŜnych podziałów terytorialnych i struktur organizacyjnych. Resortami całkowicie naleŜącymi do tej części administracji są np. r. Spraw Wojskowych, Sprawiedliwości i Skarbu oraz częściowo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, Przemysłu i Handlu, Opieki Społecznej. Przykładowo na potrzeby resortu Spraw Wojskowych podzielono kraj na 10 okręgów korpusów, którymi kierowali dowódcy okręgów korpusów z pomocą sztabów i okręgowych szefów słuŜb. Z kolei na uŜytek wymiaru sprawiedliwości sądownictwo podzielono administracyjnie na sądy grodzkie, okręgowe i apelacyjne oraz Sąd NajwyŜszy. Administracja szkolnictwa natomiast podzieliła państwo na 10 okręgów szkolnych na czele z kuratorami. Na niŜszym szczeblu znajdowały się obwody szkolne pod przewodnictwem inspektorów szkolnych. Mimo wprowadzonej w styczniu 1928 r. reformy, proces unifikacji administracji terytorialnej wciąŜ borykał się z ogromnymi trudnościami. Uzewnętrzniały się one głównie poprzez róŜnice w poglądach i mentalności, panujące w poszczególnych częściach kraju. Ujednolicanie nazw, instytucji i zasad działania administracji wzmacniało ducha i poczucie wspólnoty narodu. Niestety liczne partykularyzmy dzielnicowe, niekiedy feudalne wręcz pozostałości w myśleniu społeczeństw oraz próba uzyskania wymiernych korzyści politycznych z przeprowadzonych reform przez elity władzy hamowały unifikację. W celu przyspieszenia reform oraz nadania im charakteru kompleksowego Rada Ministrów powołała we wrześniu 1928 r. Komisję dla Usprawnienia Administracji Publicznej. W jej składzie znaleźli się wybitni teoretycy prawa oraz praktycy z administracji państwowej. Kilkuletnie prace komisji skupione były na badaniach nad organizacją administracji terenowej oraz problemem przygotowania zawodowego pracowników administracji publicznej. W 1933 roku komisja przedstawiła kompleksowe załoŜenia dotyczące organizacji administracji państwowej. Warte zanotowania były zwłaszcza postulaty dotyczące zespolenia organów niŜszych instancji pod przewodnictwem wojewody i starosty (z wyjątkiem administracji wojskowej i sądowej). Ujednolicenie administracji rządowej w 1928 r. było krokiem milowym do zespolenia porozbiorowej administracji terytorialnej. Dopiero jednak tzw. ustawa scaleniowa z 23 marca 1933 r. wprowadzająca jednolitą organizację samorządu terytorialnego zakończyła długotrwały proces unifikacji. Ustawa wyróŜniała dwa typy organów samorządowych – stanowiąco – kontrolujące oraz wykonawczo – zarządzające. W gminach były to rady gminne oraz zarząd z wójtem, w miastach rady miejskie i zarząd miejski z burmistrzem (prezydentem), a w powiatach rada powiatowa i wydział powiatowy ze starostą. W gminach wiejskich istniały ponadto samorządy gromadzkie, gdzie organem uchwalającym była rada lub zgromadzenie gromadzkie, a wykonawczym sołtys. Wszystkie wymienione organy pochodziły z wyborów – na wsiach z pośrednich, w miastach w powszechnych, natomiast w powiatach w pośrednich dokonywanych przez rady miejskie i gminne. Kompetencje organów samorządowych były ściśle określone w ustawie, jednak w razie wątpliwości domniemywano 11

kompetencję jednoosobowych organów wykonawczych, ograniczając uprawnienia ciał uchwałodawczych. Mimo pozornej finalizacji procesu unifikacji ustawa wykazywała pewne braki merytoryczne (np. pozostawiono gminy zbiorowe obok gmin jednostkowych). Ponadto reforma została ostro skrytykowana przez ówczesną opozycję, co było spowodowane ograniczeniem kompetencji ciał kolegialnych na rzecz monokratycznych, jak równieŜ wzmocnieniem nadzoru nad samorządami przez państwo. Organy kontrolne miały m.in. prawo do zatwierdzania uchwał i wyborów oraz do rozwiązywania organów samorządnych. W konsekwencji obywatele coraz dobitniej tracili wpływ na obsadę oraz kierunek działania samorządów, a podporządkowanie poszczególnych organów stopniowo zwiększało się. Wiele moŜna zarzucić teoretykom i praktykom, którzy podjęli się w 1918 roku zadania niemalŜe niewykonalnego, jakim była odbudowa państwowości polskiej po wielu latach niewoli. Z jednej strony brak doświadczenia, a nawet niezbędnej wiedzy, z drugiej ostra, wręcz brutalna, walka polityczna, która nie raz wpływała na kierunek reform, czy pośpiech, który powodował, Ŝe zmiany przebiegały w niewyobraŜalnym na dzisiejsze czasy tempie. 20 lat mozolnej pracy wykonywanej przez zachłannych reformatorów, prawdziwych wizjonerów, przyniosły jednak efekty, których nikt się nie spodziewał. W przeciągu zaledwie dwóch dekad Rzeczpospolita nie tylko odrodziła się jako państwo, ale i wykonała ogromny skok cywilizacyjny. Patrząc na odrodzoną Polskę przez pryzmat reformy administracji terytorialnej, nabieram dodatkowego przeświadczenia o słuszności tej tezy.

Literatura: Ajnenkiel A.: Administracja w Polsce. Zarys historyczny, Warszawa 1977; Bardach J., Leśnodorski B., Pietrzak M.: Historia ustroju i prawa polskiego, Warszawa 2000; Izdebski H.: Historia administracji, Warszawa 1996; Korobowicz A., Witkowski W.: Historia ustroju i prawa polskiego (1772-1918), Kraków 2003; Maciejewski T.: Historia administracji, Warszawa 2002; Malec J. (red.): Historia administracji. Wybór źródeł, Kraków 2002; Wierzbowski M. (red.): Prawo administracyjne, Warszawa 2003.

12

Tomasz Karasek

Krótka historia gospodarki W 1919 roku Europa powoli otrząsała się z koszmaru wojny nazywanej wtedy „wielką”. Rządy państw Starego Kontynentu stanęły przed zadaniem odbudowy gospodarczej swoich krajów, a nie było to zadanie łatwe: w wyniku działań wojennych zginęło ok. 20 mln ludzi, a głód i choroby zebrały Ŝniwo kolejnych 20 mln, zniszczonych zostało wiele zakładów przemysłowych i budynków mieszkalnych. Spowodowane wydatkami wojskowymi deficyty budŜetowe pokrywano poprzez dodatkową emisję pieniądza (dodruk), co wywołało wysoką inflację. W wielu przypadkach nawet po podpisaniu pokoju nie zaprzestano tej praktyki, aby spłacać wysokie zadłuŜenie zewnętrzne (głównym wierzycielem były Stany Zjednoczone). W najtrudniejszej sytuacji znajdowały się państwa, które wojnę przegrały oraz te, które dzięki niej pojawiły się na mapie świata, wśród nich Polska. Początki II RP. Terytorium naszego kraju było bardzo zróŜnicowane pod względem rozwoju gospodarczego w wyniku wieloletniego podziału między trzech zaborców. Ziemie dawnego zaboru pruskiego były najlepiej rozwinięte, zaś rosyjskiego – najsłabiej (poza terenami dawnego Królestwa Polskiego, które były dość dobrze uprzemysłowione). Co ciekawe, równieŜ dziś moŜna zaobserwować podobną zaleŜność między zamoŜnością poszczególnych regionów, a ich przynaleŜnością do danego zaboru. Ponadto w obiegu znajdowały się róŜne waluty, powodując chaos i utrudniając wymianę handlową. Tocząca się w latach 1919 – 1921 wojna polsko – radziecka nie ułatwiała prób reformowania finansów publicznych i poprawy trudnej sytuacji ekonomicznej kraju. Zwiększone zapotrzebowanie na wyroby przemysłowe przez wojsko stymulowało jednak rozwój gospodarczy kraju, a rosnąca inflacja (w wyniku finansowania deficytu budŜetowego dodrukiem pieniądza) początkowo takŜe przynosiła pewne korzyści. Mowa tu zwłaszcza o wzroście konkurencyjności polskich produktów na rynku międzynarodowym dzięki tzw. inflacyjnej premii eksportowej. Była ona moŜliwa do uzyskania ze względu na szybsze tempo deprecjacji (spadku wartości pieniądza) zewnętrznej niŜ wewnętrznej. Oznacza to, Ŝe kursy obcych walut rosły szybciej niŜ ceny na rynku krajowym. Tym samym eksporterzy, po przeliczeniu otrzymanej zapłaty na pieniądz krajowy, uzyskiwali wyŜszy dochód. Niewątpliwie niekorzystnym efektem występowania wysokiej inflacji były trudności ze zrównowaŜeniem budŜetu, bowiem uzyskane w postaci podatków dochody szybko traciły na wartości, a zakupy dokonywane przez państwo wiązały się z wyŜszymi wydatkami. To powodowało powstawanie deficytu, który finansowano drukowaniem pieniądza, co z kolei powiększało inflację. Ten samonapędzający się 1

mechanizm, którego nie udało się zatrzymać Ŝadnemu z dotychczasowych rządów, ostatecznie doprowadził do hiperinflacji nieprzynoszącej juŜ Ŝadnych korzyści. DłuŜej nie moŜna było zwlekać. Konieczna była reforma. Reformy Grabskiego. W styczniu 1923 r. prezydent Stanisław Wojciechowski zwołał naradę byłych ministrów skarbu (odpowiednik dzisiejszego ministra finansów), by poznać ich pomysły na wyjście z trudnej sytuacji. Wśród nich znalazł się Władysław Grabski, który pełnił tę funkcję od grudnia 1919 r. do listopada 1920 r. Jego pomysły okazały się na tyle cenne, Ŝe 13 stycznia został ponownie mianowany ministrem skarbu. Planował przeprowadzić dwie reformy: najpierw skarbową, a następnie walutową. Skarbowa miała na celu zrównowaŜenie budŜetu państwa, aby nadmierny deficyt juŜ nie prowadził do wzrostu inflacji, zaś walutowa dotyczyła usunięcia skutków tej ostatniej. Minister przystąpił do realizacji swych projektów, lecz w wyniku tarć z członkami powstałego w maju 1923 r. rządu Wincentego Witosa, w którego skład sam wszedł oraz z powodu odkładania przez Sejm decyzji o uchwaleniu jego projektów ustaw 30 czerwca Grabski podał się do dymisji. Niecałe pół roku później rząd Witosa upadł, a nowym premierem i ministrem skarbu został Grabski. Jednak pół roku straty przy szalejącej inflacji zmusiło go do zmodyfikowania swego planu – postanowił wprowadzić obie reformy jednocześnie. W celu zwiększenia dochodów podwyŜszył niektóre podatki, wprowadził nowe (od nieruchomości) oraz przyspieszył ich spłatę, jednocześnie redukując wydatki państwa: ograniczył dofinansowanie kolei (co pociągnęło za sobą wzrost cen transportu szynowego) oraz zmniejszył wydatki na administrację państwową (łącznie w tym sektorze pracę straciło 29 tys. osób). Równolegle postępowała reforma walutowa. Jak juŜ wspomniano, po odzyskaniu niepodległości w obiegu było kilka róŜnych walut, które w latach 1919 – 1922 stopniowo zastępowano marką polską emitowaną przez Polską Krajową Kasę PoŜyczkową (utworzoną jeszcze przez niemieckie władze okupacyjne). Uznana w kwietniu 1920 r. za oficjalną jednostkę monetarną, miała być walutą tymczasową, bowiem ówczesny minister skarbu, Józef Englich, przygotował projekt zakładający utworzenie Banku Polskiego i wprowadzenie nowej waluty, „lecha” (Sejm przed zatwierdzeniem projektu zmienił nazwę na „złoty”). Zamówiono nawet banknoty o nowych nominałach, ale przeleŜały one w skarbcu aŜ do czasów reform Grabskiego. Z jego inicjatywy PKKP rozpoczęła skup marki polskiej w celu ustabilizowania jej kursu, co umoŜliwiłoby wymianę na nową walutę. 28 kwietnia 1924 r. rozpoczął działalność Bank Polski, którego pierwszym prezesem został Stanisław Karpiński. Tego samego dnia BP zainicjował emisję złotego polskiego, którego wartość miała być równa wartości franka szwajcarskiego. Tym samym 1 800 000 marek polskich wymieniano na 1 złotego. Proces ten ostatecznie zakończono w lipcu tego samego roku.

2

Ryc. 1 Moneta jednozłotowa z 1925 r. Źródło: Skodlarski J.: Zarys historii gospodarczej Polski do 1939 roku, Warszawa - Łódź 1995.

Aby uniknąć finansowania deficytu dodrukiem pieniądza, BP otrzymał wyłączne prawo do emisji banknotów oraz pewną niezaleŜność (jako spółka akcyjna, w której państwo miało jedynie 1 % udziałów), gdyŜ rząd nie mógł zmusić go do zwiększenia podaŜy pieniądza. Jednak bicie bilonu pozostało w kompetencji ministerstwa skarbu, co w przyszłości miało doprowadzić do dwuwalutowości. Warto zaznaczyć, Ŝe polskie reformy, jako jedyne w ówczesnej Europie, przeprowadzono wyłącznie z wykorzystaniem finansowania wewnętrznego. Polska była do tego zmuszona, gdyŜ, aby otrzymać kredyt zagraniczny, musiałaby się zgodzić na rewizję swych zachodnich granic. Droga do stabilizacji. Reformy Grabskiego, zwłaszcza te, które miały zwalczyć inflację, spowodowały schłodzenie gospodarki. Dodatkowo, po wygaśnięciu w 1925 r. zawartej w traktacie wersalskim klauzuli najwyŜszego uprzywilejowania państw Ententy w handlu z Niemcami oraz postanowień konwencji śląskiej gwarantującej Polsce roczne dostawy 6 mln ton węgla do Niemiec bez opłat granicznych, nasz zachodni sąsiad rozpoczął wojnę celną. Miało to zrujnować polską gospodarkę i skłonić rząd do rewizji zachodniej granicy. Mimo iŜ przed 1925 r. Niemcy były największym partnerem handlowym Polski, nie doszło do załamania krajowej gospodarki. Z pewnością jednak konflikt ten spotęgował nieuniknione koszty reform Grabskiego. Wiele przedsiębiorstw upadło, a bezrobocie w kraju wzrosło. W celu uzyskania środków rząd Grabskiego podjął decyzję o zwiększonej emisji bilonu, co spowodowało wystąpienie zjawiska dwuwalutowości: aby wymienić bilon na banknot, trzeba było zapłacić więcej niŜ wynosiła jego wartość nominalna. Prezes BP, Stanisław Karpiński, nie uległ naciskom Grabskiego, by ratować spadający kurs złotego. Spór ten był bezpośrednim powodem podania się premiera Grabskiego do dymisji 13 listopada 1925 r. Wszystkie te wydarzenia doprowadziły do powstania niepokojów

3

społecznych, które wkrótce miały ułatwić Józefowi Piłsudskiemu przeprowadzenie zamachu stanu. W 1926 r. ustąpiły negatywne skutki reform, a dobra koniunktura (patrz: Ryc.2) i odpowiednia polityka gospodarcza (nadal za główny cel uwaŜano utrzymanie równowagi budŜetowej i zapobieganie zbyt wysokiej inflacji) sprawiły, Ŝe polski złoty stał się jedną z najbardziej stabilnych walut europejskich. Okres szybkiego rozwoju miał trwać do roku 1929, w którym światem wstrząsnął największy kryzys gospodarczy wszech czasów. 100 80 60 40 20 0 1924

1925

1926

1927

1928

1929

Ryc.2 Dynamika produkcji przemysłowej w Polsce w latach 1924 – 1929 (poziom z 1913 r. = 100). Źródło: opracowanie własne na podstawie danych z: Wojnarski D.: Powszechna historia gospodarcza, Wydawnictwo Poltext, Warszawa 2004.

Wielki kryzys. Nie sposób rozprawiać o wielkim kryzysie bez odniesienia się do jego genezy. Analizując światowe przepływy złota (wtedy jeszcze waluty poszczególnych państw były wymienialne na złoto lub inne waluty, które posiadały tę cechę), Milton i Rose Friedman w swojej ksiąŜce „Wolny wybór” udowodnili, Ŝe kryzys zaczął się w Stanach Zjednoczonych i stamtąd rozprzestrzenił się na resztę świata. Wbrew powszechnej opinii, wielki kryzys nie miał swego początku owego niesławnego „czarnego czwartku” 24 października 1929 r., lecz rozpoczął się we wcześniejszych miesiącach tego samego roku. Wielki krach na giełdzie, który najpełniej przejawiał się wydarzeniami „czarnego czwartku” i „czarnego wtorku” (tylko 29 października 1929 r. – w „czarny wtorek” - wartość akcji notowanych na nowojorskiej giełdzie spadła o 25 %; bessa trwała aŜ do 1932 r.) był jedynie wyraźną oznaką załamania koniunktury gospodarczej. Przekłucie „bańki spekulacyjnej” sprawiło, Ŝe inwestorzy prywatni, w tym wiele przedsiębiorstw i banków, którzy lokowali swe oszczędności w papierach wartościowych, stracili większość pieniędzy, a niejednokrotnie – wszystko. 4

Amerykańscy przedsiębiorcy, chcąc pokryć straty, wycofywali kapitał z innych rynków, w tym europejskiego. To zaś sprzyjało przenoszeniu się dekoniunktury na Stary Kontynent. W Polsce pamiętano złe doświadczenia poprzednich kryzysów, które wiązały się z gwałtownym wzrostem inflacji, dlatego, obserwując nadciągającą ze Stanów Zjednoczonych regresję, nadal prowadzono politykę stabilizacji pieniądza i zapobiegania inflacji. Były to błędne działania, gdyŜ jedną z cech nadchodzącego kryzysu, spowodowanego nadprodukcją, był właśnie spadek cen. Szczególnie negatywne skutki wywarło to na rolnictwie tamtego okresu. Ceny produktów rolnych spadały szybciej niŜ ceny produktów przemysłowych (zjawisko to nazywamy rozwarciem noŜyc cen – Tab.1), w wyniku czego doszło do znacznego zuboŜenia terenów wiejskich. To zaś pociągnęło za sobą spadek popytu ze strony mieszkańców wsi i pogłębiło kryzys. Dlatego teŜ państwa rolnicze, w tym Polska, dłuŜej borykały się z dekoniunkturą i ostatecznie zaŜegnały kryzys dopiero w 1935 r.

Rodzaj produktów

1928

A. Produkty rolne 100 B. Produkty 100 przemysłowe NoŜyce cen (stosunek 1,0 A i B)

1930

Wskaźniki cen w latach 1931 1932 1933 1934

1935

67,6 98,5

59,5 90,4

48,8 81,0

42,6 72,6

37,0 70,3

35,8 66,3

0,69

0,66

0,60

0,59

0,53

0,54

Tab.1 Ceny produktów rolnych i przemysłowych nabywanych przez rolników (poziom z 1928 = 100). Źródło: Orczyk J., Produkcja rolna Polski w latach wielkiego kryzysu gospodarczego 1929 – 1935, Poznań 1971, za: Skodlarski J.: Zarys historii gospodarczej Polski do 1939 roku, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa - Łódź 1995.

Interwencjonizm państwowy. Wielki kryzys róŜnił się od poprzednich okresów załamania gospodarczego przede wszystkim niespotykaną dotąd głębokością negatywnych zmian oraz ich długotrwałością. Poskutkowało to zachwianiem wiary w zdolność gospodarki do samodzielnego powracania do stanu równowagi. Coraz powszechniejsze stawały się głosy, Ŝe „niewidzialna ręka rynku” w rzeczywistości nie działa i to na władzach państwowych spoczywa obowiązek takiego regulowania gospodarki, by do kryzysów nie dopuszczać lub jak najszybciej je zaŜegnywać. U podstaw tego twierdzenia legła teoria interwencjonizmu państwowego opublikowana w 1936 r. w ksiąŜce brytyjskiego ekonomisty Johna Maynarda Keynesa „Ogólna teoria zatrudnienia, procentu i pieniądza”, która wywarła ogromny wpływ na podejście do polityki gospodarczej w XX 5

wieku. Jego zalecenia rządy wielu państw stosowały przez najbliŜszych kilka dekad, a część z nich (po modyfikacjach spowodowanych doświadczeniami minionych lat) stosuje do dziś. Jest to nadal jeden z dwóch głównych nurtów we współczesnej ekonomii. Drugim z nich jest neoklasycyzm, uznający zdolność gospodarki do samoregulacji. Jeden z jego najwybitniejszych przedstawicieli, Milton Friedman, argumentował, Ŝe to właśnie nieudolna interwencja Systemu Rezerwy Federalnej (amerykańskiego odpowiednika europejskich banków centralnych) polegająca np. na niedostosowaniu podaŜy pieniądza do warunków gospodarczych spowodowała znaczące wydłuŜenie i pogłębienie kryzysu. Pomimo upływu lat ekonomiści nadal nie są w tej kwestii zgodni. Poza ogromnym wpływem na rozwój myśli ekonomicznej, wielki kryzys wywołał wiele innych niezwykle istotnych skutków, które - z racji ograniczonej objętości niniejszego artykułu – nie zostały tu wymienione. Warto jednak wspomnieć o jednym z nich - radykalizacji poglądów w społeczeństwach europejskich, co ułatwiło drogę do władzy m.in. Adolfowi Hitlerowi. W Polsce po zakończeniu wielkiego kryzysu funkcję ministra skarbu pełnił Eugeniusz Kwiatkowski, a jego sztandarowym projektem była budowa Centralnego Okręgu Przemysłowego w widłach Wisły i Sanu. Miał on duŜe znaczenie strategiczne, choćby dlatego, Ŝe w jego skład wchodziły zakłady zbrojeniowe mające wyposaŜyć armię w dobie narastającego napięcia w Europie i roszczeniowej polityki hitlerowskich Niemiec. W 1938 r. Kwiatkowski przedstawił wieloletni program gospodarczy, którego pierwszym etapem, realizowanym w latach 1939 – 1942, miała być rozbudowa potencjału obronnego. Niestety, wybuch wojny pokrzyŜował te plany. Międzywojnie to pod względem ekonomicznym niewątpliwie trudny okres dla Europy, która musiała borykać się nie tylko ze spuścizną „wielkiej wojny”, ale takŜe z kryzysem ekonomicznym o niespotykanej dotąd skali. Dla Polski to takŜe czas budowania od podstaw krajowej gospodarki, okres biedy panującej wśród duŜej części ludności i podejmowania starań zmiany tej sytuacji przez wybitne jednostki, które do dziś dla wielu są wzorami w swoich dziedzinach. Jeszcze przez wiele lat z utęsknieniem wracano pamięcią do czasów, gdy Polska mogła sama stanowić o swej polityce w kaŜdej dziedzinie, takŜe gospodarczej.

Literatura: Cameron R., Historia gospodarcza świata, Warszawa 1999; Wojnarski D., Powszechna historia gospodarcza, Warszawa 2004; Skodlarski J., Zarys historii gospodarczej Polski do 1939 roku, Warszawa Łódź 1995; Friedman M. I R., Wolny wybór Sosnowiec 2006; Samuelson P.A., Nordhaus W.D., Ekonomia, Warszawa 2004; Banknoty 6

polskie (seria artykułów, dodatków do Gazety Wojciecha Morawskiego), Warszawa 2006.

Wyborczej,

autorstwa

7

Marta Tymińska

Groteskowe dwudziestolecie - Witkacy, Gombrowicz i Schulz Termin „groteska” pochodzi z XV wieku, z czasów odkryć archeologicznych w podziemiach Rzymu. Znaleziono wtedy słynne Łaźnie Tytusa, posiadające liczne mozaiki ścienne, które przestawiały motywy mitologiczne. Stąd teŜ pierwotnie groteską określano wszelkie mityczne stworzenia złoŜone z części ludzkich i zwierzęcych: chimery, sfinksy, minotaury itp. Następnie termin ten przeniósł się na występujące w architekturze plecionki zoomorficzne, róŜnorodne arabeski i deformacje elementów rzeźbiarskich. Z czasem groteska uzupełniała swoje znaczenie o motywy ludyczne, elementy maskarady, marionetek, grotesce zaczęto przypisywać cechy parodii. Wiek XIX był wiekiem grozy, fantastyki i transcendentnej teorii sztuki, co równieŜ poszerzyło jej definicję. W wiek dwudziesty groteska weszła z czterowiekową historią terminu i brakiem stałego znaczenia. Była przy tym zaprzeczeniem klasycznego pojmowania sztuki. W sztukach plastycznych przejawiała się poprzez: ornamentykę, kapryśność linii (linia płynna, falista), brak perspektywy, asymetrię i atektoniczność, a takŜe róŜnego rodzaju deformacje: biomorfizację (róŜnego rodzaju nadawanie przedmiotom cech istot Ŝywych: ludzi, zwierząt, i roślin), mikro- lub makroskopię, motywy przemiany i metamorfozy, hybrydyzację postaci. Ponadto do groteski przynaleŜą: motywy maskarady, manekinów, marionetek, karnawału; występuje obłęd i szaleństwo. Tym samym sztuka modernizmu, czyli secesja w sztukach plastycznych oraz Młoda Polska w literaturze, była programowo groteskowa, chociaŜ terminu tego nie uŜywano powszechnie w literaturze krytycznej tej epoki. Według badacza literatury Edwarda Kasperskiego moŜna powiedzieć, iŜ w całej literaturze polskiej XX wieku istnieje nurt parodyjno – groteskowy, który cechuje się nie tylko satyrą i komizmem, ale teŜ mówieniem w literaturze i sztuce o niej samej. Groteska i parodia pełnią w literaturze funkcję oczyszczającą, usuwają bowiem skostnienie i stagnację, są swoistym katharsis pozwalającym czytelnikowi na jasność myśli. Dwudziestolecie międzywojenne to dla literatury polskiej wyjątkowy okres. Wybuch bratobójczej dla Polaków, walczących w wojskach trzech zaborów, wojny w 1914, obudzenie się nadziei na odzyskanie niepodległości oraz dokonanie tego, próba połączenia trzech zupełnie odmiennych od siebie pod względem gospodarczym i społecznym części kraju, problem licznych mniejszości narodowych, rewolucja w Rosji – wszystko to wpływało na światopogląd literatów i artystów tego okresu. Kiedy jeszcze pierwsze dziesięciolecie epoki tchnęło optymizmem i wiarą w przyszłość (z wyjątkiem twórczości literackiej Witkacego), tak w drugim do głosu doszli katastrofiści 1

wraz ze swymi nastrojami upadku cywilizacji i końca pewnej epoki historycznej. Z racji istnienia Polski w trudnej sytuacji, zarówno politycznej jak i ekonomicznej, wiele utworów literackich dotyczyło aktualnych wydarzeń poruszało problematykę społeczną (np. Stefan śeromski) lub teŜ stanowiły głębokie studia psychologiczne (proza Marii Kuncewiczowej i dramaty Zofii Nałkowskiej). Jednocześnie sztuka uwolniła się od cięŜaru krzewienia polskości pod kaŜdą postacią, co umoŜliwiło stworzenie koncepcji „nowej sztuki.” Zerwano z tradycją mimesis, na sztukę przedstawiającą nie było juŜ zapotrzebowania – istniała fotografia i kino. Zmieniły się teŜ obiekty zainteresowania. Rozwój technologiczny, teoria względności, koncepcje psychologiczne stały się powszechnie znane. RównieŜ styl Ŝycia uległ dość nagłej przemianie. Lotnictwo, kolej i motoryzacja przyspieszyły podróŜe, świat tym samym stał się jeszcze „mniejszy” i bardziej osiągalny. Radio, kino, czasopisma upowszechniły kulturę masową, a sztuka podąŜając tym torem, starała się zerwać zarówno z elitarnością, jak i ze społecznym, funkcjonalnym charakterem. Artysta i jego koncepcje pozostały uwolnione, dowolność formy i treści pozwoliła stworzyć liczne, nowe kierunki, które moŜna nazwać ogólnie nurtem awangardowym. Do awangardy moŜna zaliczyć: ekspresjonizm, futuryzm, formizm, awangardę krakowską, lubelską i wileńską. Wszystkie te kierunki dawały wyraz zachwytom lub niepokojom towarzyszącym wszelkim przemianom otaczającego ich świata. Groteska w dwudziestoleciu międzywojennym słuŜyła do oddania poczucia zagroŜenia, ukazania dehierahizacji całej rzeczywistości, ukazywała świat niespójny, rozczłonkowany, niezwiązany ze sobą logicznie, pełen wyolbrzymionych kontrastów. Odzwierciedlała teŜ nastroje katastroficzne wynikające z głębokich zmian cywilizacyjnych, pokazywała lęk jednostki przed automatyzacją i rządami mas, końcem sztuki i cywilizacji, chęć ucieczki. Mimo wszechobecności motywów groteskowych zarówno na poziomie świata przedstawionego, jak i języka, tylko Gombrowicz z pełną świadomością posługiwał się tym terminem. Natomiast Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy) twierdził, iŜ realizuje on swoją teorię „Czystej Formy”, która funkcjonuje poza kategoriami Ŝyciowymi oraz historycznymi. Natomiast Bruno Schulz mówi w swoim programowym eseju dotyczącym sztuki, iŜ posługuje się poetyką mityzacji rzeczywistości. Mimo olbrzymiej ilości przykładów groteski w literaturze dwudziestolecia międzywojennego, jedynie Stanisław Ignacy Witkiewicz, Witold Gombrowicz oraz Bruno Schulz cieszą się niesłabnącą popularnością, a ich prace są wciąŜ reinterpretowane i omawiane, między innym w kontekście groteski występującej w ich dziełach. Witkacy, czyli Stanisław Ignacy Witkiewicz, urodził się 24 lutego 1885 roku. Syn Stanisława Witkiewicza, wybitnego plastyka oraz propagatora stylu zakopiańskiego, odebrał staranne wykształcenie artystyczne, literackie i muzyczne w domu rodzinnym w Zakopanem. Był pod silnym wpływem ojca, obracał się w kręgu zakopiańskiej bohemy artystycznej. Kluczowym zwrotem w jego Ŝyciorysie było samobójstwo jego 2

narzeczonej – Jadwigi Janczewskiej – w lutym 1914 roku. Wyruszył wtedy z wybitnym antropologiem Bronisławem Malinowskim na Cejlon, potem do Australii. Celem podróŜy miały być wyspy Polinezji. Na wieść o wybuchu wojny zawrócił i trafił do Rosji. Z Malinowskim rozstał się w atmosferze konfliktu. PodróŜ ta ukształtowała jego wyobraźnię, potem w swojej twórczości często powracał do ekspresyjnej wizji „tropików” np. w PoŜegnaniu jesieni lub Tumorze mózgowiczu. W drodze powrotnej z Australii wstąpił do armii rosyjskiej. Kształcił się jednocześnie w sztukach plastycznych, tam teŜ powstały zarysy jego teorii Czystej Formy. W Rosji był teŜ świadkiem obu rewolucji: lutowej i październikowej. Przybywając do wolnej Polski, był juŜ „zaraŜony” katastrofizmem, a wizje upadku cywilizacji, morderczej biurokratyzacji i unicestwienia jednostek na rzecz masy miały przebrzmiewać w jego dziełach. Dobrą ilustracją moŜe być fragment dramatu pt. Maciej Korbowa napisanego w 1918 roku: „Mówi pan, Ŝe nie jestem patriotą? Nie byłem nim właściwie nigdy. Stłumiłem te uczucia, jak tylko zrozumiałem, Ŝe właściwie narodów juŜ nie ma. Jest jedna wielka Hydra, tym straszniejsza, Ŝe jest maszyną. To jest szczęśliwa ludzkość.” Sam nigdy nie nazwałby swojej twórczości groteskową, albowiem zgodnie z teorią Czystej Formy, sztuka ma zapewniać jedynie doświadczenia estetyczne, które w konsekwencji mają doprowadzić do „przeŜycia metafizycznego”. Natomiast źródłem jakiejkolwiek twórczości miał być „niepokój metafizyczny”. Sam artysta przyznawał jednak, Ŝe teoria Czystej Formy jest właściwie niemoŜliwa do zrealizowania, poniewaŜ „kaŜdy artysta tworzy formę zindywidualizowaną”, która nie moŜe być czysta. Witkacy był równieŜ filozofem, zajmował się ontologią, estetyką i historiozofią. Jego twórczość literacka, plastyczna, fotograficzna tworzy z filozofią spójny system przekonań, w którym groteska ma bardzo duŜy udział. Dramaty i proza Witkacego wypełnione są motywami groteskowymi, które występują na wielu poziomach: w fabule utworu, w wykreowanych postaciach, a takŜe w warstwie językowej. Zdarzenia następujące po sobie kierują się zazwyczaj własną logiką, nie następują po sobie chronologicznie. Szczegóły często bywają wyolbrzymione, a kwestie istotne z perspektywy odbiorcy np. śmierć czy miłość, zostają zupełnie zbagatelizowane. W dramacie pt. W małym dworku będącym pastiszem i parodią dramatu obyczajowo-psychologicznego spotykamy się z takimi oto stwierdzeniami: „Nie ma Ŝadnych okropnych rzeczy. Znam wojnę, rewolucję, śmierć ukochanych osób i tortury. To wszystko jest głupstwo. Okropną rzeczą jest tylko nuda i to, jeśli Ŝaden wiersz do głowy nie przychodzi i jeśli przy tym chce się coś pisać, coś, o czym się jeszcze nie ma pojęcia - tak jak mnie teraz. A! To jest prawdziwa męka.” Podobne zabiegi czynione są z bohaterami dramatów. W Szewcach – ostatnim dramacie Witkacego – tak oto w didaskaliach opisany jest Prokurator Scurvy: „PROKURATOR ROBERT SCURVY - twarz szeroka, zrobiona jakby z czerwonego salcesonu, w którym tkwią inkrustowane, błękitne jak guziki od majtek oczy.(...)” On teŜ w ostatnim akcie kończy, 3

przywiązany łańcuchem do budy i dyszący poŜądaniem do KsięŜnej Zbereźnickiej – Podberezkiej. Nadanie ludziom cech zwierzęcych, odarcie ich z duchowości metafizyki daje katastroficzny obraz stanu ludzkości i postępujący upadek cywilizacji. Deformacji i hybrydyzacji ulega równieŜ język: sugestywne imiona i nazwiska bohaterów (podobnie jak u Gombrowicza) np. Rober Scurvy czy Jan Karol Maria Wścieklica, wyszukane wulgaryzmy („Milcz sflądrysynie, milcz, skurczyflaku) i nowe zastosowanie dla starych wyrazów (np. „miazga”). W dramatach tych jest równieŜ zbudowany dystans poprzez umieszczenie didaskaliów w charakterze dialogów lub napisów na scenie. Wszystkie te zabiegi mają dać widzowi dramatu wraŜenie „dziwności Istnienia”, co jest jednym z głównych załoŜeń teorii Czystej Formy, a które są jednocześnie zabiegami groteskowymi. S. I. Witkiewicza przeraŜała postępująca mechanizacja społeczeństwa, umasowienie go, pozbawienie znamion indywidualizmu i duchowości. Przestrzegał zarówno przed niszczycielska siłą komunizmu, jak i przed nacjonalizmem oraz wszechobecną biurokratyzacją. Znamionowały go pesymizm i katastrofizm. Bohater PoŜegnania jesieni, gdy juŜ wynajduje sposób na uratowanie cywilizacji, ginie zastrzelony przez bezmyślnych straŜników rosyjskich. Sam autor tekstu popełnia samobójstwo na wieść o wkroczeniu Armii Czerwonej do Polski 17 września 1939 roku. Nastroje schyłkowe, poczucie końca starego świata i próba zatrzymania odchodzących wspomnień, w oryginalnej formie oddawał w swojej twórczości skromny nauczyciel z prowincji - Bruno Schulz. Urodzony 12 lipca 1892 roku w rodzinie Ŝydowskiego kupca Jakuba Schulza pisarz wzrastał w kulturze polsko –niemieckiej, jako Ŝe w domu mówiono i czytano w obu tych językach. Słaby i chorowity Bruno z rzadka opuszczał Drohobycz, podjęte we Lwowie studia architektoniczne zarzucił po roku z przyczyn zdrowotnych. Lata wojny spędził z rodziną w Wiedniu, gdzie równieŜ studiował architekturę, uczęszczał na wykłady na Akademii Sztuk Pięknych i zwiedzał muzea. To była jego cała edukacja plastyczna, do wszystkich rozwiązań doszedł sam. Po śmierci ojca oraz starszego brata podjął się opieki nad matką oraz owdowiałą szwagierką i jej dziećmi. Zdał egzamin państwowy w Krakowie i otrzymał upowaŜnienie do nauczania rysunku w szkołach średnich. Podjął pracę w szkole, która była dla niego wielce frustrująca i uniemoŜliwiała mu poświęcenie się pracy twórczej. W takich to ponurych realiach przyszło tworzyć największemu fantaście literatury dwudziestolecia międzywojennego. Wychowany w tradycjach Ŝydowskich, posiadający rozległą wiedzę z literatury i plastyki Schulz, stworzy cudowne, mitologiczne światy, dziejące się po prostu na prowincji, na Kresach Wschodnich, w maleńkim miasteczku Drohobycz. Zapomniany na wiele lat, współcześnie odkrywany przez badaczy takich jak Jerzy Jarzębski, Schulz odsłania jeszcze inne oblicze groteski, które jest na wskroś oryginalne. W twórczości tego pisarza z Drohobycza występuje narracja pierwszoosobowa, głównym bohaterem jest Józef, swoiste porte parole 4

autora. Najistotniejszą rolę gra prywatna mitologia. Ojciec, Księga, Adela, Bianka to istoty kluczowe dla jego twórczości. KaŜde z nich posiada swoje atrybuty, a kaŜde, nawet najbardziej prozaiczne wydarzenie jest jak ustanowienie nowego prawa i porządku. Mit bowiem (zgodnie z definicją M. Eliadego), to zetknięcie się człowieka z sacrum, obserwacja kosmogonii, to przeŜycie raz jeszcze tego, co stało się po raz pierwszy. Opis ojca, który, podupadłszy na zdrowiu, siedzi na nocniku, zostaje wpisany do prywatnej biblii Schulza jako objawienie proroka: „Nie widziałem nigdy proroków Starego Testamentu, ale na widok tego męŜa, którego gniew boŜy obalił, rozkraczonego szeroko na ogromnym porcelanowym urynale, zakrytego wichrem ramion, chmurą rozpaczliwych łamańców, nad którymi wyŜej jeszcze unosił się głos jego, obcy i twardy zrozumiałem gniew boŜy świętych męŜów...”(Nawiedzenie). Natomiast powrót słuŜącej Adeli z zakupów zostaje uświęcony w ten sposób: „Adela wracała w świetliste poranki, jak Pomona z ognia dnia rozŜagwionego, wysypując z koszyka barwną urodę słońca lśniące, pełne wody pod przejrzystą skórką czereśnie, tajemnicze, czarne wiśnie, których woń przekraczała to, co ziszczało się w smaku(...)”(Sierpień). Na samej postaci Jakuba moŜna wykazać istnienie groteski w prozie Schulza. JuŜ został on porównany do proroka, uświęcony i zmitologizowany, jednakŜe ulega on jeszcze licznym metamorfozom i deformacjom. Jakub pewnego dnia przemienia się wielką opasłą muchę, co zostaje przyjęte przez rodzinę jako codzienne acz nieco irytujące wydarzenie, natomiast, gdy zaczyna parać się hodowlą ptaków, sam zamienia się w jednego z nich, ucieka, gdy Adela przepędza całą ptaszarnię ze strychu. Postępująca jego choroba sprawia, Ŝe ojciec ulega szaleństwu, wstępuje do straŜaków, ku rozpaczy Adeli, której wypili cały sok malinowy oraz powoli słabnie i znika w sobie. Metafora śmierci ojca jest równie rozbudowana, trafia on bowiem do tytułowego Sanatorium pod Klepsydrą, gdzie z czasem i przestrzenią dzieją się osobliwe rzeczy. To Schulzowska próba zatrzymania ojca przy Ŝyciu, powstrzymania postępującego procesu odchodzenia. Czas tam spowalnia bohaterów, usypia i odrealnia: „Cały trick polega na tym – dodał, gotów mechanizm jego demonstrować na palcach, juŜ ku temu przygotowanych – Ŝe cofnęliśmy czas. Spóźniamy się tu z czasem o pewien interwał, którego wielkości niepodobna określić. Rzecz sprowadza się do prostego relatywizmu. Tu po prostu jeszcze śmierć ojca nie doszła do skutku, ta śmierć, która go w pańskiej ojczyźnie juŜ dosięgła.” (Sanatorium pod klepsydrą). Następnie ojciec przepoczwarza się wielokrotnie. Nawet jego śmierć jest faktycznie przepoczwarzeniem się w elementy domu, jego ostatnie tchnienia kryją się w palcie, a uśmiechy we wzorze na tapecie. Na sam koniec zjawia się w domu pod postacią istoty podobnej do raka, która została ugotowana, a po kilu tygodniach leŜenia na talerzu uciekła: „Po kilku tygodniach nieruchomego leŜenia skonsolidował się jakoś w sobie, zdawał się jakby przychodzić pomału do siebie. Pewnego ranka zastaliśmy półmisek pusty. Jedna tylko noga leŜała na brzegu talerza, uroniona na zastygłym sosie pomidorowym i galarecie stratowanej jego ucieczką. Ugotowany, gubiąc 5

nogi po drodze, powlókł się ostatkami sił dalej, w bezdomną wędrówkę, i nie ujrzeliśmy go więcej na oczy.” (Ostatnia ucieczka ojca). Podobnym przepoczwarzeniom ulega przestrzeń, przedmioty i zjawiska atmosferyczne, które są animizowane, a ich działania są często irracjonalne. Równie szczególną rolę w sztuce Schulza ogrywają kobiety. Są one pełne, erotyczne i kipiące materią, która osadza je mocno w rzeczywistości, przez co przeraŜają i fascynują pisarza. Głównym oponentem Ojca – biblijnego proroka – jest słuŜąca Adela, która skrzętnie niszczy i zaprzepaszcza wszelkie jego alchemiczne i metafizyczne teorie i twory. Rzeczywistość się zakrzywia, rośnie i deformuje, a do tego Schulz często uŜywa terminologii naukowej, wziętej często ze słownika fizycznego czy psychologicznego. Kontrast języka i treści, do opisu której został uŜyty, jest równie uderzający, a jednocześnie imponuje bogactwem metafor i konstrukcji zdaniowych. RównieŜ w sferze języka objawia się groteskowe kontrast i niejasność, ujawnia się magiczność i często groza świata przedstawionego. Opowiadania Schulza składające się na Sklepy cynamonowe i Sanatorium pod Klepsydrą tworzą dość spójny obraz powolnego odchodzenia starego porządku świata, który pisarz utoŜsamiał z postaciami Adeli i Ojca. Po nim następował świat suchy i jałowy, zupełnie odmitologizowany: „Nastała nowa era, pusta, trzeźwa i bez radości — biała jak papier.” Niestety Schulzowi nie było dane rozwinąć bardziej optymistycznej wizji, którą przedstawił w osobno wydanym opowiadaniu pt. Republika marzeń, poniewaŜ zginął on zastrzelony na drohobyckim rynku przez gestapowca w 1941 roku. Groteskowość jest teŜ przypisana twórczości Witolda Gombrowicza. Jest najmłodszym z prezentowanych pisarzy, urodził się w sierpniu 1904 roku w Małoszycach pod Opatowem. Pochodził z rodziny ziemiańskiej, wywodzącej się od szlachty. Swoją młodość spędził w Warszawie, tam teŜ skończył prawo, a następnie dokształcał się w dziedzinie ekonomii i filozofii w ParyŜu. Debiutował on w 1933 roku ksiąŜką Pamiętnik z okresu dojrzewania, która niestety nie cieszyła się popularnością, a nawet spotkała się z ostrą krytyką. Ze swoimi oponentami rozprawił się w kolejnej ksiąŜce Ferdydurke - wydanej w 1937 roku. Rok później ukazał się jego dramat Iwona, księŜniczka Burgunda. Gombrowicz otwarcie uŜywał terminu „groteska” odnośnie swojej twórczości, nie stronił teŜ od licznych komentarzy dotyczących własnych prac. Nobilitował pojęcie groteski. Była ona u niego zarówno elementem filozofii, estetyki jak i poetyki. Jego dorobek do 1939 roku był niewielki, lecz jego pisarstwo osiągnęło poziom wybitnie wysoki i dorobiło się licznych opracowań i interpretacji badaczy literatury. JuŜ Ferdydurke i Pamiętnik z okresu dojrzewania tworzą „legendę i świat Gombrowicza”. Sam pisarz nazywał się teŜ pierwszym egzystencjalistą polskim, jako Ŝe jego twórczość poruszała problematykę zagubienia się jednostki w konwencjach, stłamszenia jej indywidualizmu wobec naporu masy. Główną jego tezą było to, iŜ jednostka jest sterroryzowana przez powszechną 6

w społeczeństwie Formę (zbiór masek i ról), realizującą się przez pojęcie „dojrzałości”. śeby się spod terroru Formy wyrwać, naleŜałoby pozostać niedojrzałym, jednak Forma to teŜ jedyny sposób egzystencji jednostki, moŜna ją jedynie oswoić. Tym samym ścierają się sprzeczne jakości: piękno i brzydota, czy śmieszność i tragizm. Gombrowicz uŜywał narracji pierwszoosobowej, a takŜe formy dziennika i pamiętnika, aby jednocześnie przybliŜyć czytelnikowi postać i zaprzeczyć autobiograficzności dzieła poprzez nierealność dziejących się wydarzeń. Sytuacje, w które wplątuje Gombrowicz swoje postacie są absurdalne, rzeczy, które mówią, bywają przeraŜające albo śmieszne. Natomiast one same są groteskowo wyolbrzymione, organicznie przetworzone. Pisarz nie stroni od parodii, by ośmieszyć ludzkie zachowania, zagląda do ziemiańskiego salonu, do arystokratycznego dworku, do szkoły i na królewski dwór, wszędzie tam, gdzie moŜna doświadczyć teatru Ŝycia codziennego. Usiłuje poprzez swoją literaturę wywalczyć sobie prawo do niedojrzałości. W jego pierwszym dramacie Iwona, księŜniczka Burgunda, mamy do czynienia z farsą na operetkowe spektakle, ponadto Gombrowicz porusza problem niedopasowania tytułowej Iwony. Rzecz dzieje się na dworze królewskim, ksiąŜę o cechach Hamleta nudzi się niezmiernie, wszyscy wokół powtarzają utarte dworskie powiedzonka i nawet śmiech jest niezwykle upozorowany. Wybiera sobie więc za narzeczoną Iwonę, chce się oŜenić z „nadmiaru”, albowiem nie posiada ona ani urody, ani, zdaje się , Ŝadnych przymiotów ducha. Wkrótce jednak fanaberia księcia obraca się przeciwko niemu, księcia przeraŜa przede wszystkim jej milczenie. Jest bezwolną marionetką wplątywaną w coraz to nowe „historie” z powodu swego niedopasowania. Jej milczenie doprowadza zarówno dwór, jak i księcia do szału, poniewaŜ „ona przeciw komuś milczy”, milczenie staje się rzeczą straszną, niezrozumiałą. Wszyscy postanawiają ją zgładzić. Ginie uduszona ością od karasia, którego, z powodu braku ogłady, nie umie zjeść. Wszyscy naboŜnie klękają, a para królewska ogłasza Ŝałobę. Cała fabuła dramatu zdaje się być jakimś absurdalnym snem, w którym wszyscy prócz Iwony noszą maski nieuświadomione. Podobnym niedopasowaniem charakteryzuje się Józef, główny bohater Ferdydurke. CzyŜ moŜe być coś bardziej absurdalnego niŜ umieszczenie trzydziestoletniego męŜczyzny w gimnazjum, poniewaŜ stwierdził, iŜ jest niedojrzały. Terror ciotek sprawowany nad Józefem, następnie profesor Pimko i stwierdzenie, iŜ dorobi mu „pupę”, ciągły proces zdrabniania, narzucanie uczniom treści, których nie rozumieją, słynne „Słowacki wielkim poetą był”. To wszystko składa się na groteskowy spektakl, gdzie tytułowy Józio zachowuje tak naprawdę najwięcej trzeźwego spojrzenia. Przechodzi on przez trzy etapy: szkołę, „nowoczesny” dom mieszczański i dworek szlachecki. KaŜdy z tych etapów kończy się chaosem i ogólną bijatyką, dzięki której Józio ucieka. Niestety na koniec mamy rozpaczliwą konkluzję: „(...)pędzić, pędzić przez całą ludzkość. GdyŜ nie ma ucieczki przed gębą, jak tylko w inną gębę, a przed człowiekiem schronić się moŜna jedynie w objęcia innego człowieka. Przed pupą zaś w ogóle nie ma 7

ucieczki. Ścigajcie mnie, jeśli chcecie. Uciekam z gębą w rękach.”(Ferdydurke). Groteska Gombrowicza przejawia się nie tylko w karykaturalnym ujęciu społeczeństwa, funkcjonuje bowiem takŜe na poziomie języka. „Pupa” to synonim zdrobnienia i zatrzymania w schemacie dziecka, „gęba” to rola jaką przyjmujemy, a jej róŜnorodne oblicza, to „miny”. Ponadto funkcjonuje teŜ perwersyjna „łydka” – wyraz utoŜsamiony z młodością, seksualnością i nowoczesnością. Pisarz wciąga w swoją grę słownictwem, zdrobnieniami i przyrostkami czytelnika, pozwala mu przyswoić, wchłonąć tę terminologię, przyjąć zasady zabawy. Gombrowiczowski świat przedstawiony jest znacznie mniej ekspresyjny niŜ Witkacego, ale teŜ zdecydowanie bardziej spójny, przez co groteska zyskuje na dramaturgii. Jest znacznie bardziej Ŝywa i bliska, wręcz uderzająca, stała się uniwersalnym językiem artystycznym. Pisarz dalej podąŜał tą drogą literackiego przedstawienia. W swoich późniejszych dziełach, pisanych na emigracji w Argentynie, gdzie trafił tuŜ przed wybuchem wojny, równieŜ walczył z wszechobecną Formą, walczył z Sarmatą, z romantyzmem, artystami, wciąŜ posługując się groteską jako naczelną zasadą. Wszyscy omówieni przeze mnie pisarze posługiwali się poetyką groteski w róŜnych aspektach ich twórczości. Prawdą jest, iŜ w okresie dwudziestolecia utrzymywali ze sobą korespondencję i wzajemnie się inspirowali np. Schulz ilustrował pierwsze wydanie Ferdydurke, z Witkacym polemizował w listach otwartych, natomiast Gombrowicz i Schulz równieŜ korespondowali ze sobą. Recepcja ich utworów natomiast sięga daleko poza dwudziestolecie, w którym debiutowali i tworzyli, stając się tym samym wizytówkami swojej epoki literackiej. Utrwalili teŜ poetykę groteski, która na stałe zagościła w polskiej literaturze.

Literatura: Jaworski S., Prądy kulturalne i filozoficzne, [w:] Historia literatury polskiej w dziesięciu tomach. Dwudziestolecie międzywojenne, Tom VIII, Część pierwsza, pod red. Skoczek; Kralkowska – Gąsowska K., Bruno Schulz, [w:] Historia literatury polskiej w dziesięciu tomach. Dwudziestolecie międzywojenne, Tom VIII, Część druga, pod red. Skoczek; Olejniczak J., Witold Gombrowicz, [w:] Historia literatury polskiej w dziesięciu tomach. Dwudziestolecie międzywojenne, Tom VIII, Część druga, pod red. Skoczek; Rudzki P., Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy), [w:] Historia literatury polskiej w dziesięciu tomach. Dwudziestolecie międzywojenne, Tom VIII, Część druga, pod red. Skoczek; Kelera J., Dramaturgii groteska, [w:] Słownik literatury polskiej XX wieku, pod red. Brodzkiej; Kelera J., Groteska, groteskowość, [w:] Słownik literatury polskiej XX wieku, pod red. Brodzkiej [i in.]; Ficowski J., Magia i definicja, [w:] Regiony wielkiej herezji i okolice. B. Schulz i jego mitologia, 2002.

8

Tomasz Lewandowicz

Powstanie harcerstwa w Polsce w latach 19111920 Wraz z odrodzeniem się II Rzeczpospolitej, na jej ziemiach wykształcił się nowy system wychowania dzieci i młodzieŜy, oparty na słuŜbie, samodoskonaleniu się oraz braterstwu. Harcerstwo, bo o nim właśnie mowa, powstało się na skutek dostosowania do polskich potrzeb angielskiego skautingu, załoŜonego przez generała Roberta Baden-Powella . RóŜnica pomiędzy klasycznym skautingiem a harcerstwem, najlepiej została ujęta w słowach Andrzeja Małkowskiego: „Harcerstwo to skauting plus niepodległość”. Aby móc w pełni odpowiedzieć na pytanie skąd pochodzi harcerstwo trzeba wpierw sięgnąć do historii skautingu. Twórcą skautingu był oficer armii brytyjskiej, doskonały dowódca, a przy tym pisarz, pedagog oraz świetny rysownik, Robert Baden-Powell. W wojnie przeciwko Burom w Afryce wsławił się odwaŜną i pomysłową obroną obleganego przez ponad siedem miesięcy Mafekingu (1899 - 1900), gdzie utworzył oddział chłopców do słuŜby pomocniczej Zdj.1. Robert Baden-Powell (łącznikowej, wartowniczej). Próba Źródło: WIKIPEDIA Wolna Encyklopedia ta uświadomiła mu moŜliwość http://pl.wikipedia.org/wiki/Robert_Baden-Powell powierzenia młodszym chłopcom odpowiedzialnych zadań pod warunkiem powaŜnego ich traktowania. Doświadczenia to stało się źródłem pomysłu generała, aby zająć się pracą wychowawczą z młodzieŜą. W 1907 r. Baden-Powell zorganizował pierwszy obóz dla chłopców na wyspie Brownsea. W rok później wydał ksiąŜkę „Scouting for Boys", w której zamieścił ideę i podstawowe zasady skautingu. Dzięki niej w Anglii masowo zaczęły powstawać liczne druŜyny skautowe. Skauting rozwijał się błyskawicznie a kolejne druŜyny zaczęły powstawać takŜe w innych państwach świata. Pierwsze wiadomości o skautingu dotarły do Polski w 1909 r. W dzienniku "Słowo Polskie" ukazały się wówczas dwa artykuły Edmunda Naganowskiego o skautingu pt. "Bi-pi" i "Bi-es". Skautingiem zainteresowały się trzy istniejące juŜ organizacje, były to: 1

- "Zarzewie" – tajna organizacja paramilitarna stawiająca sobie za cel przygotowanie do walki o wolną Polskę, pogłębienie świadomości narodowej i uszlachetnienie Ŝycia. Organizacja ta skupiała młodzieŜ szkół średnich i wyŜszych oraz młodych pracowników umysłowych, charakteryzowała się głębokim nurtem niepodległościowym. „Zarzewie” powołało w 1909 roku własne Oddziały Ćwiczebne prowadzące wychowanie fizyczne i przysposobienie wojskowe. - Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” – jawne stowarzyszenie sportowe i wychowawcze, istniejące w Galicji juŜ od 1867r., działające w trzech zaborach (w rosyjskim tajnie). W ciągu wówczas 40-letniej juŜ działalności zdobyło ono mocną pozycję finansową, dysponowało własnymi domami i salami gimnastycznymi oraz boiskami do uprawiania sportów. Towarzystwo cieszyło się równieŜ duŜym autorytetem moralnym, jako Ŝe powaŜnie traktowało realizację swojego hasła „w zdrowym ciele – zdrowy duch”. - "Eleusis" – Organizacja, która w walce o lepszego człowieka i Polaka, wysuwała jako naczelne zadanie poczwórną wstrzemięźliwość: od tytoniu, alkoholu, kart i rozpusty, wychodząc z załoŜenia, Ŝe nałogi najbardziej wyniszczają ludzkość. "Eleusis" powstał w 1902 roku we Lwowie, na jego czele stał filozof prof. Wincenty Lutosławski. Organizacja ta nie angaŜowała się bezpośrednio w walkę o niepodległość ale właśnie jej zawdzięczamy patriotyczno-narodowy charakter harcerstwa oraz 10. punkt Prawa Harcerskiego, zakazujący spoŜywania alkoholu i palenia tytoniu, co jest ewenementem na skalę światową. Za ojca polskiego harcerstwa uwaŜany jest Andrzej Juliusza Małkowski. Jest to postać, która swoje całe Ŝycie poświęciła walce o niepodległość. Małkowski, urodzony 31 X 1888 r. w Trębkach k. Kutna, większość swojego Ŝycia spędził w Galicji. W 1908 roku rozpoczął studia na Wydziale Budowy Maszyn Politechniki Lwowskiej, ale w roku 1910 przeniósł się na Uniwersytet Jana Kazimierza, którego nie ukończył. We lwowskim środowisku akademickim działał aktywnie w wielu polskich organizacjach niepodległościowych, m. in. NaleŜał do "Eleusis", "Zarzewia", "Sokoła" a takŜe „Polskiego Związku Wojskowego”, który organizował półjawne oddziały ćwiczebne młodzieŜy szkolnej. W styczniu 1910 roku za spóźnienie się na ćwiczenia "Zarzewia" Małkowski zostaje ukarany 24-godzinnym aresztem domowym i zmuszony do przetłumaczenia do 15 kwietnia z języka angielskiego ksiąŜki BadenPowella "Scouting for Boys". Zawarte w ksiąŜce zasady skautingu zafascynowały go. Pomyślał, Ŝe metoda skautowa moŜe być przydatna 2

młodym Polakom, pragnącym zostać Ŝołnierzami przyszłej armii powstańczej. Małkowski podjął próbę przeniesienia skautingu na ziemie polskie. Dzięki uzyskaniu poparcia naczelnika "Sokoła" dr. Kazimierza Wyrzykowskiego w okresie od marca do maja 1911 roku udało się przeprowadzić pierwszy kurs instruktorski. 21 maja 1911 roku na skutek przekształcenia Komendy DruŜyn przy „Sokole Macierzy” we Lwowie powstała Komenda Skautowa we Lwowie. Dzień później Andrzej Małkowski wydał rozkaz w którym powołał pierwsze cztery druŜyny skautowe we Lwowie: I Lwowska DruŜyna Skautowa Naczelnika Kościuszki, (druŜynowy Czesław PieniąŜkiewicz), II Lwowska DruŜyna Skautowa Hetmana Chodkiewicza, (druŜynowy Franciszek Kapałka), III Lwowska DruŜyna Skautek Emilii Plater, (druŜynowa Olga Drahonowska), IV Lwowska DruŜyna Skautowa Mohorta, (druŜynowy Andrzej Baternay). Powoli kształtowały się podstawy polskiego harcerstwa. W lipcu została wydana ksiąŜka "Skauting jako system wychowania młodzieŜy" autorstwa Baden-Powella, w tłumaczeniu Andrzeja Małkowskiego. Ukazał się takŜe pierwszy numer czasopisma "Skaut Pismo MłodzieŜy Polskiej”. Na jego pierwszej stronie wydrukowano wiersz Ignacego Kozielewskiego "Wszystko, co nasze Polsce oddamy", który później stał się hymnem harcerskim. Na bibułach, podobnie jak ksiąŜka Małkowskiego, "Skaut" docierał do wszystkich zaborów. W drugim numerze tego czasopisma ukazała się treść ślubowania i 9 punktów ówczesnego prawa skautowego. 1. Na słowie skauta moŜna polegać, jak na Zawiszy. 2. Skaut jest wierny Ojczyźnie 3. Skaut jest obowiązany być poŜytecznym i pomagać innym. 4. Skaut jest przyjacielem wszystkich, a bratem kaŜdego innego skauta. 5. Skaut jest rycerski 6. Skaut jest przyjacielem zwierząt. 7. Skaut jest karny i posłuszny 8. Skaut śmieje się i gwiŜdŜe w najcięŜszym nawet połoŜeniu. 9. Skaut jest oszczędny. Rozkwitający we Lwowie skauting promieniował na cały, choć podzielony, kraj. DruŜyny skautowe powstawały w kolejnych miastach między innymi w Krakowie, Warszawie, Poznaniu i Wilnie. W grudniu 1911 roku utworzono w Warszawie Naczelną Komendę Skautową na Królestwo Polskie. Skauting przeniesiony na ziemie polskie nie był sztywny lecz zmieniał się, by lepiej dostosować się do polskich realiów. Nabierał nowej symboliki, czerpał z polskiej tradycji. W lutym 1912 roku na łamach "Skauta" rozstrzygnięty został konkurs na polską odznakę skautową, ogłoszony w jego pierwszym numerze. Pierwotnie Ŝadna z prac nie wydała 3

się na tyle interesująca, by od razu wprowadzić ją do uŜytku. Dopiero po wprowadzeniu w projekcie ks. Kazimierza Lutosławskiego szeregu zmian przyjęto zaproponowany przez niego krzyŜ wzorowany na orderze "Virtuti Militari". KrzyŜ Harcerski wszedł do uŜytku w 1913 roku. To właśnie na nim po raz pierwszy w Polsce znalazła się lilijka harcerska, wzorowana na lilijce skautowej. Przełomowym wydarzeniem było ukazanie się w czerwcu 1912 roku się ksiąŜki Eugeniusza Piaseckiego i Mieczysława Schreibera "Harce młodzieŜy polskiej", w której zwrócono się w stronę staropolskiej terminologii rycerskiej i po raz pierwszy uŜyto takich terminów jak : "harcerz" (zastąpił określenie "skaut polski"), "zastęp" (zastąpił określenie "pluton"), "druŜyna", "hufiec", "harce" (oznaczające kiedyś ćwiczenia rycerstwa przed bitwą). Zaproponowano w niej takŜe uŜywane do dziś nazwy stopni i funkcji. W tym samym roku III Lwowska DruŜyna Ŝeńska prowadzona przez Olgę Drahonowską wprowadza na swym obozie pozdrowienie "Czuwaj" w miejsce dotychczasowego zawołania "Czołem". Jest to polski odpowiednik skautowego hasła „Be Prepeared” ustanowionego przez Baden-Powella. Wydarzeniem o symbolicznym znaczeniu dla polskiego skautingu był wyjazd 2 lipca 1913 roku około pięćdziesięcioosobowej grupy polskich skautów z trzech zaborów na III Wszechbrytyjski Zlot Skautów w Birmingham. Grupa ta została oficjalnie uznana za reprezentację Polski, pomimo Ŝe kraj nie posiadał jeszcze niepodległości. Polacy mieli własny obóz z oficjalnie zawieszoną biało-czerwoną flagą i występowali ze sztandarem z białym orłem w koronie. TuŜ przed I wojną światową polski skauting liczył ponad 15 000 członków. Wybuch wojny zaznaczył swój wpływ na harcerstwo. Większość druŜynowych i starszych chłopców w Małopolsce wstąpiła do wojska, głównie do Legionów. Tak samo uczynił Andrzej Małkowski, który później, po odmowie złoŜenia przysięgi na wierność cesarzowi austriackiemu udał się do Stanów Zjednoczonych, gdzie organizował polskie druŜyny harcerskie. Następnie był Ŝołnierzem w armii kanadyjskiej, a później w armii gen. Hallera. W 1919 roku, płynąc w misji wojskowej do Odessy zginął w katastrofie okrętu w Cieśninie Messyńskiej. Tymczasem zajęcie Lwowa we wrześniu 1914 r,. zahamowało pracę tamtejszego harcerstwa. NajpręŜniejszym ośrodkiem działalności harcerskie stał się zabór rosyjski. Na terenie Królestwa Polskiego działały cztery organizacje skautowe: -Skauting męski podległy Naczelnej Komendzie Skautowej w Warszawie, który od połowy 1916 r. przyjął nazwę Związek Harcerstwa Polskiego. -Polska Organizacja Skautowa - powstała na przełomie 1914 / 1915 na terenach zajętych w czasie działań wojennych przez wojska austriackie i niemieckie. -Związek Skautek Polskich - jedyna, całkowicie odrębna i samodzielna skautowa organizacja Ŝeńska działająca od grudnia 1914 do listopada 1916 roku. 4

-„Junacwo" - koedukacyjna organizacja młodzieŜy wiejskiej i robotniczej, pracująca metodami skautowymi. Działała od jesieni 1912 do listopada 1916 r. W 125 rocznicę uchwalenia Konstytucji, 3 maja 1916 harcerstwo warszawskie wzięło udział w wielkim pochodzie narodowym. Wydarzenie to stworzyło to okazję do rozpoczęcia rozmów zmierzających do zjednoczenia harcerstwa na terenie Królestwa. Nastąpiło to 1-2 listopada 1916 roku na Zjeździe Zjednoczeniowym w Warszawie. W wyniku porozumienia powołano jednolity Związek Harcerstwa Polskiego który przyjął za swe odznaki KrzyŜ Harcerski i lilijkę z literami ONC. Naczelnikiem został ks. Mauersberger. Nowa organizacja działała jawnie, jednak szybko natknęła się na szykany ze strony okupacyjnych władz niemieckich. W marcu 1918 r. władze niemieckie powiadomiły, Ŝe statut ZHP nie został zatwierdzony i zarządziły rozwiązanie druŜyn harcerskich w całych Niemczech oraz na okupowanych ziemiach Królestwa. Wtedy Polakom udał się manewr oparcia Związku na istniejących legalnych zaląŜkach polskiej władzy. Wykorzystano fakt, iŜ większość członków Związku stanowiła młodzieŜ szkolna, a więc podległa Ministerstwu Wyznań i Oświecenia Publicznego rządu przy powstałej we wrześniu 1917 r. Radzie Regencyjnej. W 1917 roku rodzą się nadzieje na odrodzenie państwa polskiego. W Warszawie - ówczesnym ośrodku polityki polskiej - tendencje zjednoczeniowe stają się coraz silniejsze. W dniach 1-2 listopada 1918 roku w Lublinie odbył się Zjazd Delegatów ZHP i Zjazd Międzydzielnicowej Komisji Porozumiewawczej. Podczas niego przy współudziale: - Naczelnego Inspektoratu Harcerstwa Polskiego w Warszawie, - Naczelnej Komendy Skautowej we Lwowie, - Naczelnictwa Harcerskich DruŜyn Wielkopolskich w Poznaniu, - Naczelnego Kierownictwa Harcerstwa na Rusi i w Rosji z Kijowa, nastąpiło zjednoczenie wszystkich organizacji harcerskich. Uchwalono połączenie polskich organizacji harcerskich byłego zaboru pruskiego, Królestwa Kongresowego, Małopolski, Rusi i Rosji oraz Litwy w jeden samoistny, niezaleŜny od innych organizacji Związek Harcerstwa Polskiego. Odzyskaną 11 listopada 1918 roku niepodległość Polski ZHP powitał jako zjednoczona organizacja licząca około 30 tysięcy członków. W okresie lat 1914 -21 w szeregach wojska polskiego słuŜbę pełniło około 6 000 harcerzy. Brali oni udział w walkach o granice Polski w Powstaniu Wielkopolskim, trzech Powstaniach Śląskich oraz akcji plebiscytowej na Warmii i Mazurach. Ponadto około 15 000 skautów brało udział w akcjach pomocniczych, takich jak łączność, ochrona mostów i kolei, straŜ graniczna, kurierzy, słuŜba sanitarna itp. W czasie wojny polsko-sowieckiej w 1920 roku całe harcerstwo wzięło udział w słuŜbie wojskowej. Ówczesny Naczelnik Głównej Kwatery Męskiej Stanisław Sedlaczek wraz z Władysławem Nekraszem przeprowadzili, "pospolite ruszenie" harcerzy. W jego wyniku harcerze ponownie stanęli do słuŜby frontowej pomocniczej wartowniczej i garnizonowej w łącznej liczbie ponad 5

20 tysięcy. Na front zamiast do Londynu na Zlot Skautowy pojechała takŜe polska druŜyna reprezentacyjna. Wkład harcerzy w walki zbrojne został doceniony przez władze. Rozkazem Ministra Spraw Wojskowych zezwolono aby oddziały wojskowe, które w swoim składzie mają ponad 50 % harcerzy, nosiły nazwę "harcerski" (pluton, kompania, batalion, pułk). Przykładem był pluton zwiadu "Czuwanie" istniejący w 5 pułku Legionów Polskich, dowodzony przez Stefana Roweckiego, późniejszego przywódcę państwa podziemnego w latach II Wojny Światowej. Ponadto krzyŜ harcerski stał jedyną dozwoloną cywilną odznaką do noszenia na mundurze wojskowym Rok 1920 to zakończenie głównych procesów formowania się harcerstwa. Związek Harcerstwa Polskiego stał się jednym z członków załoŜycieli WOSM (World Organization Of Scout Movement), czyli międzynarodowego stowarzyszenie zrzeszające organizacje skautowe z całego świata. Symboliczny protektorat nad ZHP przejął Naczelnik Państwa Józef Piłsudski (w późniejszych latach podobnie czynili prezydenci Stanisław Wojciechowski i Ignacy Mościcki). Pod koniec roku odbył się I Walny Zjazd ZHP na którym między innymi zatwierdzono Prawo i Przyrzeczenie Harcerskie. Przewodniczącym związku został generał Józef Haller. Po dziesięciu latach działalności polskie harcerstwo było juŜ dobrze ukształtowane i gotowe by w niepodległym państwie polskim wychowywać młodych obywateli i jak pokazała historia przygotowywać ich do kolejnych walk o dobro ojczyzny.

Literatura: Baden-Powell R., Scouting for Boys; Warszawa 1938; Dołęgowska-Wysocka M., Plamy na lilijce, Spory światopoglądowe w ZHP, Kraków 1988; Kamiński A.:,Andrzej Małkowski, Warszawa 1979; Senk A., Historia skautingu i harcerstwa; Pielasz T., Historia Harcerstwa;

6

Łukasz Mackiewicz

Liga Narodów - pierwszy system światowego bezpieczeństwa Pojęcie organizacji międzynarodowej w zasadzie nie było uŜywane aŜ do zakończenia I wojny światowej. Mimo upływu wielu lat nie istnieje regulacja prawna określająca istotę tego terminu. W opracowaniach obserwuje się próby konstruowania jego definicji lecz jak na razie nie doszło jeszcze do jej powstania. MoŜna jednak wskazać pewne elementy tego pojęcia, które są powszechnie przyjmowane przez naukę. Do takich elementów zalicza się przede wszystkim fakt, Ŝe jest to stowarzyszenie państw, osób prawnych lub osób fizycznych, powstające na podstawie umowy międzynarodowej, która jest najczęściej jej statutem, mające charakter stały oraz działające w celu realizacji określonych zadań w płaszczyźnie międzynarodowej, wskazanych w statucie. Niewątpliwie taką organizacją była, utworzona przez zwycięskie państwa Ententy, Liga Narodów. Powstała na podstawie paktu uchwalonego 28 kwietnia 1919 roku stanowiącego integralną część traktatu wersalskiego, będąc pierwszą organizacją o zasięgu światowym, której celem było zabezpieczenie międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. Inicjatorem jej powstania był ówczesny prezydent USA Woodrow Wilson. Od samego początku istniały róŜniące się w sposób zasadniczy koncepcje co do tego, jaki ma być kształt tworzonej struktury. Największe znaczenie miały dwie spośród nich – amerykańska i francuska. Pierwsza nie przewidywała wyposaŜenia Ligi w autonomiczne siły zbrojne jak równieŜ z załoŜenia nie miała mieć charakteru antyniemieckiego. Była w opozycji do wizji francuskiej, która widziała w Lidze Narodów gwaranta interesów państw zwycięskich. Przewidywała ona wyposaŜenie Ligi w siły zbrojne oraz wprowadzenie systemu sankcji, co miało by nadać jej charakter represyjny. Koncepcja ta jednakŜe, mimo Ŝe wskazywała na istotny element, jakim była potrzeba zapewnienia znaczenia praktycznego Ligi poprzez wprowadzenie instrumentów bezpośredniego i pośredniego oddziaływania, nie znalazła znaczącego poparcia ze strony innych państw. Mało tego, nawet w samej Francji wielu znaczących polityków zdecydowanie się jej sprzeciwiało. Kwestiami dotyczącymi powstającej organizacji zajęła się specjalna komisja (nieoficjalnie znana pod nazwą Komisji Hotelu Crillon) z prezydentem USA jako przewodniczącym. Jej prace rozpoczęły się 3 lutego, a zakończone zostały przyjęciem przez Konferencję Pokojową Paktu Ligi Narodów (wspomniany juŜ 28 kwietnia 1919 roku). Składał się on z preambuły i 26 artykułów. Warto wspomnieć, Ŝe na Ŝyczenie Francji 1

Polska była jednym z państw uczestniczących w pracach komisji. Na siedzibę Ligi została wybrana Genewa. Członkowie ratyfikując pakt zobowiązywali się do przestrzegania norm prawa międzynarodowego i zobowiązań międzynarodowych, pokojowego rozstrzygania sporów, nie uciekania się do wojny, respektowania nienaruszalności terytorium, utrzymywania jawności stosunków międzynarodowych i przestrzegania sprawiedliwości. Jak widać z przytoczonych celów, priorytetem Ligi Narodów było utrzymanie międzynarodowego pokoju. Była to równieŜ instytucja zajmująca się poprawianiem warunków społecznych i ekonomicznych w skali ogólnoświatowej, i na tym polu funkcjonowała w sposób efektywny. Pakt zawierał postanowienia dotyczące przeprowadzenia ogólnego rozbrojenia (w tym celu powołano w 1932 roku Komisję Rozbrojeniową), stosowania sankcji w przypadku konfliktu państwa z członkiem Ligi (np. wykluczenie ZSRR w 1939 roku), rejestracji porozumień i traktatów międzynarodowych przez Sekretariat (do czasu dokonania tej operacji nie miały one mocy obowiązującej), rozstrzygania konfliktów między państwami (postępowanie rozjemcze lub sądowe) czy sposobu zarządzania terytoriami niesuwerennymi (system mandatowy). Sukcesy Ligi w niektórych dziedzinach schodziły jednak w cień, gdy weźmie się pod uwagę brak efektywności przy rozwiązywaniu konfliktów środkami pokojowymi. Powodów takiego stanu rzeczy było wiele. Organizacja uwzględniała przede wszystkim interesy wielkich mocarstw (np. utworzenie systemu mandatowego), natomiast nie posiadała organów wykonawczych, które mogły tworzyć system bezpieczeństwa zbiorowego. Godziło to w interesy takich państw jak Polska, dla której Liga Narodów miała być gwarantem nienaruszalności granic i integralności terytorium. Poza tym godnym odnotowania jest fakt, Ŝe w zasadzie przez większą część czasu swojego funkcjonowania Liga nie skupiała w swoim gronie niektórych z najbardziej liczących się ośrodków władzy na świecie (Stany Zjednoczone, Związek Radziecki (tylko w latach 1934-39), Japonia (do 1933 roku)), nie mogła więc być gwarantem utrzymania pokoju. Dodatkowo te mocarstwa, które do Ligi przynaleŜały nie potrafiły dojść do porozumienia w kwestiach o niekiedy zasadniczym znaczeniu (było to wyraźne szczególnie w przypadku sporów angielsko-francuskich), co jeszcze bardziej utrudniało jej działanie. Do tego wszystkiego naleŜy jeszcze dodać art. 12 Paktu, który legalizował wojnę traktując ją jako element polityki zagranicznej (zmiana tego stanu rzeczy nastąpiła dopiero w wyniku podpisania Paktu BriandaKelloga w 1928 roku). Głównymi organami Ligi było Zgromadzenie, Rada i Sekretariat. Zgromadzenie było zebraniem wszystkich państw członkowskich, zbierało się raz do roku w Genewie na sesję zwyczajną. KaŜde państwo miało prawo być reprezentowane przez trzech delegatów, posiadających jeden głos przy podejmowaniu uchwał. Do jego kompetencji naleŜał wybór nowych członków, podejmowanie uchwał, rezolucji i zaleceń, dokonywanie zmian 2

w Pakcie Ligi, rewizja traktatów, uchwalanie budŜetu czy teŜ ustalanie udziału członków w wydatkach Ligi Narodów. Praca odbywała się w komisjach, wybieranych ze składu Zgromadzenia po otwarciu obrad. Rada składała się ze stałych członków (Mocarstwa Sprzymierzone i Stowarzyszone), którymi miały być USA, Francja, Wielka Brytania, Japonia i Włochy oraz z niestałych członków. Zostało jej powierzone przygotowanie projektu rozbrojenia, kontrola mandatów, interweniowanie w sprawie zapewnienia ochrony mniejszościom narodowym, mianowała Sekretarza Generalnego za zgodą Zgromadzenia, członków komisji sprawującej zarząd nad Zagłębiem Saary, Wysokiego Komisarza w Gdańsku, zatwierdzała nominacje w Sekretariacie Ligi dokonywane przez Sekretarza Generalnego. To ona była właśnie organem który zajmował się załatwianiem zatargów pomiędzy Wolnym Miastem Gdańskiem a Polską. Sekretariat był organem organizującym działalność Ligi. Zajmował się on kwestiami technicznymi – przygotowywaniem uchwał i rezolucji, organizowaniem konferencji. Poza powyŜej wymienionymi organami Liga Narodów posiadała własny organ sądowy i opiniodawczy – Stały Trybunał Sprawiedliwości Międzynarodowej, Międzynarodową Organizację Pracy (funkcjonującą równieŜ współcześnie) oraz szereg instytucji pomocniczych i doradczych. Członkami pierwotnymi były 32 państwa (w tym Polska w charakterze członka niestałego) i 5 dominiów oraz 13 państw zaproszonych do członkostwa. Poza tymi członkami pierwotnymi, wymienionymi w Aneksie do Paktu, członkiem mogło zostać „KaŜde państwo, dominium lub kolonia rządzące się samodzielnie, a nie wymienione w Aneksie, jeŜeli za jego przyjęciem wypowiedzą się dwie trzecie Zgromadzenia, pod warunkiem jednak, Ŝe da ono rzeczywiste rękojmie swych szczerych zamiarów przestrzegania zobowiązań międzynarodowych oraz Ŝe przyjmie ustalone przez Ligę normy dla swych sił zbrojnych oraz swych zbrojeń lądowych, morskich i lotniczych”. Do 1925 roku do Ligi wstąpiło kolejne 10 państw. W sumie organizacja liczyła 55 członków. Same USA nie ratyfikowały paktu i nie zostały członkiem Ligi, natomiast utrzymywały one delegata, który występował w charakterze obserwatora. Członkostwo wygasało bądź z chwilą jego wypowiedzenia ”KaŜdy członek Ligi moŜe za dwuletnim uprzedzeniem wystąpić z Ligi pod warunkiem, Ŝe wypełni do chwili wystąpienia wszystkie swoje międzynarodowe zobowiązania wraz z zobowiązaniami wynikającymi z niniejszego Paktu”, bądź poprzez wykluczenie. Jako przykład (powyŜej juŜ przytoczony) moŜe posłuŜyć ZSRR , które zostało przyjęte do organizacji w 1934 roku by zostać wykluczone z niej w 1939 roku. Działalność Ligi obejmowała problemy zarówno o charakterze politycznym i militarnym jak równieŜ problemy społeczne, ekonomiczne i z dziedziny nauki i zdrowia. Liga rozpatrywała spory pomiędzy Polską a Wolnym Miastem Gdańskiem, jak równieŜ z Litwą o Wilno. Rozpatrywała równieŜ spór dotyczący Górnego Śląska. Od 1926 roku Polska otrzymała 3

status członka „półstałego” tj. z moŜliwością ponownego wyboru do Rady (obok Polski członkostwo takie otrzymała Hiszpania). Przedstawiciel polskiej dyplomacji przewodniczył dwukrotnie sesjom Ligi Narodów (w 1930, 1934 roku). Polska wypowiedziała zobowiązania mniejszościowe z 1919 roku we wrześniu 1934 roku i odmówiła dalszej współpracy w tym zakresie z organami Ligi. Ostatni krok uczyniła Polska w listopadzie 1938 roku, likwidując swą stałą delegację przy Lidze Narodów w Genewie. Ostatnie posiedzenie Ligi Narodów zostało oficjalnie zamknięte 8 kwietnia 1946 roku (w praktyce Zgromadzenie odbywało je do 1941 roku). Został wyłoniony Zarząd Likwidacyjny oraz doszło do uchwalenia aktu rozwiązującego. Cały majątek został przekazany przyszłej ONZ. Zanim Liga Narodów została ostatecznie rozwiązana ustanowiono inną organizację o podobnym charakterze. Idea jej powołania padła jeszcze w czasie II Wojny Światowej. W 1943 roku w Teheranie spotkali się przedstawiciele USA i Wielkiej Brytanii, którzy ustalili, Ŝe takowa organizacja powinna powstać po zakończeniu wojny. Natomiast w drugiej połowie 1944 roku została zwołana konferencja w Waszyngtonie, gdzie ustalono cele, sposoby oraz zakres działania przyszłej organizacji. Kolejnym krokiem było podpisanie dnia 26 czerwca 1945 roku w San Francisco Karty Narodów Zjednoczonych, będącej podstawą prawną działania i istnienia Organizacji Narodów Zjednoczonych. Sama organizacja została powołana do Ŝycia 24 października 1945 roku (wraz z ratyfikacją Karty NZ). Powstanie Ligi Narodów było efektem dąŜenia zmęczonych trudami I Wojny Światowej Państw do zapewnienia międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. Mimo iŜ oczywistym jest, Ŝe organizacja ta nie spełniła wyznaczonego jej zadania, godnym podkreślenia jest fakt jej wpływu na rozwój pewnych regulacji i zwyczajów w prawie międzynarodowym. Stanowi to istotny walor, tym bardziej jeŜeli weźmie się pod uwagę, Ŝe praktyki i sposoby działania zapoczątkowane przez Ligę Narodów odgrywają istotną rolę w funkcjonowaniu współczesnych organizacji międzynarodowych, a w szczególności, Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Literatura: Kalina-PrasznicU., Encyklopedia prawa, Warszawa 2004; Pieńkos J., Prawo międzynarodowe publiczne, Zakamycze 2004; Góralczyk W., Prawo międzynarodowe publiczne w zarysie, Warszawa 2005; Bierzanek R., Simonides J., Prawo międzynarodowe publiczne, Warszawa 2004; Czapliński W., Wyrozumska A., Prawo międzynarodowe publiczne. Zarys systemu, Warszawa 2004; Kul A., Proces powstawania oraz główne załoŜenia Paktu Ligi Narodów; Pakt Ligi Narodów, ParyŜ, 28 czerwca 1919 r.

4

Related Documents