Ola

  • April 2020
  • PDF

This document was uploaded by user and they confirmed that they have the permission to share it. If you are author or own the copyright of this book, please report to us by using this DMCA report form. Report DMCA


Overview

Download & View Ola as PDF for free.

More details

  • Words: 1,405
  • Pages: 1
Edukacja

11 nowy dziennik Tuesday, March 10, 2009

Demografia a nauczanie polskiego ■ Mniej Polaków osiedla si´ ostatnio w Stanach, typowo polskie regiony si´

gentryfikujà, a Polacy amerykanizujà. Zmiany te majà wp∏yw na szko∏y polonijne, ale szkolnictwo w j´zyku polskim nadal jest w cenie. Szko∏a im. gen. W∏adys∏awa Sikorskiego na Brooklynie liczy oko∏o 70 uczniów. Klasy sà ma∏e, a 5 i 6 oraz 7 i 8 ze wzgl´du na ma∏à liczebnoÊç – ∏àczone. “To by∏a kiedyÊ polska okolica, teraz staje si´ rosyjska. Polacy si´ stàd wyprowadzajà. Z jednej strony nale˝y si´ cieszyç, ˝e nasi rodacy wzbogacajà si´, kupujà domy i stabilizujà sobie ˝ycie; z drugiej natomiast, nasza szko∏a na tym cierpi – mówi Alicja Ptasznik, dyrektor szko∏y. – Nigdy nie jesteÊmy pewni, ile dzieci si´ zapisze na kolejny rok. W ostatnich latach zdarza∏o si´, ˝e po kilku miesiàcach od rozpocz´cia roku dzieci si´ wykrusza∏y, bo rodzice kupili dom na Long Island, Staten Island czy w New Jersey”. Ka˝de dziecko to oko∏o 300 dol. w kasie polonijnej szko∏y. Przy 70 uczniach nie jest to bud˝et zasobny, a op∏aty sà wysokie. “Najwi´kszy wydatek szko∏y to czynsz. Nauczyciele pracujà prawie spo∏ecznie” – mówi dyrektorka, która sama nie pobiera wynagrodzenia za swe poÊwi´cenie oraz obecnie rozwa˝a jak pomóc rodzicom, którzy z powodu kryzysu nie mogà sobie pozwoliç na op∏acenie nauki w sobotniej szkole. Malejà szko∏y znajdujàce si´ na obszarach, z których Polaków ubywa w wyniku powrotów do Polski czy te˝ migracji w obr´bie metropolii, szczególnie je˝eli funkcjonujà w niedalekim sàsiedztwie innej polonijnej placówki. Z tych powodów ostatnich latach zmala∏a m.in. liczba uczniów w szkole im. Marii Konopnickiej na Greenpoincie, która od 1920 r. oferuje sobotnie zaj´cia z polskiego, historii i geografii oraz taƒca ludowego. “Pi´ç lat temu mieliÊmy 400 uczniów; obecnie 250” – mówi Danuta Bronchard, dyrektor szko∏y. – Klasy 2-5 sà liczne, ale w pierwszej jest 28 dzieci – po∏owa tego co w ub. roku”. Dyrektor mówi jednak, ˝e mniejsza liczba uczniów nie zagra˝a przysz∏oÊci szko∏y, a przy tym sprawi∏a, ˝e panuje w niej bardziej rodzinna atmosfera. Gentryfikacja nie szcz´dzi te˝ New Jersey. “Passaic, które kilka lat temu by∏o pi´knym polonijnym miastem, teraz zaludnia si´ mieszkaƒcami pochodzenia latynoskiego i afroamerykaƒskiego – mówi Tamara Karwat, dyrektor szko∏y dokszta∏cajàcej im. Adama Mickiewicza w Passaic, NJ, gdzie klasy sà bardzo nieliczne, a 8 i 9 majà zaj´cia razem. – Wielu naszych rodaków z New Jersey w ostatnich latach wyprowadzi∏o si´ do Pensylwanii, bo tam w czasie boomu na ryn-

ku nieruchomoÊci domy by∏y taƒsze. Z pewnoÊcià ogromny wp∏yw na spadek liczby ch´tnych w mojej szkole mia∏ fakt, ˝e w niedalekiej okolicy, gdzie przesuwa si´ ˝ycie polonijne, powsta∏y dwie inne placówki” – wyjaÊnia Karwat, która z poÊwi´ceniem od 3 lat prowadzi szko∏´ i cieszy si´ du˝à sympatià rodziców. T¢TNIÑ ˚YCIEM NATOMIAST te szko∏y, które znajdujà si´ na obszarach licznie zamieszkanych przez Polaków. Najwi´ksze placówki dzia∏ajà w Clark, NJ, i na Maspeth, NY, a na migracji Polaków zyskujà te˝ mniejsze szko∏y. Równie˝ w Pensylwanii w ostatnich latach powsta∏y 3 nowe polonijne placówki. “W tym roku nie byliÊmy w stanie przyjàç wszystkich zapisanych dzieci i musieliÊmy odes∏aç kilkoro do innych szkó∏, a i tak rok szkolny rozpocz´liÊmy z dodatkowà klasà – mówi Eugenia AniÊko, dyrektor i za∏o˝yciel szko∏y polonijnej w Clark, NJ, gdzie uczy si´ 700 dzieci, a zaj´cia odbywajà si´ w piàtki i w soboty. Przyznaje, ˝e w ciàgu 8 lat obserwuje rotacj´ uczniów: cz´Êç odchodzi, wyprowadza si´ lub w ogóle rezygnuje z nauki polskiego. “Na ich miejsce przychodzà jednak inni” – mówi AniÊko i dodaje, ˝e samych pierwszaków ma w tym roku 60; niewiele mniej w ostatniej klasie. W podobnym duchu o swojej szkole na Maspeth, NY, opowiada Waldemar Rakowicz, który z placówkà zwiàzany jest od poczàtku, bo od 1985 r. “U nas liczba dzieci stale roÊnie. Obecnie mamy 561 uczniów i 27 klas” – twierdzi Rakowicz, którego szko∏a uwa˝ana jest za jednà z najpr´˝niejszych w Nowym Jorku. “Do naszej placówki ucz´szczajà dzieci nie tylko z najbli˝szej okolicy, ale tak˝e spoza Maspeth: z Long Island, Brooklynu, a nawet z Connecticut” – mówi dyrektor, przypisujàc powodzenie dobrej obsadzie pedagogicznej, sali komputerowej oraz temu, ˝e jego szko∏a, jako jedna z niewielu w Nowym Jorku, oferuje klasy licealne. Mimo gentryfikacji dobrze te˝ radzi sobie szko∏a Cyryla i Metodego na Greenpoincie, w której nauka oferowana jest do klasy 12 w∏àcznie; jak równie˝ ta przy parafii St. Frances de Chantal w nowojorskiej dzielnicy Borough Park, gdzie w ciàgu ostatnich 15 lat coraz bardziej widaç polskie akcenty. “Borough Park jest takà przechowalnià. Ludzie si´ tu osiedlajà, pomieszkajà jakiÊ czas, potem kupujà dom na Staten Island, Long Island, w Connecticut lub New Jersey i si´ wy-

W tym roku szkolnym 8851 uczniów ucz´szcza do polonijnych szkó∏ – wi´cej ni˝ w latach poprzednich

prowadzajà. Wi´kszoÊç dzieci u nas jednak pozostaje przez 8 lat” – wyjaÊnia Andrzej Popadiuk, dyrektor szko∏y, która ze wzgl´du na rosnàce zainteresowanie otwiera klasy licealne. WED¸UG DANYCH CENTRALI POLSKICH SZKÓ¸ DOKSZTA¸CAJÑCYCH (CPSD) ogólne zainteresowanie polonijnymi szko∏ami roÊnie. “Dzieci nie ubywa, wr´cz przeciwnie – nawet mo˝na zaobserwowaç nieznaczny wzrost ogólnej liczby uczniów zapisanych w szko∏ach polonijnych – mówi Barbara Szenk, rzeczniczka prasowa Centrali Polskich Szkó∏ Dokszta∏cajàcych (CPSD) i nauczycielka polskiej szko∏y w Clark, NJ. W roku szkolnym 2007/08 we wszystkich 60 placówkach polonijnych na Wschodnim Wybrze˝u nale˝àcych do CPSD uczy∏o si´ 8030 dzieci, o ponad 500 wi´cej ni˝ w roku poprzednim, kiedy to zarejestrowanych by∏o 7458 uczniów. W tym roku liczba ta jeszcze bardziej wzros∏a – na rok 2008/09 zarejestrowanych zosta∏o 8851 uczniów. Problemem, z którym boryka si´ jednak wi´kszoÊç dyrektorów i rodziców, jest spadek zainteresowania naukà w sobotniej szkole mniej wi´cej po klasie piàtej. Dyrektorzy robià, co mogà, aby uatrakcyjniç swe placówki: jedni oferujà zaj´cia z malowania, lekcje taƒca, inni zaj´cia komputerowe czy kó∏ka teatralne. Wiele szkó∏ prowadzi dru˝yny harcerskie lub przygotowuje do krajowych konkursów przedmiotowych. Mimo wszystko w momencie gdy uczeƒ zupe∏nie zasymiluje si´ w Êrodowisku amerykaƒskim, mniej ch´tnie przychodzi na lekcje polskiego. “Motywacja ro-

Foto: Archiwum

Aleksandra S∏abisz

dziców czy dziadków jest ogromnie wa˝na. Dzia∏a bardzo dobrze, gdy dzieci sà m∏odsze, ale kilka lat póêniej trudniej je namówiç do chodzenia do szko∏y w weekendy, podczas gdy ich amerykaƒscy koledzy i kole˝anki, z którymi si´ przyjaênià, w tym czasie oglàdajà telewizj´, chodzà na basen czy sp´dzajà czas razem – mówi Andrzej Popadiuk, dyrektor polskiej szko∏y dokszta∏cajàcej na Borough Parku. – W naszej szkole klasy m∏odsze sà najliczniejsze, grupa przedszkolna w tym roku jest rekordowo du˝a, ale przed klasà ósmà odpadnie 35-50 procent uczniów”. Do nauki j´zyka polskiego nie motywuje niestety podejÊcie do j´zyka polskiego w wielu Êrodowiskach w szkole amerykaƒskiej. “Tutejszy system szkolnictwa k∏adzie nacisk na inne j´zyki obce: hiszpaƒski, chiƒski czy francuski. J´zyk polski nie jest w modzie” – mówi Ma∏gorzata Sulewski, mama 9-letniego Pawe∏ka. DYREKTORZY SZKÓ¸ wspominajà o jeszcze jednym aspekcie zmian demograficznych, który w przysz∏oÊci mo˝e okazaç si´ czynnikiem decydujàcym o kszta∏cie polonijnych placówek edukacyjnych. Z powodu mniejszej w ostatnich latach emigracji z Polski, maleje procent dzieci urodzonych w Polsce, a roÊnie tych urodzonych ju˝ w Stanach Zjednoczonych. “Gdy otwieraliÊmy naszà szko∏´ 10 lat temu, po∏owa uczniów to by∏y dzieci urodzone w Polsce, które tam zaczyna∏y edukacj´. Obecnie ponad 70 procent to urodzeni Amerykanie” – mówi Waldemar Rakowicz. Nasi rodacy, którzy wyemigrowali kilka-kilkanaÊcie lat temu i zdecydowa-

li si´ osiedliç w Stanach, asymilujà si´ ze spo∏eczeƒstwem amerykaƒskim. Dobrze radzà sobie z j´zykiem angielskim i czasem zak∏adajà rodziny z partnerami z innych kultur. Ich dzieci rodzà si´ tutaj, a j´zyk polski staje si´ dla nich drugim j´zykiem. “Jeszcze nie mamy uczniów pochodzàcych z rodzin, gdzie si´ nie mówi zupe∏nie po polsku, ale coraz cz´Êciej zdarzajà si´ dzieci z mieszanych rodzin,w których j´zyk polski rzadziej jest u˝ywany” – twierdzà pedagodzy. Dzieci m∏odsze, w klasie zerowej czy pierwszej, cz´sto jeszcze mówià p∏ynnie po polsku, bo sà dopiero na poczàtku edukacji w szko∏ach amerykaƒskich. W póêniejszych latach coraz swobodniej czujà si´ rozmawiajàc mi´dzy sobà w j´zyku angielskim. “Nie mog∏am uwierzyç, gdy raz, chcàc zaprowadziç spokój w klasie, powiedzia∏am uczniom, ˝e mogà rozmawiaç, ale tylko po polsku, to nasta∏a cisza jak makiem zasia∏” – mówi Ma∏gorzata Sulewski, która uczy∏a w szkole na Bensonhurst. Centrala Polonijnych Szkó∏ ju˝ przygotowuje si´ na eskalacj´ tego zjawiska. “Rozwa˝amy zmiany programowe w szko∏ach polonijnych, bo zdajemy sobie spraw´ z tego, ˝e nast´pne pokolenia czy nawet klasy b´dà coraz mniej polskoj´zyczne. Musimy byç na to przygotowani. Temu te˝ m.in. s∏u˝y studium dla nauczycieli polonijnych kszta∏càce ich w kierunku nauczania j´zyka polskiego jako obcego” – mówi Barbara Szenk. ■ Artyku∏ powsta∏ w ramach stypendium dla dziennikarzy z prasy etnicznej oferowanego przez New York Media Alliance.

Related Documents

Ola
April 2020 9
Ola Brochure
November 2019 12
Ola Parish
July 2020 9
Vacu Ola
August 2019 11
Ola Writing.docx
December 2019 12
Do Poder Gran Ola
November 2019 6