Zwykle nie mówię nic Lecz dzisiaj muszę powiedzieć Ci Wyschłe źródło duszy mej Wodą żywą napełnić chciej Klękam przed Tobą dziś By móc do przodu ciągle iść
Zamknę za sobą drzwi By móc przed Tobą wylać łzy Nie chcę zanudzać Cię Niech Twoje słowo przeszyje mnie Klękam przed Tobą dziś By móc do przodu ciągle iść
Otwórz me serce tak Bym do bliźniego miłość miał Naucz mnie kochać tak Bym radość nieba poznać chciał Klękam przed Tobą dziś By móc do przodu ciągle iść